Wojna domowa na Ukrainie 9.09.2016r.- 562 dzień od nowego rozejmu.

Donieck wczoraj świętował 73 rocznicę wyzwolenia Donbasu spod hitlerowskiej okupacji.

Siwowłosy Bawarczyk- Christian Holz jest inicjatorem powstania Kaplicy Pokoju znajdującej się w Rososzce nieopodal Wołgogradu, dawniej Stalingradu, gdzie pochowani są rosyjscy i niemieccy żołnierze walczący tam w przełomowej dla dalszych losów II Wojny Światowej, bitwie.

„Pokój to największe dobro, jakie posiadamy i musimy je też chronić. Gdzie można temu lepiej dać wyraz niż w tym miejscu, które przypomina o przeszłości, ale też stanowi przestrogę dla przyszłych pokoleń” – w ten sposób uzasadnia Christian Holtz swoją misję.

To on jest pomysłodawcą  Kaplicy Pokoju, o realizację której  z determinacją toczył bój z państwową administracją w Rosji. Znalazł jednak do realizacji- tej swojej pasji życiowej, sojuszników i darczyńców w Niemczech. No i projekt powstał jako piękne i trwałe dzieło pamięci i pojednania.

Z dumą też opowiada, że jest w  Rosji 119 raz. Udziela wywiadów płynnie po rosyjsku i życzy sobie, aby tych wiele chmur, które zawisły nad niemiecko-rosyjskimi relacjami, jak najszybciej się znów rozproszyło:

„Dzisiaj na tym polu zapanował pokój o wielkiej sile oddziaływania, skłaniający ludzi do namysłu”

Z drugiej strony  II Wojna Światowa, ciągle jeszcze, jest w sposób bolesny obecna w świadomości Rosjan, których wg. najnowszych badań historycznych zginęło w latach 1941-1945 prawie 30 mln, w tym w samej bitwie stalingradzkiej około 450 tysięcy. Przypomnę, że Niemców i żołnierzy z krajów sojuszniczych poległo tam 750 tysięcy, a 90 tysięcy trafiło do niewoli.

Dlatego też wśród Rosjan- nie tylko mieszkańców Wołgogradu- ciągle trwają zabiegi o powrót do poprzedniej nazwy miasta- Stalingrad, które stało się symbolem zwycięstwa nad niemieckim nazizmem.

Jak na razie centralne władze są nieustępliwe, przypominając o roli Stalina w czasie II Wojny Światowej i zwycięstwie ZSRR nad nazistowskimi Niemcami, czym tuszuje się często własne zbrodnie popełnione za jego sprawą.

Zbrodnie sowieckiego reżimu dokonane na milionach niewinnych ludzi, Rosjan, Ukraińców, ludzi z całego ZSRR oraz na ludności wyzwalanych krajów, którzy umierali w obozach pracy lub też w więzieniach i od kul plutonów egzekucyjnych.

Jednak w Rososzce gdzie jest cmentarz i kaplica poświęcone 20 tysiącom żołnierzy rosyjskich poległych w bitwie pod Stalingradem, którzy spoczywają obok masowego grobu poległych tam niemieckich żołnierzy nastąpiło swoiste pojednanie, bo Rosjanie:

„Spoczywają tam obok niemieckich kolegów” – podkreślił Michaił Balibardin, 94-letni Rosjanin, jeden z nielicznych żyjących jeszcze świadków tamtych wydarzeń.

Michał Balibardin nie może przyjechać do Rososzki, bo jest ciężko chory. Opowiada, że opadły go już siły. Prosi, żeby kwiaty, które otrzymał, położyć na niemieckich grobach, grobach jego kolegów, mówiąc, że :

„Obecnie już nie jesteśmy wrogami”

I te słowa dedykuję polskim elitą politycznym wyłonionym z ruchów antykomunistycznych i antyrosyjskich po 1989 roku. Niech szukają wrogów tam gdzie oni naprawdę są, a nie ulegają ich zgubnym naciskom, pchając Polskę kolejny raz na zatracenie.

