Wojna domowa na Ukrainie 19.01.2017r.- 693 dzień od nowego rozejmu.

Po świątecznym „doładowaniu akumulatorów” Antoni Macierewicz,  z niespożytą energią ponownie zaczął nas zapewniać o tym, że  w 2017 roku priorytetami jest „modernizacja techniczna wojska”, która „ma skupić się na obronie przeciwrakietowej, cybernetycznej i na Bałtyku” oraz „realizacja decyzji ws. rozmieszczenia wojsk sojuszniczych w Polsce”.

Pretekstem do kolejnej akcji propagandowej było wczorajsze (18 stycznia br.) spotkanie prezes Rady Ministrów Beaty Szydło z ministrami resortu obrony i administracji Antonim Macierewiczem i Mariuszem Błaszczakiem.

Po podsumowaniu dokonań ubiegłego roku przez premier Beatę Szydło, według której „bardzo dużo zostało podjętych inicjatyw i zrealizowanych zadań w 2016, jeżeli chodzi o poprawę bezpieczeństwa Polaków i naszej ojczyzny”.

Później zabrał głos szef MON Antoni Macierewicz, który obiecał, że:

„W najbliższym roku skupimy się na działaniach modernizacyjnych związanych z obroną przeciwrakietową. Zostanie zawarty kontrakt dotyczący obrony przeciwrakietowej znany pod kryptonimem ‚Wisła’. Skupimy się także na obronie cybernetycznej. Na obronę cybernetyczną zostanie przekazany ponad miliard złotych. Skupimy się również na  kwestiach związanych z obroną naszego morza, obroną Bałtyku. Zostanie zawarty kontrakt na łodzie podwodne (…) Ważnym, głównym zadaniem, które stoi przed nami jest przede wszystkim realizacja postanowień zarówno szczytu NATO, jak i umowy ze Stanami Zjednoczonymi dotyczącej dyslokacji i obecności wojsk sojuszniczych na terenie Rzeczpospolitej. Wojska zostaną  dyslokowane na obszarze zachodniej części kraju – od Żagania aż po Drawsko Pomorskie, a także na wschodniej części kraju, gdzie będzie stacjonowała Batalionowa Grupa Bojowa (…) W Powidzu będą stacjonowały wojska lotnicze w ilości co najmniej 1000 żołnierzy. To oznacza, że w stosunku do zamiarów liczba wojsk sojuszniczych – amerykańskich i natowskich –  przewyższy 6 tyś. żołnierzy. Oczywiście część z nich z terenu Polski będzie dyslokowana i będzie podejmowała ćwiczenia zarówno na terenie naszych północnych sąsiadów, państw bałtyckich, jak i sąsiadów południowych. Obecność wojsk sojuszniczych będzie koordynowana pod nadzorem zespołu międzyresortowego, którego kierownictwo Pani Premier powierzyła ministrowi obrony narodowej”

Szef MON nie zapomniał również o swoim osobistym zamierzeniu, czyli Wojskach Obrony Terytorialnej (WOT).

I tak, uznał on, że „ważne w 2017 będzie rozwijanie Wojsk Obrony Terytorialnej oraz zwiększenie liczebności armii. – Trzy pierwsze brygady, jak wiadomo zostały sformowane w końcu ubiegłego roku. Trzy następne w województwie mazowieckim i warmińsko-mazurskim w roku 2017. Łącznie doprowadzi to do wzrostu polskiej armii do 125-130 tys. żołnierzy. Jak wiadomo do 2019 roku chcemy, żeby liczba żołnierzy polskiej armii przewyższyła 150 tys. żołnierzy. Sprawa obrony terytorialnej ma wymiar zasadniczy dla siły polskiej armii. Obrona terytorialna wyposażona w najnowocześniejszą broń m.in. bezzałogowe środki bojowe, ale także najnowocześniejszą broń związaną z rakietami krótkiego zasięgu”.

Na koniec Antoni Macierewicz dodał, że „najbliższy rok wymagać będzie reform w strukturze ustawowej dotyczącej zmiany systemu kierowania i dowodzenia polską armią – to najważniejsza decyzja ustawowa, którą przedłożymy rządowi. Zakończyły się już ustalenia wewnątrz resortowe, teraz ten projekt przejdzie do rządu. Przywrócimy jedność dowodzenia polską armią skupioną wokół szefa Sztabu Generalnego”.

