Wojna domowa na Ukrainie 27.10.2015r.- 250 dzień od nowego rozejmu.


Zgodnie z 8 punktem porozumienia mińskiego podpisanego w dniu 12 lutego 2015 roku, Ukraina zobowiązała się do przywrócenia stosunków gospodarczych i społecznych w tym wypłatę emerytur i świadczeń socjalnych dla uprawnionej do ich odbioru ludności części Donbasu będącego pod kontrolą władz separatystycznych.

Taką samą wykładnię przyjął ukraiński Naczelny Sąd Administracyjny, który w swoim wyroku postanowił, że Fundusz Emerytalny Ukrainy jest zobowiązany zwrócić wszystkie zaległe zobowiązania emerytom żyjącym w części kontrolowanej przez separatystów Donbasu.

Do tego problemu odniósł się szef rządu DRL Aleksander Zacharczenko, który stwierdził, że:

„Jest oczywiste, iż wyrok ten wskazuje na to, że Ukraina nigdy nie zechce zaakceptować nas jako część swojego terytorium. Jak można przyjąć, że wysyła się żołnierzy na sąsiednią ulicę, która ma należeć do nich? Jeśli ci żołnierze oddają strzały w kierunku ludzi, to ludzie ci nie są już po ich stronie. Oznacza to, że w rzeczywistości, dla nich nigdy nie byliśmy częścią Ukrainy.

Historycznie rzecz biorąc, różnimy się, a że jesteśmy razem, to wynika tylko z faktu przemocy narzuconej przez siłę zbrojną. Radykalne ukraińskie partie polityczne zalegalizowały operację wojskową, aby zmusić nas do jedności. Jestem bardzo dumny, że urodziłem się na tej ziemi wśród tych ludzi, którzy sami byli w stanie chwycić za broń aby w ten sposób bronić swojej godności i honoru”.

Szef rządu DRL odniósł się również do sprawy sytuacji ekonomicznej i energetycznej Republiki:

„Od ponad roku jesteśmy pozbawieni dotacji węglowych. A mimo to nasze kopalnie są opłacalne i stały się rentowne. Nie otrzymujemy ani grosza z Kijowa, a mimo to nie podnosimy cen. Region Donbasu był dawcą i karmił połowę Ukrainy”.

Oraz dokonał analizy sytuacji wewnętrznej na Ukrainie po ostatnich wyborach samorządowych, oceniając, że:„Majdan na Ukrainie będzie trwał nadal”. Dodał przy tym, że:

„Wybory lokalne na terytorium Donbasu, który znajduje się pod kontrolą władz ukraińskich, ja oceniam jako oszustwo, co do zasady gdy z bronią w rękach z mechanizmami ukraińskiego prawodawstwa wpływu na konkurentów w czasie przedwyborczej kampanii, nie można nazwać wyborami przeprowadzonymi w sposób demokratyczny, jak to ma miejsce w innych krajach rozwiniętych jak i również nie zdarzyło by się na Ukrainie przed Majdanem, Dlatego po tych wyborach niczego dobrego nie należy się spodziewać”.

Aleksander Zacharczenko dodał, że wybory jakie odbędą się w DRL w roku 2016 będą zdecydowanie różnić się od tych jakie miały miejsce na Ukrainie; „w naszym kraju takie wybory nie przejdą”.

Dodał, że:

„Wynik wyborów, jakie miały ostatnio miejsce na Ukrainie, nie wpłynie w żaden sposób na sytuację w DRL. Tu ludzie wiedzą na co chcą głosować i oczekują na inne wybory. To jest główna przyczyna, że stworzyliśmy sobie inne możliwości, za które walczyliśmy i nadal walczymy”.

***

Kończąc ten wstęp przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

Pomimo trwającego bezwzględnego zawieszenia broni ukraińscy żołnierze nadal łamią jego warunki.

W dniu wczorajszym ponownie ze strony ukraińskiej przy użyciu moździerzy kaliber 120 mm został ostrzelany teren lotniska donieckiego. O fakcie tym poinformował na swojej stronie na Facebooku naczelnik dzielnicy Kujbyszewskej w Doniecku, Iwan Prichodko:

https://www.facebook.com/ivan.prikhodko.9?fref=nf

Ponadto w nocy z poniedziałku na wtorek ukraińskie wojsko prowadziło ostrzał obrzeży dzielnicy Piotrowskiej w Doniecku oraz miejscowości Spartakus od strony lotniska. Ostrzały te prowadzone były przy użyciu moździerzy oraz ciężkich karabinów maszynowych i broni ręcznej.

„Wycofanie broni ciężkiej przez Milicję Ludową ŁRL nie osłabi zdolności obronnych Republiki”– powiedział wczoraj szef ŁRL, Igor Płotnicki.

Zadeklarował również, że „ukraińskie stacje telewizyjne mogą nadawać na terenie ŁRL, ale pod warunkiem, że będą podawały prawdziwe informacje”.

