Wojna domowa na Ukrainie 30.01.2017r- 704 dzień od nowego rozejmu.

 

„Prorosyjscy separatyści szturmowali w Donbasie pozycje ukraińskiej armii. Są straty wśród ukraińskich żołnierzy. Ukraińskie wojsko ogłosiło stan podwyższonej gotowości”– tak zaczyna się wczoraj zamieszczony w polskojęzycznych mediach komunikat przez ukraińskie służby dezinformacyjne, na temat wczorajszych porannych walk w okolicy Awdiejewki..

 

W dalszej części tego tekstu możemy dowiedzieć się, że:

„Do szturmu doszło we wczesnych godzinach porannych, w strefie przemysłowej w mieście Awdijiwka w obwodzie donieckim. Jak informują służby prasowe ukraińskiej armii, separatyści poprzedzili szturm niemal dwugodzinnym ostrzałem artyleryjskim.

Rzecznik ministerstwa obrony do spraw operacji antyterrorystycznej Ołeksandr Motuzianyk zapewnia, że ukraińska armia odparła atak, a wróg doznał start i musiał wycofać się na wschód.  

W wyniku działań bojówkarzy zginęło 3 ukraińskich żołnierzy, a jeden został ranny. 

Przedstawiciel ukraińskiej armii podkreślił, że w związku ze szturmem na całej linii zetknięcia sił ukraińskie wojsko zostało postawione w stan podwyższonej gotowości bojowej i na ataki separatystów będzie odpowiadać ogniem.  

W wyniku ataku na Awdijiwkę rannych też zostało 2 cywilnych mieszkańców miasta. Ogółem w Donbasie na całej linii frontu w ciągu ostatniej doby separatyści ostrzeliwali pozycje ukraińskiej armii 55 razy. „

 

http://www.pap.pl/aktualnosci/news,788251,ukraina-trzech-zolnierzy-zginelo-w-walkach-w-awdijiwce.html,

http://fakty.interia.pl/swiat/news-szturm-na-pozycje-ukrainskiej-armii-w-awdijiwce,nId,2344424,

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1721437,Szturm-na-pozycje-ukrainskiej-armii-w-Awdijiwce-Zginelo-trzech-zolnierzy,

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/donbas-ukraincy-donosza-o-walkach-z-separatystami,711155.html,

http://wpolityce.pl/swiat/325338-starcie-na-polnoc-od-doniecka-prorosyjscy-rebelianci-zabili-trzech-zolnierzy-ukrainskiej-armii.

Nie pozostaje więc nic innego jak oddać głos stronie przeciwnej.

Oto komunikat wydany w tej sprawie przez Eduarda Basurina z Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych DRL:

„Dziś rano ukraińskie dowództwo operacji karnej wydało rozkaz do przeprowadzenia kolejnej prowokacji w obszarze strefy przemysłowej miejscowości Awdiejewka. Przeciwnik w sile plutonu zaatakował nasze pozycje, w wyniku czego odpowiedziały na niego siły Milicji Ludowej DRL, w  rezultacie zatrzymując ten atak i następnie zmuszając ukraińskich żołnierzy do odwrotu. Skoro się on nie udał ciężka artyleria ukraińskiej armii rozpoczęła ostrzał pozycji wojsk DRL. Atak, a następnie strzał prowadzono z pozycji 72 brygady zmechanizowanej przy wsparciu 55 brygady artylerii. Siły ATO stosowały w czasie ostrzału zakazaną w umowach mińskich broń o kalibrze 152 i 122 mm oraz moździerze kaliber 120 i 82 mm- prowadząc ogień na stanowiska sił zbrojnych DRL oraz na obrzeża dzielnicy Kijowskiej w Doniecku”

Następnie, jak poinformował Eduard Basurin, oddziały składające się z ochotników ukraińskiej organizacji „Prawy Sektor”, a rozmieszczone na tyłach linii frontu, uniemożliwiając wycofanie się odpartemu oddziałowi w wyniku nieudanego ataku na pozycje sił Milicji Ludowej DRL, prowadzili w ich kierunku ostrzał z broni maszynowej. W wyniku czego 9 ukraińskich żołnierzy zginęło, a 15 zostało rannych.

 

W związku w wczorajszą znaczną aktywnością ukraińskich żołnierzy w ramach prowadzonej w Donbasie akcji pacyfikacyjnej zwanej operacją antyterrorystyczną (ATO) warto zastanowić się: co było jej przyczyną?

