Wojna domowa na Ukrainie 10.05.2015r.- 80 dzień od nowego rozejmu.

Święto Dnia Zwycięstwa w Ługańsku: rośnie nowe pokolenie Opołczeńców.

„Jak nie pomożemy Ukrainie stać się suwerennym, demokratycznym państwem sukcesu, to za wschodnią granicą będziemy mieli kolejny bandycki kraj rządzony przez gangsterów. Rewolucja na Ukrainie doprowadziła do śmierci wielu ludzi. Ginęli za wartości europejskie, chociaż nie są członkami UE. Jesteśmy im za to coś winni”– powiedział dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej Jan Piekło podczas debaty na II Międzynarodowej Konferencji Europa Wobec Wyzwań XXI  wieku pt. „Granice Wolności”

„Na Ukrainie stało się coś, co uczciwie trzeba nazwać wojną, otwartą formą rosyjskiej agresji. To się dzieję 1000 km od granicy Unii Europejskiej i jest poważnym wyzwaniem dla wspólnoty (…) Powinniśmy pomagać skutecznie i nie szkodzić. Czy to robimy? Staramy się pełnić rolę adwokata Ukrainy, ale nie zawsze dobrze to wychodzi. Ukraina potrzebuje wymiernej pomocy: technicznego doradztwa przy reformach. Nie wystarczy, że od czasu do czasu ktoś z naszych polityków pojedzie do Kijowa i spotka się z różnymi gremiami. Albo prezydent Komorowski czy premier Kopacz zapowiedzą otwarcie linii kredytowej dla Ukrainy (…) W niedawnym sondażu Polacy sprzeciwili się finansowemu wsparciu Ukrainy. Czyli finansowo ma pomagać Unia, ale Polska już nie (…) Sukces Ukrainy będzie sukcesem Polski i całej Europy. Jeżeli go nie odniesiemy, Unia przestanie prawidłowo funkcjonować. Sukces na Ukrainie to też otwarcie drogi do zmian w Rosji, które spowodują, że stanie się ona krajem otwartym, bardziej demokratycznym i nie będzie kojarzyć się z gułagiem”– takie tezy wygłosił podczas w dalszej części wspomnianego na wstępie wystąpienia dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej Jan Piekło.

Słowa wygłoszone przez Jana Piekło pozostawiam bez komentarza, bo jak sądzę jest on zbyteczny.

http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=108756

http://www.polskieradio.pl/130/2787/Artykul/1383609,Srodowiska-prorosyjskie-w-Polsce

A teraz przechodzę do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

Wczoraj w Doniecku było wyjątkowo spokojnie i nie doszło tam tym razem do żadnych poważnych incydentów zbrojnych, poza sporadycznym ostrzałem na dalekich przedmieściach, gdzie kilka pocisków spadło w rejonie lotniska koło serwisu „Volvo-Centrum” i osiedli; Trudowskiego oraz Piotrowskiego.

Były również ostrzeliwane przedmieścia Gorłówki, Spartaka, Żabiczewa i Sanharowki.  Na prowokacje te powstańcy nie odpowiadali.

W miejscowości Szirokino ukraińscy żołnierze ostrzelali z granatników budynek, w którym mieści się siedziba przedstawicielstwa Fundacji Wprowadzania Demokracji- monitorującej w tym mieście proces przestrzegania warunków zawieszenia broni. Według przedstawiciela tej fundacji ukraińscy żołnierze przeprowadzili wczorajszy atak na jej siedzibę celowo, doprowadzając w ten sposób do uszkodzenia budynku:

http://voicesevas.cdnvideo.ru/img/e7cf5be1ab4c42189b45752cf81b0ccc.jpg

Nie ma informacji na temat zniszczeń i ofiar wśród ludności cywilnej.

Dzięki uspokojeniu się sytuacji militarnej w Donbasie- pomimo niesprzyjającej aury- zostały przeprowadzone w bardzo podniosłej atmosferze uroczystości z okazji mijającej wczoraj 70 rocznicy zakończenia II Wojny Światowej- święta Dnia Zwycięstwa.

W defiladzie zorganizowanej w Doniecku wzięli również udział dowódcy powstańczych oddziałów: „Motorola” i „Giwi” wraz ze swoimi batalionami: „Somalia” i „Sparta”.

Pomimo niesprzyjającej aury i bardzo nadal napiętej sytuacji na froncie w okolicy Gorłówki, gdzie ukraińskie wojsko wczorajszej nocy omalże nie dokonało przełamania linii obronnych na północnych rubieżach tego miasta, obchody święta Dnia Zwycięstwa przy bardzo licznym udziale mieszkańców Doniecka miały wyjątkowo uroczysty przebieg. Na zakończenie defilady wojskowej wszyscy biorący udział w uroczystościach przyłączyli się do pochodu „Nieśmiertelnego Pułku”:

Z tej też okazji dyrekcja poczty DRL wyemitowała pierwszy znaczek pocztowy poczty Noworosji.

Znaczki te poświęcone są pierwszym bohaterom Noworosji: płk Arseniuszowi Pawłowowi ps. „Motorola”- dowódcy batalionu „Sparta” oraz płk. Michaiłowi Tołstychowi ps. „Giwi” dowódcy batalionu „Somalia”:

W Ługańsku także, niczym nie zakłócona, odbyła się defilada wojskowa z okazji święta Dnia Zwycięstwa. Tam również mieszkańcy masowo przybyli aby wziąć udział w tym swoim święcie:

Podobnie uroczysty przebieg miały obchody święta Dnia Zwycięstwa w Gorłówce pomimo tego, że jest to nadal miasto frontowe i gdzie od kilku dni prowadzony jest przez ukraińską artylerię jego ostrzał pod osłoną którego dokonywane są nieskuteczne próby przełamania tamtejszej linii frontu.

