Wojna domowa na Ukrainie 14.12.2015r.- 298 dzień od nowego rozejmu.


 

„Wielu z nas odczuwa zmęczenie widząc jak chroni się tych facetów”– powiedział dla pisma „The Economist” jeden z zachodnich dyplomatów odnosząc się do braku postępów w przywracaniu prawa na Ukrainie.

 

Do ostatniej wizyty amerykańskiego wiceprezydenta Joe Bidena w Kijowie odniósł się w ostatnim swym numerze brytyjski tygodnik „The Economist” koncentrując się głównie na zasygnalizowanym podczas tej wizyty problemie korupcji i przywracaniu prawa na Ukrainie.

Jak widać problem korupcji na Ukrainie stał się już o tyle ważnym problemem, że niemal wszyscy politycy zachodni oraz media zaczęli go dostrzegać i zwracać na niego uwagę.

Waga tego problemu jest o tyle istotna, bo każdy kto obserwuje chociaż pobieżnie sytuację jaka ma miejsce na Ukrainie, zdaje sobie sprawę, że jedną z głównych przyczyn kłopotów ukraińskich jest właśnie korupcja i bezprawie. Problem ten oczywiście nie powstał w ciągu ostatnich dwóch lat rządów nowej władzy, chociaż może w tym czasie się wyraźnie wzmocnił, ale jest on wynikiem całego ćwierćwiecza suwerennej Ukrainy, gdy każdy z kolejnych rządów dodał do niej swoją cegiełkę.

Dlatego też Ukraina, aby wejść na ścieżkę demokratycznych przemian, musi przede wszystkim zawalczyć ten nowotwór toczący jej organizm państwowy od wewnatrz.

Tylko jak tego dokonać, gdy w obecnych władzach pierwsze skrzypce grają oligarchowie, wywodzący się jeszcze ze starego układu politycznego?

Czy jest w ogóle szansa przywrócić na Ukrainie prawo i zająć się skutecznie zwalczaniem korupcji, gdy mający tam przemożny wpływ na ośrodki władzy oligarchowie, nie są tym zainteresowani, bo przywrócenie prawa i skuteczna walka z korupcję byłaby wymierzona przede wszystkim w nich samych.

A więc apelowanie (czy też wręcz domaganie się) przez amerykańskiego wiceprezydenta Bidena, aby wreszcie ukraińskie władze na poważnie zajęły się rozwiązaniem problemu korupcji, trafi na podatny grunt?

Przecież problem ten był dostrzegany już wcześniej również przez większość ukraińskiego społeczeństwa, które między innymi  dlatego właśnie poparło czynnie rewolucję na Majdanie, ale i obecnie co jakiś czas dochodzi z tego powodu do protestów organizowanych w Kijowie, np. w sprawie odwołania prokuratora Wiktora Szokina.

Jak wiadomo, pomimo licznych deklaracji i wykazywanej dobrej woli w odniesieniu do walki z korupcją, tak na prawdę obecne władze w Kijowie nie robią nic i nie są zainteresowane aby rozwiązać ten problem.

Dowodem na to, może być osoba wspomnianego wyżej prokuratora generalnego Wiktora Szokina, który ciesząc się poparciem prezydenta Petra Poroszenki, jest osobą nie do ruszenia.

Tak silna pozycja Wiktora Szokina wynika z tego, że jest on protegowanym ukraińskiego prezydenta, a protekcja ta wynikać może z wiedzy na temat różnych szwindli Petra Poroszenki do jakich dochodziło w czasie gdy pomnażał on swój potężny majątek. Oczywiście przypadki korupcji, mające miejsce obecnie, też odgrywają rolę przy zachowaniu stanowiska dla prokuratora Szokina, bo on jest gwarantem tego, że nikt z obecnie sprawujących władzę oligarchów nie poniesie za popełnione i popełniane nadal przestępstwa  żadnej odpowiedzialności.

A więc ukraińscy oligarchowie, którzy poparli przewrót w ubiegłym roku, a obecnie sami stanęli na czele państwa, nie są zainteresowani w tym aby na Ukrainie wprowadzić rządy prawa i zwalczyć problem korupcji. W ich pojęciu wszystko ma zostać po staremu tylko podlane propagandowym sosem, że obecna władza opiera się na demokratycznym mandacie i  wzt. ma poparcie Zachodu.

