Wojna domowa na Ukrainie 4.04.2016r.- 408 dzień od nowego rozejmu.


 

„Ponad 70 procent przedstawicieli miejscowych i zagranicznych firm na Ukrainie nie widzi żadnych postępów w walce z korupcją” – wynika z rezultatów sondażu przeprowadzonego przez działającą w Kijowie Amerykańską Izbę Handlową (ACC).

Zgodnie z badaniem ACC z korupcją zetknęło się 88 procent przepytanych w tej sprawie przedsiębiorstw, zaś 98 procent uważa, że łapownictwo na Ukrainie jest zjawiskiem powszechnym. Za najbardziej skorumpowane instytucje biznesmeni uważają sądy (87 %), prokuraturę (61 %) i lokalne władze (39 %).

Według przedstawiciela ACC Ihora Switłyka 35 % firm na Ukrainie uważa, że nowe organy państwowe, których zadaniem jest zwalczanie korupcji, nie będą w stanie sobie z nią poradzić; przeciwnego zdania jest 29 %.

Ihor Switłyk powiedział, że na Ukrainie rośnie odsetek firm, które uważają, iż mogą odnieść sukces rynkowy bez płacenia łapówek. O ile w 2014 roku było takich opinii wyrażało 39 % firm, to w roku ubiegłym taką ocenę posiadało ich 65 %.

Badani wskazywali, że walkę z korupcją ułatwiają takie działania, jak dokonywana przez władze deregulacja i przyjęcie nowej ustawy o zamówieniach publicznych. Większość przedstawicieli biznesu deklaruje również, że gotowa jest podjąć współpracę w tej sprawie z policją i innymi odpowiedzialnymi za to organami. Zaznaczano przy tym, że pozytywne doświadczenia z takiej współpracy odczuło tylko 7 % firm, a zaledwie 2 % mogło pochwalić się sukcesami w walce ze skorumpowanymi urzędnikami na sali sądowej.

Zgodnie z wynikami tych  badania od ukraińskich i zagranicznych firm łapówek żądano najczęściej za przyspieszenie procedur związanych z uzyskaniem różnego rodzaju pozwoleń – 82 %. Około 75 % przedsiębiorstw spotkało się z urzędnikami, którzy domagali się pieniędzy za usługi, które powinni świadczyć w ramach swych obowiązków służbowych. Od 52 % respondentów chciano wynagrodzenia za gwarancję wygrania przetargu.

„Zjawisko korupcji na Ukrainie jest także ogromnym problemem dla działającego w tym kraju biznesu z Polski” – powiedział w czwartek Bartosz Furman, dyrektor Polish Business Center na Ukrainie.

„Wydaje się, że korupcja, zamiast znikać, wręcz się nasila. Na Ukrainie są grupy ludzi, którzy nie dopuszczają obcych firm do przetargów publicznych. To samo widzimy we współpracy handlowej między ukraińskimi podmiotami państwowymi a polskimi firmami”– dodał Bartosz Furman.

„Reformy antykorupcyjne, które wprowadzają ukraińskie władze nie mają żadnego znaczenia. Ukraińskie prawo antykorupcyjne jest skonstruowane bardzo dobrze, tylko że nie działa ono w praktyce. Ludzie nie boją się brać łapówek, gdyż kary nie są egzekwowane”– ocenił Bartosz Furman- dyrektor Polish Business Center na Ukrainie.

Jeśli zaś chodzi o zasygnalizowane przez Bartosza Furmana reformy antykorupcyjne wprowadzane przez ukraińskie władze, to już w maju 2014 roku rząd w Kijowie podpisał porozumienie z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju (EBOR) w sprawie powołania Rzecznika Praw Przedsiębiorcy.

Porozumienie w sprawie Inicjatywy Antykorupcyjnej, oprócz rządu w Kijowie i EBOR, podpisały również Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, Amerykańska Izba Handlowa na Ukrainie, Europejskie Stowarzyszenie Biznesu i organizacje ukraińskie.

Do obowiązków nowego rzecznika należy przyjmowanie i badanie skarg od przedsiębiorców na nieuczciwe traktowanie i korupcję. Odpowiada o też za ustalenie systemowych przyczyn korupcji i nierównego traktowania przedsiębiorców. Wnioski ma upubliczniać oraz przekazywać odpowiednim organom państwa.

Podczas uroczystości podpisywania w Kijowie porozumienia o powołaniu Rzecznika Praw Przedsiębiorcy prezes EBOR Suma Chakrabarti powiedział, że Inicjatywa Antykorupcyjna jest integralną częścią lepszego zarządzania gospodarką i poprawi klimat inwestycyjny. To z kolei jest podstawą wzrostu gospodarczego na Ukrainie.