Otóż w dniu wczorajszym była 74 rocznica rozpoczęcia pod dowództwem  generała Nikołaja Watutina w dniu 29 stycznia 1943 roku tzw. „Operacji Donieckiej” przeciwko niemieckiej Grupie Armii „Don” , wyzwalając tym sposobem Zagłębie Donieckie.

„..dowódca Frontu Południowo-Zachodniego gen. Nikołaj Watutin zamierzał przeprowadzić operację przeciwko Grupie Armii „Don”, wyzwalając Zagłębie Donieckie i wychodząc na jej tyły. W konsekwencji mogło to odciąć odwrót odchodzących przez Rostow nad Donem niemieckich 1 i  4 Armii Pancernej. Swoje plany Watutin przedstawił Stalinowi 20 stycznia i natychmiast otrzymał akceptację. Operacja ta otrzymała kryptonim „Skaczok” (z ros. sus). Nastawienie do jej przebiegu było bardzo optymistyczne. Z rubieży Pokrowskie – Starobielsk zamierzano uderzyć na front Kramatorsk– Artiomowsk, a następnie dalej w kierunku Stalino (obecnie Donieck) – Wołnowacha-Mariupol, czyli aż do wybrzeża Morza Azowskiego. Drugie uderzenie z rejonu Kamieńska na Stalino miało doprowadzić do odcięcia w Zagłębiu Donieckim i wokół Rostowa nad Donem znajdujących się tam wojsk niemieckich. Watutin liczył na to, że uda mu się zakończyć operację do 5 lutego 1943 roku. W razie powodzenia jeszcze w czasie zimy planowano wyzwolenie Zaporoża i marsz wzdłuż wybrzeża do odcięcia Krymu. Plany te były całkowicie nierealne, nie dysponowano bowiem odpowiednimi siłami, a przede wszystkim nie było możliwe dostarczenie zaopatrzenia. Cały front miał do dyspozycji 1,3 tys. samochodów ciężarowych i 380 cystern (mogły one przewieźć zaledwie 45% potrzebnego paliwa) oraz 986 czołgów. Mimo takich trudności Watutin zamierzał zorganizować grupę uderzeniową z trzech korpusów pancernych (3., 10. i 18.), trzech dywizji strzeleckich, trzech pułków artylerii przeciwpancernej, trzech pułków moździerzy i trzech pułków lotniczych. Grupa miała przeprowadzić ofensywę z linii Tarasowka – Starobielsk najpierw na Kramatorsk i Artiomowsk, a później na Stalino, Wołnowachę i Mariupol^[1].

Dla Hitlera Zagłębie Donieckie stanowiło cenną zdobycz i nie zamierzał jej oddać. Obawiał się także, że Turcja zachęcona zwycięstwami aloantów może wesprzeć ich zbrojnie. Aby wzmocnić wojska niemieckie w tym rejonie, w styczniu ściągnięto z Zachodniej Europy sześć dywizji i dwie brygady piechoty. Z północnego Kaukazu odwołano 1. Armię Pancerną, a z rejonów Wiaźmy i Rżewa – siedem dywizji^[2]

Działania frontu rozpoczęła 6 Armia, ruszając 29 stycznia w kierunku Balaklej. Następnego dnia przystąpiły do walki 1 Gwardyjska Armia, nacierająca na Krasnyj Liman, i 3 Gwardyjska Armia, uderzając na Delaczewo z zamiarem obejścia Woroszyłowgradu (obecnie Ługańsk) od południa. Między 1 Gwardyjską Armią a 6 Armią wprowadzono grupę Popowa, która szybko się posuwała na południe. Do 19 lutego 6 Armia przebyła 140-180 km, wyzwoliła przy tym Balakleję i Izjum oraz zbliżyła się do Krasnogradu. 1 Gwardyjska Armia już 11 lutego wyzwoliła miasto Łozowa, a 4 Gwardyjski Korpus Pancerny z grupy Popowa osiągnął rejon miasta Krasnoarmiejsk^[3].

