Wojna domowa na Ukrainie 23.05.2015r.- 93 dzień od nowego rozejmu.

Ukraińskie cyborgi wzięci do niewoli podczas zimowych walk na terenie lotniska w Doniecku.

Unia Europejska powoli zaczyna się odcinać od Ukrainy i Gruzji, bo po pierwszym zachłyśnięciu się euforią spowodowaną spodziewanym rozszerzeniem jej wpływów, obecnie zaczyna zwyciężać realizm i zdrowy rozsądek w odniesieniu do tego zbędnego balastu.

Dowodem na zmieniającą się postawę państw członkowskich UE jest ostatni szczyt przedstawicieli UE i krajów Partnerstwa Wschodniego jaki odbył się w Rydze, gdzie w deklaracji końcowej nie wspomniano ani razu o perspektywie przystąpienia członków Partnerstwa Wschodniego od UE, a więc również Ukrainy i Gruzji- dwóch największych sojuszników Unii na wschodzie Europy.

Nie dość tego- mimo deklaratywnej krytyki władz Rosji przez uczestniczących w szczycie większości przedstawicieli państw unijnych w raz z nieprzejednaną postawą Rady Europejskiej w tym względzie- nie udało się umieścić w deklaracji końcowej szczytu, potępienia „nielegalnej aneksji Krymu”, bo takiej wersji deklaracji nie zaakceptowały trzy państwa: Białoruś, Armenia i Azerbejdżan. Udało się zawrzeć tam tylko kompromisowe stanowisko, w myśl którego uznano terytorialną integralność państw Partnerstwa Wschodniego oraz to, że Partnerstwo Wschodnie „nie może prowadzić do konfliktu z Rosją”– co podkreślił tam francuski prezydent Francois Hollande.

W tekście deklaracji końcowej odniesiono się również do porozumienia pokojowego z Mińska, które ma zobowiązywać obie strony do jego przestrzegania.

Tak więc Ukraina po szczycie w Rydze pozbawiona została złudzeń co do rychłego (a może nawet w ogóle) przyjęcia jej w poczet państw członkowskich UE, a to wobec konfliktu wewnętrznego jaki na Ukrainie ma miejsce i spodziewanego niebawem bankructwa finansów tego państwa, musi oznaczać wylanie kubła zimnej wody na rozgrzane głowy wizją korzyści jakich spodziewano się z przynależności do bogatego Zachodu.

Na otarcie łez Ukrainie przyznano średnioterminową pożyczkę w wysokości 1,8 mld euro, co jest tylko kroplą w morzu ciągle niezaspokojonych potrzeb.

Ciekawe jak taka sytuacja przełoży się obecnie na stosunek reżymu kijowskiego do problemu prowadzenia wojny w Donbasie i wprowadzania bolesnych dla społeczeństwa reform?

A teraz kończąc ten wątek, tradycyjnie przechodzę do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W Doniecku nadal ukraińska artyleria od strony miejscowości Wodjanoje i Opytnoje ostrzeliwała przy użyciu dział kaliber 152 i 122 mm moździerzy oraz rakiet, dzielnice mieszkaniowe, szczególnie Kujbyszewską i Kijowską. W wyniku tego ostrzału m.in. zniszczona została, w wyniku wybuchu kilku pocisków i przebiciu dachu garażu, stacja filtrów gdzie został uszkodzony przewód dostarczający do niej chlorowodór. Tylko natychmiastowa akcja odcięcia dopływu chlorowodoru zapobiegła jego wyciekowi do atmosfery. Wczorajszy ostrzał Doniecka nie spowodował, wg. wstępnych informacji, ofiar wśród ludności cywilnej, został natomiast ranny jeden z żołnierzy sił zbrojnych DRL.

Ostrzeliwane też były wschodnie przedmieścia Awdiejewki z kierunku miejscowości Wodjanoje co wywołało w wyniku licznych pożarów bardzo silne zadymienie miasta.

