Wojna domowa na Ukrainie 14.03.2016r.- 390 dzień od nowego rozejmu.

Donieck wczoraj.

„Rosjanie mają jasną strategię, tymczasem zachodnia odpowiedź na tę strategię jest dużo mniej jasna”– taką opinię przedstawił ekspert z The German Marshall Fund Daniel Twining.

Dlatego też, wg. Daniela Twining’a „NATO musi trzeźwo podejść do asymetrycznych, niekonwencjonalnych wyzwań i działalności wywrotowej w państwach członkowskich NATO, a także na Wschodzie – w Gruzji, na Ukrainie, w Mołdawii, gdzie Rosjanie wspierają partie polityczne niechętne Zachodowi, które szerzą propagandę przeciwko Europie i Stanom Zjednoczonym”. Wynikać to ma z tego, że „Rosjanie zabiorą tyle, ile im pozwolimy, a wydaje się, że Putin jest skłonny do podjęcia większego ryzyka niż kraje zachodnie. I dopóki tak będzie, Putin będzie wygrywał. Ale oczywiście NATO jest o wiele silniejsze niż Rosja. Putin nie ma interesu w bezpośredniej konfrontacji, ale jest jak bandyta, któremu nikt się nie przeciwstawia i coraz więcej uchodzi mu na sucho”.

W związku z tym, że „Rosja stworzyła strefy bez dostępu wewnątrz przestrzeni NATO„ a szczególnie „chodzi o strefę we wschodniej części Morza Śródziemnego, która nie jest bezpieczna dla NATO-wskich okrętów; o Wschód i tereny dokoła Ukrainy”, zdaniem Daniela Twininga Zachód powinien „spowodować, by Rosji było znacznie trudniej operować w przestrzeni NATO-owskiej, dlatego trzeba stworzyć nasze własne strategie bronienia dostępu wobec Rosji„. Co polegać ma na nieumożliwieniu Rosji operowania statkami i samolotami we wschodniej części Morza Śródziemnego, czy też wysyłanie bombowców w kierunku północnej Europy, ponadto „państwa NATO powinny w większym stopniu wspierać wysiłki na rzecz budowy nowej Ukrainy”.

Jak z tego widać plan amerykańskiego eksperta z The German Marshall Fund jest bardzo daleko idący, ale Daniel Twining nie poprzestaje tylko na tym.

Otóż, poza odpowiedzią NATO na działania Rosji, które polegają na kontroli przez nią przestrzeni  zachodnich i południowych swoich rubieży, powinny również zostać zaostrzone sankcje:

„Obecnie nie dotyczą one (sankcje– dopisek mój) na przykład międzynarodowych transferów finansowych, z których korzysta rosyjska elita, są sposoby, by sankcje zostały precyzyjnie wycelowane w osoby z elity skupionej wokół Kremla, co byłoby dotkliwe także dla samego Putina. Są też sposoby, by w większym stopniu wesprzeć państwa, które sąsiadują z Rosją. Nie tylko Gruzję, Ukrainę i Mołdawię, ale i Białoruś. Nikt nie chce być rosyjskim satelitą, żaden z tych krajów nie chce być w rosyjskiej orbicie. Dlatego powinniśmy wspierać reformy w tych krajach, pokazać, że Zachód na dłużej podejmuje zobowiązanie wobec nich – nawet nie jako wobec przyszłych członków NATO – ale że będzie bronił i wspierał demokratyczne instytucje w tych społeczeństwach wobec wyzwań związanych z ich bezpieczeństwem”.

Tak więc w wyniku tego gdy „rosyjska gospodarka będzie się nadal kurczyć, sytuacja będzie się robić coraz bardziej niebezpieczna dla prezydenta Putina”, bo Putin tylko wtedy może „utrzymać się u władzy, jeśli nadal będzie przedstawiał swoje podboje zagraniczne krajowym zwolennikom jako zwycięstwa, odnoszone kosztem Europy, Stanów Zjednoczonych, Kanady i NATO”.

Po przez zaostrzenie sankcji osiągnie się to, że to „Putin doprowadza społeczeństwo rosyjskie do bankructwa i szkodzi interesom Rosjan„– uzasadnia swoją koncepcję Daniel Twining.

Pomysł z punktu widzenia amerykańskich „twardogłowych” iście rewelacyjny.

Tylko jak tego dokonać?

Oczywiście taka totalna walka prowadzona z Rosją musiałaby się zakończyć jej klęską, ale pod jednym warunkiem, że zachowałaby ona się w tym przypadku biernie, nie reagując na nieprzyjazne jej posunięcia ze strony Stanów Zjednoczonych.

A, że jest to tylko złudna nadzieja, dowodem są i pomieszanie szyków amerykańskim globalistą na Ukrainie jak i ostatnio w Syrii, gdzie nie udało im się doprowadzić do upadku Asada.