Najważniejsze pytanie jaki się nasuwa po wysłuchaniu tej propagandowej mało składnej tyrady, to:

Czy działania podejmowane przez obecnie rządzącą ekipę, a szczególnie szefa MON Antoniego Macierewicza, w zakresie zapewnienia Polsce bezpieczeństwa, w rzeczywistości do tego prowadzą?

Jak wiadomo, wg. obecnej ekipy ( zresztą poprzednich również) najważniejszym zagrożeniem dla naszego kraju stanowi pewne mocarstwo na Wschodzie, czyli Rosja.

Nie wiem, skąd się bierze to poczucie zagrożenia, jeśli wschodnie mocarstwo nie podejmuje, i nie podejmowało w ciągu całego okresu III RP, wobec naszego kraju żadnych wrogich działań?

Uznać więc można, że ta propagandowa fraza ma w rzeczywistości do ukrycia inny cel, a jest nim ekspansja amerykańska przy wykorzystaniu krajów członkowskich NATO na Wschód, aż pod zachodnie granice z Rosją. W ten sposób Rosja zostałaby odcięta od zachodnioeuropejskich rynku zbytu, ale także uniemożliwiłoby to swobodne prowadzenie dalszej współpracy. Dlatego też, np. Niemcy przewidując takie skutki ekspansji amerykańskiej na Wschód Europy, zgodziły się na budowę rury doprowadzającej gaz bezpośrednio z Rosji po dnie Bałtyku.

Odcięcie zaś Rosji od dostępu do niczym nie ograniczonej współpracy z UE, spowodowałoby u niej kryzys, który osłabiając państwo od wewnątrz (znamy do ze scenariusza „Arabskiej Wiosny” czy też „Kolorowych Rewolucji”) doprowadziłby w ostateczności do jego upadku i przejęcia w nim władzy ekipy spolegliwej wobec Zachodu, a przede wszystkim wobec światowego hegemona, jak to ma miejsce w krajach całej flanki wschodniej i na Ukrainie.

I to jest prawdziwy cel jaki chcą osiągnąć amerykańscy geszefciarze, aby w ten sposób utrwalić po wsze czasy dominację światowego hegemona.

Tak więc, deklaracje o rosyjskim zagrożeniu jak i przeciwstawienie się mu oraz zapewnienie bezpieczeństwa dla naszego kraju, jest niczym innym jak tylko zwiększeniem naszym kosztem sił polskiego wojska, które będzie realizowało skutecznie (oby czy na pewno?) wytyczne geostrategiczne zachodniego hegemona.

Przypomina ta polityka do złudzenia francuską inwazję na Rosję ( w Rosji zwaną „Drugą Wojną Polską”), w 1812 roku, gdy 600 tysięczna armia ( w tym 90 tysięcy wojsk polskich) pod dowództwem Napoleona Bonaparte dokonała najazdu na Rosję.

Czym to się dla tych wojsk skończyło, wiadomo z historii. Ale też warto sobie przypomnieć czym to się skończyło dla polskich mrzonek o odbudowie państwa polskiego.

Tak samo, niemal bliźniaczo wygląda obecna sytuacja, i też podobnymi skutkami, ale ze znacznie tragiczniejszymi dla naszego kraju i nas Polaków następstwami, ta szalona chucpa się zakończy.

http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artykul/najnowsze/roknowychzadan-w2017-01-18/,

https://pl.wikipedia.org/wiki/Inwazja_na_Rosj%C4%99_(1812),

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojny_napoleo%C5%84skie,

http://www.napoleon.org.pl/index.php/wojny-kampanie-bitwy/kampanie-1792-1815/257-kampania-1812.

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu ostatniej doby sytuacja wzdłuż linii styku zaczęła się stabilizować na niskim poziomie wrogich działań podejmowanych przez stronę ukraińską.

Pomimo to podtrzymywany jest stan napięcia grożąc w każdej chwili wybuchem konfliktu na większą skalę.

I tak, ukraiński ostrzał rozpoczął się późnym wieczorem od około godziny 18:00 w rejonie odcinka południowego frontu donieckiego, a tam przy użyciu ciężkiej artylerii ukraińscy żołnierze ostrzeliwali okolice wsi Sachanka i Leninsk. Ostrzał ten prowadzony był z kierunku wsi Lebiedieńskoje.