Tylko czy liderzy świata zachodniego tak bardzo oburzeni brakiem postępów w walce z korupcją, wprowadzania praworządności i reform przystosowujących ukraińską gospodarkę i jej finanse do standardów państw demokratycznych, nie zadają sobie z tego sprawy, że pomiędzy interesem ukraińskich oligarchów, którzy zdobyli tam obecnie władzę a stawianymi wobec nich wymaganiami istnieje sprzeczność nie do pogodzenia?

Jeśli zaś dostrzegany jest ten problem, a sytuacja oceniana prawidłowo, to na co liczą ci, którzy tak głośno obecnie krzyczą, że ukraińskie władze nie wypełniają przyjętych przez siebie zobowiązań?

Jak sądzę, jest to taka gra prowadzona pod publiczkę, która polega na tym, że obnaża się to co i tak jest wszystkim od dawna wiadome, oczywiście zdając sobie sprawę, że nie przyniesie to i tak żadnych pozytywnych skutków, bo nie tu o nie chodzi.

Celem było tylko zdestabilizowanie zachodniego pogranicza w rosyjskiej strefie wpływów i zajęcie tam jej pozycji politycznej i militarnej, a reszta się nie liczy. Co najwyżej oburzeni zachodni politycy i publicyści będą nadal publicznie ciskać gromy na tych okropnych Ukraińców, którzy nie dają się zreformować.

 

http://www.economist.com/news/europe/21679858-ukraine-not-punishing-its-criminals-west-getting-tired-nagging-it-making-joe-biden?fsrc=scn/tw/te/pe/ed/makingjoebidenmadashell

***

Na tym kończąc wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

Nadal w dniu wczorajszym, pomimo obowiązującego bezwarunkowego zawieszenia broni, ukraińskie wojsko prowadziło ostrzał i prowokowało walki.

I tak w nocy przy użyciu moździerzy kaliber 82 mm, granatników i broni ręcznej ukraińscy żołnierze przeprowadzili ostrzał w rejonie północnych obrzeży Doniecka, gdzie pociski spadały w okolicy serwisu „Volvo-Centrum” i wsi Żabiczewo ostrzał ten prowadzony był z kierunku miejscowości Piaski. Kolejnym miejscem gdzie dochodziło do ostrzału ze strony ukraińskiej były zachodnie przedmieścia Gorłówki, głównie w rejonie miejscowości Szirokaja Bałka.

Wcześniej, bo około godziny 17:00 ukraińscy żołnierze przeprowadzili ostrzał przy użyciu moździerzy terenu zamieszkałego w miejscowości Zajcewo, na północnych obrzeżach Gorłówki, gdzie ponownie pociski spadały w pobliżu tamtejszej szkoły. Ludność cywilna ukryła się w piwnicach.

Poniżej relacja filmowa z Zajcewa:

I jeszcze mapa, na której zaznaczono miejsce zamachu na Pawła Dremowa:

***

Idzie odwilż w stosunkach ukraińsko rosyjskich na co pierwszą jaskółką może być to, że na wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin podał oficjalnie rękę ambasadorowi Rosji przy ONZ Witalijemu Czurkinowi. No może to nie jest jeszcze 100% dowód na normalizację stosunków, ale pojawiła się w nich jakaś nowa jakość:

Ukraiński premier zauważył, że średnia cena gazu ziemnego jaką płacą państwa UE wynosi około 250 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Dlatego też Ukraina zarezerwowała w budżecie na przyszły rok środki finansowe na zakup gazu w cenie 210-215 dolarów za 1000 metrów sześciennych z uwzględnieniem kosztów jego transportu..

Natomiast wg. danych jakie w tym roku ujawniła rosyjska agencja prasowa „Interfax”, cena gazu płacona przez kontrahentów zachodnich w latach 2013-2014 wynosiła, dla Polski 429-379, Niemiec 366-323, Słowacji 438-308, Austrii 402-329, Węgier 418-338, Włoch 399-341, Francja 404-338 dolarów za 1000 m3.