***

Ukraiński prezydent Petro Poroszenko odniósł się wczoraj do problemu nieudanych wyborów w Krasnoarmiejsku i Mariupolu, uważając że należy tak zmienić prawo wyborcze aby błędy techniczne nie wpływały na ich wynik. Zauważył przy tym, że podczas niedzielnego głosowania samorządowego „większość wyborców oddała swój głos na siły demokratyczne, które tworzą aktualnie koalicję rządową w parlamencie”. Nie odniósł się do licznych innych naruszeń prawa, takich jak pobicia kandydatów przez konkurencję, prowadzenia kampanii wyborczej w czasie trwających wyborów, czy też kupowania głosów. Widocznie te uchybienia mieszczą się w standardach ukraińskich „demokratów”?

Szef ukraińskiego rządu Arsenij Jaceniuk zagroził władzom rosyjskim, że jeśli Rosja nie zgodzi się na restrukturyzację ukraińskiego długu wynoszącego około 3 mld dolarów, to Kijów wprowadzi moratorium na tą płatność:

„Jesteśmy za wprowadzeniem moratorium na spłatę długu i po prostu przestaniemy spłacać kredyt. Nie możemy traktować Rosji inaczej niż pozostałych zagranicznych wierzycieli”

Jak widać nawet w spłacie swoich zobowiązań ukraińskie władze wprowadzają nowatorskie zasady, które nijak się mają do cywilizowanego, demokratycznego państwa opartego na prawie.

http://www.handelsblatt.com/my/politik/international/ukrainischer-premier-jazenjuk-das-war-schmiergeld-aus-russland/12496134.html?ticket=ST-9446439-e1Icda6vOb2XeO20Ffuq-s02lcgiacc02.vhb.de

Oczywiście po tym w jaki sposób władze te odniosły się do kwestii narodowościowych wobec części swoich obywateli, wysyłając przeciwko nim armię, celem spacyfikowania nastrojów separatystycznych, już chyba nic nie powinno dziwić obserwatorów ukraińskiej sceny politycznej.  Ten kraj stacza się systematycznie w cywilizacyjną nicość, co w odniesieniu do jego historii nikogo również nie powinno dziwić.

Zyski prywatnej firmy „Ukrtatnafta”, której współwłaścicielami są dwaj ukraińscy oligarchowie Igor Kołomojski i Aleksander Jarosławski wzrosły w ciągu 9 miesięcy tego roku o 3,9 razy, z: 330,433 mln hrywien do 1,286 mld hrywien.

Wczoraj moskiewski sąd podtrzymał decyzję zajęcia części majątku firmy „Roshen” w rosyjskim Lipiecku należącej do ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki. Zajęcie nieruchomości należących do firmy „Roshen” motywowane jest zabezpieczeniem roszczeń skarbu państwa w wysokości 180 mln rubli nieodprowadzonych podatków. Zabezpieczono w ten sposób kilka nieruchomości, sklepy, produkty firmy, pomieszczenia gospodarcze oraz urządzenia produkcyjne firmy.

W związku z wizytą na Krymie serbskiej delegacji organizacji społeczno-patriotycznej „Dwieri”, ambasador Ukrainy w Serbii Oleg Aleksandrowicz wystosował ostrzy protest na ręce szefa tej organizacji w Belgradzie. O sprawie poinformował dziennikarzy szef serbskiej delegacji Bosko Obradovic wręczając im również kopię dokumentu przysłanego z ukraińskiej ambasady w Belgradzie.

Dodam, że serbska delegacja na Krymie liczy osiem osób, wśród których są: wiceszef Demokratycznej Partii Serbii Milan Lapczevicz, przewodniczący Rady Politycznej Dusan Prorokovic, członek biura ds. kontaktów zagranicznych tej partii Dragan Trifković oraz przedstawiciele serbskiego ruchu społeczno-patriotycznego „Dwieri”; Bosko Obradovic, Zoran Radoiczicz, Jugosław Kioranowicz i Stefan Svrkota.

Na koniec kilka zdjęć:

Debalczewo- minister Kultury DRL Aleksander Pareckij wziął udział wczoraj w zebrani ruchu społecznego „Doniecka Rebublika”. Odwiedził również tamtejsze Centrum Kultury i Rozrywki, szkołę artystyczną, bibliotekę publiczną, muzeum literatury oraz zabytkową stację kolejową.

Trochę zdjęć z Kijowa- „Duch Majdanu wiecznie żywy”.

Kolejne dzieło ukraińskiej myśli technicznej- przerobiony na ciężarówkę samochód MAZ-547V, który był skonstruowany jako podwozie do mobilnych systemów rakiet strategicznych „Pionier”. Chociaż w tym jednym przypadku jakąś korzyść można odnieść ze starego i bezużytecznego sprzętu wojskowego zalegającego ukraińskie składy.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

Pozdrawiam.

165 uwag do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 27.10.2015r.- 250 dzień od nowego rozejmu.