Z kolei Mark Pieth z Bazylejskiego Instytutu ds. Rządów zauważył, że Ukraina rozpaczliwie potrzebuje inwestycji zagranicznych. Będzie w najbliższych miesiącach dostawała dużo pieniędzy z instytucji międzynarodowych, więc trzeba sprawić by nie wpadły one w niepowołane ręce.

Sygnatariusze memorandum zobowiązali się do nadzoru działalności powołanej instytucji Rzecznika Praw Przedsiębiorcy.

Po tym dającym nadzieję i optymizm na poprawę sytuacji na w sprawie korupcji porozumieniu, po prawie dwóch latach od złożenia pod nimi podpisów, nie zostało z niego prawie nic. Zaś obiecana pomoc zachodnich instytucji finansowych i zagraniczne inwestycje na Ukrainie zostały wstrzymane.

Przyczyną tego stanu rzeczy jest, wg. badań przeprowadzonych przez polską Najwyższą Izbę Kontroli, że „na drodze stoi kilku oligarchów kontrolujących ponad połowę gospodarki, unikających płacenia podatków i wywożących kapitał za granicę”.

I tak po przeanalizowaniu przez NIK sprawozdania Centralnego Biura Podatkowego Ukrainy za 2014 roku, okazało się, że 330 przedsiębiorstw, które realizują więcej niż połowę ukraińskiego eksportu, kontrolowanych jest przez cztery grupy oligarchiczne. Dodatkowo ponad 90 % eksportu trafiało do krajów, które nie były końcowymi odbiorcami, lecz częstokroć rajami podatkowymi. W roku 2014, kiedy to ekonomiczna stabilność Ukrainy zależała od pomocy międzynarodowej, główni właściciele ukraińskiej gospodarki wykazywali zaledwie 20-procentowy wzrost przychodów z eksportu, wyrażonych w hrywnach przy porównywalnym wolumenie transakcji, chociaż hrywna osłabiła się w tym czasie wobec dolara prawie trzykrotnie.

Po przeprowadzonych przez ukraińskie służby podatkowe kontrolach, wykazały one nieprawidłowości tylko w 0,7 % transakcji. Kary za stosowanie nielegalnych schematów eksportu stanowiły zaś zaledwie 0,3 % jego wartości, a obłożono nimi w znacznej części „firmy-słupy”.

Tak to się działo po podpisanym w tym właśnie roku porozumieniu o powołaniu Rzecznika Praw Przedsiębiorcy i przyjęciu pierwszych ustaw dotyczących zwalczania korupcji przez rząd Arsenija Jaceniuka.

Oczywiście, tak biuro Rzecznika Praw Przedsiębiorcy, jak i pakiet ustaw zmieniających prawo tak aby można było skutecznie zwalczać korupcję, funkcjonują na Ukrainie już od prawie dwóch lat. Tylko, że jednocześnie prawa te nie przekładają się w praktyce na możliwość ich wdrażania, zaś działania podejmowane przez Rzecznika Praw Przedsiębiorcy są tylko pozorne.

Tak, więc problem z korupcją na Ukrainie nie wynika z braku odpowiedniego prawa i instytucji, ale z braku odpowiedniej jakości urzędników państwowych, którzy na newralgiczne stanowiska są mianowani przez rządzących Ukrainą oligarchów.

Póty więc na Ukrainie będzie występował problem z oligarchami, dotąd też nie ma szans na sprowadzenie tego kraju do szeregu państw  cywilizowanych.

A czy takie szanse są?

Jak sądzę, dokąd jeden z ukraińskich oligarchów będzie sprawował urząd głowy państwa, nie ma na to nawet cienia szansy.

Dowodem na to, może być fakt, że już po zwycięstwie w wyborach prezydenckich Petro Poroszenko założył kilka firm w rajach podatkowych, których łańcuszek ma służyć do zarządzania europejskim oddziałem firmy „Roshen” w Holandii. Firmy te zakładane były w czasie nasilania się walk prowadzonych przez ukraińskie siły zbrojne w ramach tzw. operacji antyterrorystycznej (ATO) w Donbasie. Tak więc, to czego domyślałem się dużo wcześniej, że działania zbrojne w Donbasie mają odwrócić uwagę od rzeczy istotnych, które w tym czasie miały miejsce na Ukrainie, potwierdziły się. Przypomnę, że w czasie prezydentury Petro Poroszenki jego majątek wzrósł o ponad dwa razy i obecnie przekroczył wartość 1 mld dolarów.

 

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W dniu wczorajszym natężenie działań militarnych ze strony ukraińskich sił zbrojnych nadal słabło.

Do walk dochodziło głównie w okolicach Doniecka, ale też prowadzone były na odcinku frontu południowego w rejonie miejscowości Mariupol oraz sporadycznie na odcinku ługańskim frontu.