Pomijając fakt, że wg. tego zestawienia Polska płaci najwięcej za gaz sprowadzany z Rosji, to gdzie jego cena choćby zbliżała się do średniej ceny podanej przez ukraińskiego premiera?

Jak widać Jaceniuk znowu konfabuluje.

http://wpolityce.pl/gospodarka/236330-teraz-juz-czarno-na-bialym-polska-placi-najdrozej-za-rosyjski-gaz

Na koniec kilka zdjęć:

Donieck- konkurs talentów i piękności „Donieckaja Krasawica 2015”

 

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

 

Pozdrawiam.

114 uwag do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 14.12.2015r.- 298 dzień od nowego rozejmu.

  1. W ogromnym skrócie tłumaczenie felietonu na temat testu na ukrainizację.

    Nieoczekiwany i straszny wynik dało show pt. „ Ręka Moskwy chwyta premiera Ruiny za przyczynowe miejsce”.
    Ledwie dyszący Jaceniuk powiedział w tym momencie dwa zdania po … rosyjsku!
    I tu złowieszcze pytanie – dlaczego ruiński premier w najbardziej niezapomnianym momencie swojego życia nie mówi po ukraińsku, ale po rosyjsku? Wygląda to wszystko bardzo podejrzanie.

    W filmie „Siedemnaście mgnień wiosny” radiotelegrafistka Sztyrlica zdradziła się, krzycząc w czasie porodu po rosyjsku.
    Jaceniuk nie rodził, ale podczas silnych przeżyć też mówił po rosyjsku.
    Oczywiście głupio podejrzewać Jaceniuka, że jakiś rosyjski rezydent w Kijowie – taki Sztyrlic XXI wieku – wykorzystał go w roli telegrafisty. No bo kto takiemu niedojdzie, jak Arsenij Pietrowicz, radio powierzy?

    Rzecz w tym, że Jaceniuk jak i inne wiodące klauny ruińskiego cyrku język urzędowy wykorzystują tylko na pokaz. Jak więc można oczekiwać totalnej ukrainizacji przy takich szefach?
    Konieczna jest zatem kompleksowa walka ze skutkami rusyfikacji. I trzeba zacząć od Jaceniuka. Każdy, komu drogie są nacjonalistyczne idee, powinien w miarę możliwości zrobić to, co zrobił Ołeh Barna. Jeżeli Jaceniuk znowu będzie mówić po rosyjsku – trzeba czynność powtórzyć .

    Następnie w ten sam sposób należy sprawdzić wszystkich ruińskich polityków, z wyjątkiem kobiet i Ołeha Liaszko.
    Oczywiście w teście nie trzeba używać ręki. Można zastosować kopa albo pałkę.

    http://www.segodnia.ru/content/170131

    Polubione przez 12 ludzi

  2. Kolejna zdrada! Wierzyciele Ukrainy skupieni w „Franklin Templeton Investment Management” odrzucili warunki proponowanej przez Kijów restrukturyzacji zadłużenia wynoszącego 260 milionów dolarów…
    http://www.depo.ua/ukr/money/kreditori-vidkinuli-umovi-restrukturizatsiyi-borgiv-zaproponovani-14122015210200
    Ps. 3 miliardy Rosji, 260 milionów „Franklin Templeton” okazuje się że dług zamiast się zmniejszać zaczyna rosnąć…

    Polubione przez 8 ludzi

    • Taaa. A upowcy otaczali polskie kobiety i dzieci troskliwą opieką i bronili przed barbarzyńskimi sowietami. I jest zupełnie niepojęte czemu Polacy gorąco się modlili o jak najszybsze nadejście Armii Czerwonej.

      Polubione przez 7 ludzi

    • Sukinsyny! A jak jeszcze skaczą po naszych ulicach na wzór majdaniarski to nóż sie w kieszeni otwiera!

      Niech zaczną skromnie – budować małe pomniczki, choćby symboliczne – we WSZYSTKICH miejscach gdzie żyli i mieszkali Polacy oraz gdzie te ścierwa w ludzkich skórach mordowały Polaków i Rusinów którzy nie chcieli być „ukraińcami”…

      Polubione przez 5 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.