Trwają też walki o średniej intensywności na południowo-zachodnich przedmieściach Doniecka w rejonie miejscowości Marinka, gdzie ukraińskie wojsko prowadzi ataki przy wsparciu ognia artyleryjskiego na pozycje obronne sił powstańczych. Walki tam toczą się przy użyciu automatycznych granatników, ciężkich karabinów maszynowych i broni ręcznej.

W ciągu wczorajszego dnia nadal trwał intensywny ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię na miejscowość Gorłówkę. Do ostrzału celów cywilnych ukraińskie wojsko używa haubic, czołgów i moździerzy oraz pochodzących z zagranicy armat kaliber 155 mm. Bardzo intensywnie ostrzelany został teren kopalni nr. 6 i 7 oraz dzielnice Komsomolec, Głubokoje, Golma i Kurganka. W rejonie dzielnic Komsomoł i Głubokoje po trafieniu pociskami zapaliły się dwa domy jednorodzinne, ale służby ratownicze nie mogły tam dotrzeć w celu gaszenia pożaru ze względu na ciągły ostrzał. Przerwany też został dopływ gazu w wyniku uszkodzenia gazociągu. Nie ma informacji na temat ofiar wśród ludności cywilnej.

Wczoraj wizytowana była przez przedstawicieli misji OBWE miejscowość Szirokino, gdzie pomimo ciągłego ostrzału nadal żyje trzydziestu pięciu cywilów, w tym 14-letnie dziecko:

„Walki w miejscowości trwają już prawie trzy miesiące i nie ustają (…) Obecnie prawie 50-60% domów uległo zniszczeniu, gdzie również zniszczona została cała jego infrastruktura; komunikacja, linia telefoniczna, budynki urzędowe, uprawy i drzewa. Tam jest nawet trudno znaleźć pięć metrów kwadratowych ziemi bez zalegających pocisków i odłamków. Każdej nocy w Szirokino płoną 2-3 domy”– taką informację dla prasy przekazał szef misji OBWE w Mariupolu James Pau:

Jak donosi dowódca Gwardii Republikańskiej DRL Iwan Kondratow:

„W Szirokino walki nie ustają, gdzie wojska ukraińskie wsparte obecnie grupą dobrze wyszkolonych zagranicznych najemników wyposażonych w zachodnią broń, prowadzą ataki na linie obronne sił powstańczych. Umowy o zawieszeniu broni przestrzegane są wyłącznie przez powstańców. Jeśliby nasi dowódcy wydali rozkaz całkowitego oczyszczenia miasta z wrogich wojsk, to już dawno by ich tam nie było. Natomiast tracenie pod ostrzałem ukraińskiej artylerii żołnierzy bez możliwości obrony i odwetu nie interesuje mnie, bo to jest złe i nieludzkie”

Poniżej film dokumentujący obecne walki w rejonie miejscowości Szirokino:

Jak wynika z informacji przekazanych przez Ministerstwo Obrony DRL, w dniu wczorajszym ukraińskie wojsko 27 razy naruszyło warunki zawieszenia broni, w tym ostrzeliwując z ciężkiej artylerii tereny zamieszkałe. I tak, ogień prowadzono: 2 razy przy użyciu ciężkiej artylerii, 12 razy przy użyciu czołgów, 1 raz z użyciem systemu rakietowego broni przeciwpancernej, 2 razy za pomocą działek przeciwlotniczych oraz 4 razy za pomocą ostrzału prowadzonego z granatników i 6 razy za pomocą różnego rodzaju broni ręcznej.

Pod ukraińskim ostrzałem były następujące miejscowości: Donieck, a tam dzielnice Kijowska i Oktriabska oraz rejon wokół lotniska, Debalczewo, Gorłówka, Jasinowata, Spartakus, Żabiczewo, Łozowe, Wasilewo i Kalinówka.