Kilka minut później, od około godziny 18:12, ukraińscy żołnierze głównie przy użyciu moździerzy, granatników i karabinów maszynowych z kierunku Piask prowadzili ostrzał terenu koło lotniska w rejonie serwisu „Vovo-Center”.

Od godziny 18:18 obwód nowoazowski ponownie znalazł się przy użyciu moździerzy i ciężkiej artylerii pod ostrzałem ukraińskiego wojska.

Później, bo od godziny 19:50, ponownie ukraińscy żołnierze ostrzeliwali południowe obrzeża donieckiego lotniska w pobliżu serwisu „Volvo-Center”.

Natomiast w nocy, od godziny 21:06 ukraińscy żołnierze przy użyciu moździerzy, różnego typu granatników i ręcznych karabinów maszynowych prowadzili ostrzał okolic Zajcewa na północnych obrzeżach Gorłówki. Mniej więcej w tym samym czasie i przy użyciu podobnej broni, ukraińscy żołnierze z kierunku Swiatłodarska ostrzeliwali wieś Gołm.

W wyniku ostrzelania wsi Zajcewo, zostały tam uszkodzone trzy domy jednorodzinne: pierwszy w rejonie Nitikowskim na ulicy Brusiłowa nr. 30 (uszkodzony dach, ściany i podłogi), na ulicy Polietajewa nr. 185 (uszkodzony dach i ściany) oraz na ulicy Politajewa nr. 158 (uszkodzona część dachu).

Poza tym,przy użyciu opancerzonych wozów bojowych, granatników i broni maszynowej, ukraińscy żołnierze przeprowadzili ostrzał w rejonie zachodnich przedmieść Spartakusa i Jasionwatej oraz wieś Krutuju Bałku.

Natomiast na ługańskim odcinku frontu, jak dotąd nie zgłaszano żadnego naruszenia zawieszenia broni i było spokojnie.

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę na temat sytuacji wzdłuż linii styku sporządzony przez biuro prasowe ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego w Donbasie tzw. operację antyterrorystyczną ATO):

Прес-центр штабу АТО

14 godz.

„Зведення прес-центру штабу АТО
станом на 18.00 18 січня 2017 року
З мінометів окупанти обстрілювали Талаківку. З гранатометів та стрілецької зброї російсько-окупаційні війська обстрілювали Славне, Павлопіль, Гнутове, Талаківку, Новотроїцьке, Широкине, Водяне. По Новотроїцькому вогонь вів снайпер.
На Луганському напрямку з мінометів калібру 120-міліметрів окупанти обстріляли Новоолександрівку та Троїцьке. З 82-міліметрових мінометів – Новозванівку. З гранатометів та стрілецької зброї – Станицю Луганську та Новозванівку. По Новозванівці також вели вогонь з протитанкових ракетних комплексів.
На Донецькому напрямку – з гранатометів та стрілецької зброї обстріляно наші позиції в районі Зайцевого та Авдіївки.
Загалом зафіксовано 30 обстрілів. Двоє наших військових поранено.

18 січня 2017 року на Маріупольському напрямку, поблизу позицій українських військ затримано члена російсько-окупаційних військ.
У ході перевірки документів встановлено, що дана особа є громадянином Російської Федерації, мешканцем м.Курганінськ Краснодарського краю. Крім того, при ньому знайдені документи, які засвідчують його приналежність до одного з підрозділів незаконних збройних формувань ОРДО.”

Zobacz tłumaczenie

3 godz.

„Зведення прес-центру штабу АТО
за минулу добу 18 січня 2017 року
З мінометів окупанти обстрілювали Талаківку. З гранатометів та стрілецької зброї – Славне, Павлопіль, Гнутове, Талаківку, Новотроїцьке, Широкине, Водяне. По Новотроїцькому вогонь вів снайпер. По Широкиному – БМП противника.
На Луганському напрямку з мінометів калібру 120-міліметрів російсько-окупаційні війська обстрілювали Новоолександрівку та Троїцьке. З 82-міліметрових мінометів – Новозванівку. З гранатометів та стрілецької зброї – Станицю Луганську та Новозванівку. По Новозванівці також вели вогонь з протитанкових ракетних комплексів.
На Донецькому напрямку – з гранатометів та стрілецької зброї обстріляно наші позиції в районі Зайцевого та Авдіївки.
Загалом зафіксовано 37 обстрілів. Двох наших військових поранено.”

Zobacz tłumaczenie

***

Na koniec kilka aktualnych filmów:

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst  jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.