Tam też ludność masowo uczestniczyła w uroczystości:

Zorganizowano również obchody święta Dnia Niepodległości w Makiejewce, gdzie mieszkańcy wzięli udział w pochodzie „Nieśmiertelnego Pułku”:

Wczoraj, pomimo obchodzonych w Donbasie świąt Dnia Zaycięstwa, w rejonie Ługańska nadal utrzymywał się bardzo wysoki stan napięcia i doszło tam 71 razy do naruszenia przez stronę ukraińską warunków zawieszenia broni: 12 razy przy użyciu artylerii i ciężkiej broni ręcznej, 9 razy przy użyciu czołgów i opancerzonych wozów bojowych, 21 razy ostrzeliwano za pomocą moździerzy, 15 razy za pomocą ręcznych wyrzutni granatów i różnych systemów przeciwpancernych, 1 raz przy użyciu działa „Rapier” oraz 9 razy za pomocą haubic i dział samobieżnych.

Z tego 45 razy ostrzelane zostały pozycje obronne wojsk sił powstańczych ŁRL: 3-krotnie na stanowiska koło Żiełobka, 5-krotnie w okolicach punktu kontrolnego nr. 29, 6-krotnie w rejonie miejscowości Znamienki i Sokolników, 2 razy w rejonie Smiełego, 1 raz koło Prisziba, 5 razy w rejonie Wiesełej Gory i Oboznogo, 14 razy w okolicach Stanicy Ługańskiej, 6 razy w okolicach punktu kontrolnego nr. 31, 3 razy w miejscowości Zołotoje, 1 raz w Popasnej, i 2 razy w rejonie miejscowości Krasnyj Pachar, Troiczkogo i Sanżarowki.

Między innymi również ostał ostrzelany przez ukraińskie wojska intensywnym ogniem z moździerzy powstańczy punkt kontrolny zlokalizowany w okolicach mostu na rzece Sewierskij Donieck na drodze Ługańsk-Stanica Ługańska. Podczas tego ataku został ranny odłamkiem jeden z żołnierzy oddziału kozackiego sił zbrojnych ŁRL:

Podczas tych walk i wymiany ognia po stronie ukraińskiej był następujące straty: około 40 rannych, w tym całkowita liczba zabitych nie jest znana- potwierdzono tylko dwa przypadki, 3 transportery opancerzone i jeden czołg uszkodzone, 1 opancerzony wóz bojowy i 4 haubice oraz moździerze zniszczone. Złapano też 10 sabotażystów usiłujących przedostać się przez linię frontu i zestrzelono 4 drony spośród 19 jaki wczoraj wykonywały loty nad stanowiskami obronnymi sił powstańczych.

Po stronie sił zbrojnych ŁRL straty wynosiły: 16 żołnierzy rannych, 3 transportery opancerzone uszkodzone w wyniku ostrzału artyleryjskiego w rejonie Bahmutowki, 1 działo i 2 moździerze zniszczone.

Wszystkie ataki wojsk ukraińskich w rejonie Ługańska zostały skutecznie odparte.

Natomiast jak podano w komunikacie biura prasowego ukraińskiego dowództwa wojskowego tzw. operacji antyterrorystycznej, w dniu wczorajszym powstańcy mieli dopuścić się w godzinach 18:00-24:00 35 razy naruszenia warunków zawieszenia broni, w tym przy użyciu ciężkiej artylerii, czołgów, moździerzy, granatników, ciężkich karabinów maszynowych i broni ręcznej.

Z kierunku Doniecka za pomocą moździerzy kaliber 120 mm i 82 mm miały zostać ostrzelane pozycje wojsk ukraińskich w rejonie miejscowości: Piaski, Opytnoje, Marinki, Awdiejewki, Wodianoje i kopalni „Dudkowka”.

W rejonie Mariupola ukraińskie pozycje w okolicach miejscowości Pawłopolu miały zostać ostrzelane z czołgów z kierunku Szirokina i Piszczewki.

Potwierdzone również zostały informacje strony powstańczej o toczących się walkach w rejonie Ługańska, gdzie według ukraińskiego dowództwa wojskowego miało dojść do ostrzeliwania pozycji sił ukraińskich przy użyciu, rakiet, działek przeciwlotniczych, ciężkich karabinów maszynowych i broni ręcznej, w rejonie miejscowości Sokolników, Stanicy Ługańskiej i Szczastie. Straty po stronie ukraińskiej, to dwóch rannych żołnierzy w walkach w rejonie Ługańska.

Na wzgórzu Saur Mogiła w dniu 8 maja oddano hołd poległym tam rosyjskim żołnierzom w czasie II Wojny Światowej. Uczestnicy uroczystości wnieśli tam wspólnie mierzącą  152 metry długości szarfę w barwach georgijewskiej wstążki:

Poniżej film przedstawiający w jaki sposób zabawiają się bojcy z ukraińskiego pułku „Azow” pod Mariupolem:

W Odessie nadal dochodzi do różnych ekscesów organizowanych przez ukraińskich nacjonalistów. I tak,  dniu wczorajszym została zaatakowana grupa demonstrujących członków ruchu „Ukraiński Wybór”:

Poniżej film z obchodów święta Dnia Zwycięstwa w Moskwie, na którym pokazany jest pochód „Nieśmiertelnego Pułku”:

I to samo co powyżej ale w wersji „na żywo”:

Na koniec kilka zdjęć:

Obchody święta Dnia Zwycięstwa w Ługańsku.

Defilada wojskowa z okazji święta Dnia Zwycięstwa w Doniecku.

I filmów:

Pozdrawiam.