Ogólnie można ocenić, że w dniu wczorajszym intensywność walk, jak i ostrzał ukraińskiej artylerii, osłabły co może wynikać z faktu prowadzonych wczoraj w Mińsku rozmów grupy kontaktowej. Najbardziej w dniu wczorajszym były ostrzeliwane Gorłówka i Donieck oraz z kierunku miejscowości Sczastie miejscowość Wiesiełaja Gora w rejonie frontu ługańskiego.

Wczoraj przedstawiciele tzw. grupy kontaktowej reprezentujących władze DRL, ŁRL, OBWE, Rosji i Ukrainy spotkali się w Mińsku w celu prowadzenia rozmów na temat dalszej realizacji procesu pokojowego. Jak donoszą przedstawiciel DRL Denis Puszylin w czasie rozmów nie osiągnięto zadowalającego konsensusu, mimo to przedstawiciele DRL i ŁRL przedstawili tam swoje propozycje odnośnie projektu ustaw o wyborach i zmian ustawodawstwa ukraińskiego w tej kwestii:

„Najwięcej spornych kwestii wywołuje problem wyborów w Donbasie, gdzie jak na razie nie znaleziono wspólnego rozwiązania, ale prace będą prowadzone nadal. Pertraktacje postępują powoli ale za każdym razem posuwają się do przodu w celu ich pozytywnego zakończenia”

W czasie wczorajszego spotkania grupy kontaktowej nie była poruszana sprawa wziętych do niewoli pod miejscowością Sczastie obywateli rosyjskich- poinformował dziennikarzy przedstawiciel ŁRL Władysław Dejno:

„To jest kwestia dla podgrupy humanitarnej, a nie podgrupy zajmującej się sprawami politycznymi, która nie porusza tych tematów”

Kolejna runda rozmów planowana jest na 2 czerwca w Mińsku.

Władze DRL wprowadzą na swoim terenie nowe druki Prawa Jazdy oraz tablice rejestracyjne. Białe tablice rejestracyjne będą miały z prawej strony umieszczoną flagę Donieckiej Republiki Ludowej i nad nią napis „DPR”. Natomiast samochody służbowe Ministerstwa Sytuacji nadzwyczajnych będą posiadały tylko numer od 1 do 999 i po lewej stronie dwugłowego orła, a po prawej stronie dużą flagę DRL. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych będzie miało na swoich samochodach tablice rejestracyjne w kolorze niebieskim:

Według informacji przekazanej przez prezesa Centrum Pomocy dla Zwolnionych Jeńców i Zakładników Jurija Tandema; do tej pory zostało przekazanych przez  władze zbuntowanych republik 2705 ukraińskich jeńców wojennych.

W tym został wczoraj wydany stronie ukraińskiej dowódca batalionu „cyborgów” Oleg Kuźmin, o czym poinformował na swoim profilu ukraiński prezydent Petro Poroszenko:

Po wczorajszej inspekcji z udziałem przedstawicieli OBWE i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża wśród ruin donieckiego lotniska znaleziono kolejne cztery ciała poległych tam ukraińskich żołnierzy. Ciała zabitych cyborgów zostały tymczasowo umieszczone w donieckiej kostnicy miejskiej w celu późniejszego przekazania ich stronie ukraińskiej:

W Kijowie rozkręca się powoli nowy Majdan:

Na koniec tej części relacji jeszcze dwa zdjęcia dokumentujące w jaki sposób zabawiają się żołnierze ukraińskiego pułku „Azow”:

Oraz kilka innych zdjęć:

Zablokowany wczoraj przez władze ukraińskie most łączący drogę pomiędzy Stanicą Ługańską, a Ługańskiem.

Zniszczony po ostatnich ostrzałach Doniecka dom przy ulicy Czechosłowackiej nr. 87

Mundury i buty są- można walczyć. Ćwiczenia ukraińskich żołnierzy.

I filmów:

Pozdrawiam.