W rejonie Doniecka najbardziej intensywne walki toczyły się na pograniczu miejscowości Spartakus i Awdiejewki oraz Opytnoje i kopalni „Butowka” w kierunku na Nowogorodsk. W rejonie Gorłówki tradycyjnie już ukraińskie wojsko prowadziło ostrzał przy użyciu różnego rodzaju broni w rejonie miejscowości Zajcewo.

Natomiast w rejonie frontu południowego do potyczek doszło w okolicach miejscowości Szirokino.

Na froncie ługańskim walki toczyły się w rejonie Stanicy Ługańskiej i miejscowości Trehizbienka.

Podczas ekshumacji szczątków ukraińskich żołnierzy, którzy polegli w czasie próby wydostania się z kotła debalczewskiego w zimę ubiegłego roku, ukraińskie wojsko rozpoczęło ostrzał moździerzowy okolic terenu, na którym prowadzono wczoraj prace ekshumacyjne. W wyniku zagrożenia dla życia i zdrowia prowadzących ekshumację ludzi, przerwano ją. Zdążono w tym czasie dokonać ekshumacji tylko jednego ukraińskiego żołnierza. Prace będą kontynuowane w ciągu najbliższych dni. Ocenia się, że w miejscu odnalezionych pochówków znajdować się mogą szczątki kilkunastu poległych tam żołnierzy ukraińskich.

Natomiast jak podało dowództwo wojskowe sił zbrojnych ŁRL, w dniu 1 kwietnia ukraińskie wojsko przeprowadziło zmasowany atak rakietami systemu „Grad” na teren kopalni „Im. Menżińkiego” w rejonie miejscowości Pierwomajsk. Ostrzał ten przeprowadzony na cel cywilny spowodował znaczne szkody w infrastrukturze produkcyjnej kopalni. Odpowiedzialny za ten ostrzał jest dowódca 54 samodzielnej brygady zmechanizowanej pułkownik Wojłokow.

***

W cotygodniowym programie telewizji ukraińskiej „10 minut z premierem”, Arsenij Jaceniuk zapowiedział, że nie poda się do dymisji z funkcji szefa rządu. Podkreślił również, że „Ukraina chce do Europy” oraz przypomniał fakt, iż poddana jest ona „agresji rosyjskiej”. Głównym celem rządu jest uzyskanie pełnego członkostwa w UE oraz NATO, wprowadzenie ruchu bezwizowego i zapewnienie dobra dla wszystkich obywateli, w tym odpowiedniej opieki medycznej i wykształcenia. A więc Ukraina stoi przed wielkimi wyzwaniami, bo musi jednocześnie sprostać wymaganiom w ramach strefy wspólnego handlu z UE i  dodatkowo stawiać czoła- broniąc Europy przed najazdem rosyjskim- niebezpieczeństwom czyhającym od Wschodu.

Na koniec jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

 

Pozdrawiam.

89 uwag do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 4.04.2016r.- 408 dzień od nowego rozejmu.

  1. Od 4 kwietnia, na Ukrainie nie będzie się już rejestrować osób bezdomnych w ośrodkach pomocy społecznej ze względu na to że urzędy nie są im już w stanie udzielić żadnej pomocy. Według portalu „segodnya.ua” liczba bezdomnych na Ukrainie w przeciągu ostatnich 2 lat wzrosła o 20 % (oczywiście wg danych oficjalnych);
    http://znaj.ua/ru/news/regions/41740/v-ukrayini-zafiksuvali-rekordnu-kilkist-bezhatkiv.html

    Polubione przez 6 ludzi

  2. http://sptnkne.ws/aXRV

    Polska pomoc humanitarna wyrusza do Doniecka

    http://sptnkne.ws/aYgN

    „Donbas łączy ludzi dobrej woli – i Polaków, i Finów i Szwajcarów”

    🙂 Dobra wiadomość, niech na Donbasie wiedzą, że w Polsce jest wielu ludzi wspierających ich walkę o niezależność ,, od kraju dzikusów” , jak nazwał u-padła jeden z Holenderskich dzienników. 🙂

    Polubione przez 4 ludzi

  3. I na sam koniec :

    http://sptnkne.ws/aXPd

    Wiosna w Doniecku. Życie codzienne

    Tradycyjne jak co wieczór ,życzę państwu spokojnej nocy, udanego , słonecznego, ciepłego wtorku. Mam nadzieję, że pogoda dopiszę, jutro zamiast szkoły sadzę drzewa, mam nadzieję, że wszystkie się przyjmą i będą pięknie rosły , ciesząc oko przechodniów.

    Dobranoc państwu 🙂

    Polubione przez 4 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.