Powyższy wstęp oparty został na artykule jaki opublikowano w polskojęzycznej wersji portalu „Deutsche Welle”, a więc jak sądzić można portal ten jest , wg. opinii jakie wyrażają ogłupieni propagandą ludzie w Polsce-  PROPUTINOWSKI!!!

Do których, ale nie tylko, bo również do kremlowskich trolli oraz agentów Moskwy, a czasami nawet żydów- i ja osobiście mam przyjemność być zaliczanym. Bynajmniej znajduję się w szanownym gronie ludzi, których podziwiam i szanuję, za ich odwagę głoszenia swoich poglądów, brak zaślepienia i ślepej nienawiści oraz tolerancję i obiektywizm.

http://www.dw.com/pl/niemiecko-rosyjskie-pojednanie-w-rososzce/a-19537544

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_stalingradzka

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

Jak podano we wczorajszym komunikacie misji OBWE w Donbasie, ilość naruszeń zawieszenia broni przedwczoraj przekroczyła po raz pierwszy- od czasu wprowadzenia rozejmu w rozejmie- liczbę 100. Dzień wcześniej jeszcze było tylko 62 takich naruszeń, a więc ich wzrost jest bardzo dynamiczny i wynosi ponad 60%, w ciągu niespełna doby.

Wczoraj również napięta sytuacja wzdłuż linii styku w Donbasie utrzymywała się i dochodziło tam do licznych naruszeń zawieszenia broni przez stronę ukraińską.

I tak, w godzinach pomiędzy 19:00, a 00:01 ukraińscy żołnierze przeprowadzili ostrzał przy użyciu moździerzy kaliber 120 i 82 mm w rejonie następujących miejscowości: Aleksandrówki i Trudowskiego na zachodnich obrzeżach Doniecka oraz Sachanki i Komiternowa na wschód od Mariupola. Łącznie spadło tam około 81 pocisków moździerzowych. Jak na razie nie ma zgłoszeń o stratach materialnych i ofiarach wśród ludności cywilnej.

Do walk dochodziło we wczesnych godzinach nocnych na odcinku Jasinowata-Awdiejewka oraz Talakivka-Wodjannoje, a także wczesnym przedpołudniem w rejonie Marinki, Starognatowki i Granitnoje.

Natomiast przedwczoraj ukraińscy żołnierze trzykrotnie ostrzeliwali terytorium ŁRL, gdzie przy użyciu granatników i ciężkiej broni maszynowej prowadzili ogień w rejonie pomnika Kniazia Igora oraz przy użyciu wyrzutni rakiet p.panc.- jak i również ciężkich karabinów maszynowych, rejon miejscowości Kalinówki, a także przy użyciu lekkiej broni maszynowej w kierunki wsi Sizoje.

Obserwatorzy z misji Wspólnego Centrum Kontroli i Koordynacji Zawieszenia Broni w Donbasie  rozpoczęli postępowanie karne wobec sprawców winnych śmierci żołnierza sił zbrojnych DRL, który zginął przedwczoraj w wyniku ostrzału przeprowadzonego w dzielnicy Piotrowskiej Doniecka przez stronę ukraińską.

Na podsumowanie tego wątku, jeszcze raport za ostatnią dobę dotyczący sytuacji militarnej wzdłuż linii frontu w Donbasie sporządzony przez służby prasowe ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego operację antyterrorystyczną wobec jego rosyjskojęzycznych mieszkańców:

***

Sąd Apelacyjny w Kijowie potwierdził wyrok sądu niższej instancji o tym, że Rosja nie prowadzi agresji militarnej przeciwko Ukrainie.

Ciekaw jestem czy nasi polityczni tupeciarze, w tym prezydent, premier, szef MON i wielu innych, odszczekają teraz to co dotychczas wtłaczali do głów temu ogłupionemu przez propagandę i zły system edukacyjny, społeczeństwu, że Ukrainę najechały ruskie wojska.

Na koniec kilka zdjęć:

Donieck- obchody 73 rocznicy wyzwolenia Donbasu spod okupacji hitlerowskiej.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

 

Pozdrawiam.