W walce z Rosją, wprowadzanie dalszych sankcji i przedłużanie obecnych jest ze strony Zachodu rozwiązaniem stosunkowo najłatwiejszym do wprowadzenia, ale ten miecz ma dwa ostrza, z których drugie uderza również w gospodarkę zachodnią. Więc zaostrzenie sankcji zaostrzy również kryzys gospodarczy w krajach członkowskich UE. Jak więc widać ten pomysł, może i dobry z amerykańskiego punktu widzenia, nie jest już podobnie postrzegany przez niektóre z krajów UE i będzie wśród nich narastał opór przeciwko tak prowadzonej polityce, która uderza bezpośrednio w ich interesy.

Wspomniane zaś przez Daniela Twining’a wspieranie w większym stopniu wysiłków na rzecz budowy nowej Ukrainy, jak na razie zakończyło się fiaskiem i proces przebudowy tego kraju utknął w martwym punkcie.

Więc co jeszcze Zachód ma więcej zrobić, aby ucywilizować Ukrainę? Dać jej jeszcze więcej pieniędzy? A kto niby te pieniądze ma tam przekazać? Może bankrutujące Stany Zjednoczone, czy też pogrążająca się w kryzysie UE?

Trzecią z kolei mrzonką amerykańskiego eksperta, ma być doprowadzenie do tego, aby Rosji znacznie trudniej było operować w przestrzeni NATO-wskiej, w tym w Europie Północnej, na terenach wokół Ukrainy i we wschodniej części Morza Śródziemnego.

Jak Daniel Twining wyobraża sobie wcielenie tego pomysłu w życie?

Może amerykańskie statki mają zacząć strzelać do okrętów rosyjskich uniemożliwiając im poruszanie się po akwenie Morza Śródziemnego, zaś NATO-wskie samoloty będą zestrzeliwać rosyjskie bombowce strategiczne nad morzami- Bałtyckim i Północnym?

Jak z tego widać koncepcja opracowana przez Daniela Twining’a jest przednia, ale całkowicie nierealna, stanowiąc tylko jakąś czysto teoretyczną możliwość.

http://www.gmfus.org/profiles/daniel-twining

http://2001-2009.state.gov/s/p/99896.htm

http://www.hoover.org/profiles/daniel-twining

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W dniu wczorajszym ukraińskie wojsko prowadziło intensywne działania militarne przeciwko powstańcom zajmującym stanowiska obronne w rejonie punktu kontrolnego znajdującego się w pobliżu Jasinowatej na drodze łączącej Donieck z Gorłówką.

Okolice tego punktu kontrolnego w ciągu dnia zostały kilkakrotnie ostrzelane przez ukraińskie wojsko przy użyciu moździerzy kaliber 120 i 82 mm, granatników i czołgu.

Natomiast w wyniku ostrzału jaki miał tam miejsce w nocy z soboty na niedzielę, zostało rannych odłamkami z moździerza czterech powstańców. Z ranami nie zagrażającymi życiu zostali umieszczeni w szpitalu.

Ukraińskie media poinformowały o „zdobyciu” przez siły ATO miejscowości Krutaja Bałka, która znajduje się w strefie neutralnej pomiędzy liniami frontu w kierunku na zachód od Jasinowatej..

Tam też w nocy ukraińskie wojsko przy użyciu ciężkiego sprzętu,  w tym czołgów i moździerzy prowadziło ostrzał na zachodnie przedmieścia Gorłówki i okolice wsi Zajcewo. W wyniku tego ostrzału zostały zniszczone dwa domy jednorodzinne. Mieszkańcy ostrzelanych terenów zmuszeni byli spędzić noc w schronach i piwnicach.

Wczoraj rano, po ostrzale przez ukraińskich żołnierzy północnych obrzeży Doniecka, została ze względów bezpieczeństwa czasowo zamknięta tamtejsza stacja uzdatniania wody. Obserwatorzy misji OBWE odmówili dokonania inspekcji na miejscu ostrzału i sporządzenia raportu.

Na odcinku frontu południowego ukraińscy żołnierze przy użyciu moździerzy ostrzelali w nocy miejscowość Mikołajewo, gdzie zostały w wyniku tego uszkodzone dwa domy jednorodzinne i uszkodzona linia energetyczna.

Ponadto ponownie ukraińskie wojsko ostrzeliwało na ługańskim odcinku frontu wieś Kalinówkę oraz Sanżarowkę i Wiesiełogorowkę. Ostrzał ten prowadzony przy użyciu moździerzy kaliber 82 mm i opancerzonych wozów bojowych nie spowodował ofiar wśród ludzi.

***

Na koniec kilka zdjęć:

Foto relacja Tatiany Karaliewej z imprezy kultury tradycyjnej «Шуми, Масленица!» jaka miała wczoraj miejsce w donieckim parku im. A.S. Szczebrakowa.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

 

 

Pozdrawiam.