  1. http://dnr-online.ru/kommentarij-ministra-inostrannyx-del-aleksandra-kofmana-otnositelno-territorialnyx-pretenzij-polshi-i-vengrii/

    Komentarz MSZ DRL odnośnie pretensji terytorialnych Polski i Węgier wobec Ukrainy.
    Sprawa dotyczy restytucji ze strony polskiej a ze strony Węgier – oświadczenia premiera Orbana o konieczności uratowania przed Ukrainą węgierskiej ludności Zakarpacia.

    Cytuję w skrócie fragmenty wypowiedzi ministra Aleksandra Kofmana:

    Fakt, że pierwsze osoby państw graniczących z Ukrainą publicznie wyraziły podobne stanowisko, wyraźnie wskazuje na realne postrzeganie Ukrainy w oczach jej „przyjaciół europejskich”. Ukraina po prostu nie jest postrzegana przez swoich zachodnich sąsiadów jako pełnoprawne państwo, a nawet wręcz przeciwnie – jako zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli państw z nią graniczących.
    Chciałbym wierzyć, że przywództwo Kijowa będzie w stanie ocenić trzeźwo ten fakt i ta sprawa zmusi kijowskie władze, aby kierowały się przede wszystkim interesami swoich obywateli. Ukraina, przynajmniej formalnie, wciąż istnieje na mapie świata.

    Wspaniałe słowa!

    Polubione przez 6 ludzi

  2. Reakcja A. Zacharczenki na stanowisko Ukrainy w dzisiejszych rozmowach:

    „Dialog jest potrzebny, ale jeśli Kijów nie uwzględnia naszej wizji umów politycznych, to „Mińsk” nie zostanie zrealizowany. Drugą sprawą jest, że na dłuższą metę, dialog jest konieczny przede wszystkim dla Kijowa. Możemy rozwiązać szereg problemów jednostronnie. Jeżeli Rada Wierchowna nie przyjmie ustawy o wyborach lokalnych w naszej redakcji, możemy przeprowadzić wybory zgodnie z naszymi przepisami, to samo odnosi się do zmian w konstytucji. Niewykluczone, że dialog z nami jest ich jedynym wyjściem ”

    http://dnr24.su/dnr/9309-zaharchenko-minskie-dogovorennosti-ne-budut-vypolneny.html

    Polubione przez 7 ludzi

  3. Chaos powyborczy w Odessie. W wyborach na burmistrza w pierwszej turze miał zwyciężyć obecny burmistrz Gienadij Truchanow (były członek Partii Regionów Janukowycza) który zdobył 52,57 % głosów. Wyniki te oprotestowali jednak Borowik, jego kontrkandydat z ramienia gubernatora obwodu odeskiego Saakaszwilego oraz Gonczarenko, z ramienia „Bloku Poroszenki” (to ten szmaciarz , przepraszam za wyrażenie, który robił sobie selfie ze zwłokami ofiar masakry w Domu Związkowym). Ich zwolennicy zablokowali cztery komisje wyborcze w mieście, według mediów interweniowac miała milicja, która miała „odblokować” komisje;
    http://ria.ru/world/20151027/1309228752.html#ixzz3pnt29lXx
    http://uc.od.ua/news/city/1178843.html
    Ale według OBWE wszystko było i jest ok…

    Polubione przez 7 ludzi

  4. Rada dla nowego ministra zdrowia w rządzie Polski oraz wszystkich urzędników tego ministerstwa, aby całej swojej urzędniczej kadencji nie przeznaczyli na wymyślaniu sposobu walki (pozornej zresztą) z nałogiem palenia papierosów przez obywateli:

    – Nie trzeba na paczkach papierosów drukować różnych bzdur. Wystarczy napisać: „Uzyskane ze sprzedaży środki zostaną przekazane na specjalny fundusz dla parlamentarzystów”. I połowa kraju natychmiast rzuci palenie.

    Wybaczcie, że to absolutnie nie na poważny temat bloga Pana AdNovum, ale taką cenną refleksję znalazłam na rosyjskim portalu i nie mogłam się oprzeć przed jej zacytowaniem.

    Polubione przez 8 ludzi

  5. Sycz Miron /PO/ – przewodniczący, nie dostał się do parlamentu

    Czechyra Czesław /PO/ – wiceprzewodniczący, nie kandydował

    Pasławska Urszula /PSL/ – sekretarz, weszła do sejmu

    Cichoń Janusz /PO/- wszedł do Sejmu

    Kaczor Roman /PO/ nie wszedł do Sejmu

    Konopka Marek /PO/ (senator) nie dostał się do senatu

    Nykiel Mirosława /PO/ weszła do Sejmu

    Pahl Witold /PO/ nie startował

    Plocke Kazimierz /PO/ otrzymał mandat

    Sosna Aleksander /PO/ wystartował z ramienia ZL nie dostał się

    Van der Coghen Piotr /PO/ nie został wybrany

    Woźniak Małgorzata /PO/ nie została wybrana

    4 dostało się/ 2 nie kandydowało/ 6 nie dostało się

    Polubione przez 5 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.