Marsz oddziałów radzieckich na południe zaczął zagrażać okrążeniem Grupy Armii „Don”. W takiej sytuacji von Manstein zaproponował odejście wojsk tej grupy znad Dońca i Dony na rubież rzeki Mius. Feldmarszałek wezwany 6 lutego przed oblicze Hitlera zdołał go przekonać do swego planu i zgodę na odwrót uzyskał. Wycofanie wojsk rozpoczęto już następnego dnia. Manewr ten pozwolił na znaczną poprawę wojsk niemieckich w tym rejonie, a dodatkowo pozostał on niezauważony przez radziecki wywiad. Tymczasem ofensywa Frontu Południowego gen. Andrieja Jeriomienko, istniejącego od 1 stycznia 1943 roku, prowadzona po wycofaniu się Niemców doprowadziła do wyzwolenia Nowoczerkaska i Rostowa nad Donem. Rzekę Mius wojska frontu osiągnęły 17 lutego, ale dobrze przygotowanej obrony nie zdołały sforsować i front zatrzymał się na północ od Tanrogu^[3].

W tym samym czasie wojska Frontu Południowo-Zachodniego posuwały się w kierunku Dniepru z zamiarem uchwycenia przepraw pod Dniepropietrowskiem i Zaporożem. 6 Armia i 1 Gwardyjska Armia po przejściu 60-80 km były 18 lutego bliskie osiągnięcia tego celu. Na lewym skrzydle frontu 3 Gwardyjska Armia zdołała przerwać niemiecką obronę na niewielkim odcinku. W powstały wyłom wprowadzono 8 Korpus Kawalerii, który miał się poruszać w stronę 1 Gwardyjskiej Armii i dezorganizować niemieckie zaplecze frontu. Zamiast tego 12 lutego kawalerzyści po dojściu do Debalcewa wdali się w walki o to miasto i marsz korpusu został zatrzymany. Jednocześnie przerwano działania 3 Gwardyjskiej Armii. Z powodu braku rezerw i środków do walki w połowie lutego natarcie frontu stanęło. Surowa zima i załamanie się transportu kołowego sprawiły, że prowadzenie walk okazało się niemożliwe. Linii kolejowych nie było lub zostały zniszczone, a odległość do najbliższych baz wynosiła ponad 300 km^[3].

W sumie jednak ofensywa trzech frontów zakończyła się sukcesem. Na odcinku 800 km front został przesunięty o 150-300 km. Wyzwolono tak duże miasta jak Charków, Kursk, i Rostów nad Donem”.

Przypomnę, że za dowodzenie operacją wyzwolenia Donbasu, już jako dowódca 1 Frontu Ukraińskiego (przemianowanego z Frontu Woroneskiego), generał Nikołaj Watutin w czasie przegrupowania wojsk w dniu 29 lutego 1944 roku, wpadł w zastawioną na niego zasadzkę ukraińskiego oddziału UPA, w wyniku czego zmarł z odniesionych ciężkich ran 6 tygodni później (14.04.1944roku) w szpitalu w Kijowie.

 

1.    Encyklopedia II wojny światowej nr 36…, s. 643–644,
2.    Encyklopedia II wojny światowej nr 36…, s. 644,

3.   Encyklopedia II wojny światowej nr 36…, s. 646,

4.   https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_o_Chark%C3%B3w_(1943),

5.    https://pl.wikipedia.org/wiki/Niko%C5%82aj_Watutin,

6.   http://www.ramotowscy.pl/strona-Niko%C5%82aj_Watutin.asp.

 

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu ostatniej doby dał się zauważyć skokowy wzrost podejmowanej liczby wrogich działań militarnych przez ukraińskich żołnierzy na całej długości linii frontu w Donbasie.

 

I tak, już wcześnie rano ukraińscy żołnierze ukraińscy żołnierze zaatakowali pozycje wojsk DRL w rejonie na wschód od dzielnicy przemysłowej miejscowości Awdiejewka. Atak ten został skutecznie, przy znacznych stratach po stronie ukraińskiej, odparty Później, około południa, ukraińska artyleria przeprowadziła intensywny ostrzał terenu spółki komunalnej „Woda Donbasu” w Wierchniekalmijsskoj stacji filtrów. Główny dyrektor stacji filtrów poinformował, że bez względu na skutki ostrzału stacja nie przerwała pracy.

Następnie w godzinach nocnych ukraińskie wojsko przeprowadziło ostrzał celów cywilnych w dzielnicy Kujbyszewskiej w Doniecku i w rejonie miejscowości Makiejewka. Pociski spadały w rejonie ulic Priwokzalskiej nr. 18, Listoprokatczykow nr. 37, oraz kolkalnej kotłowni i szkoły podstawowej. W wyniku tego ostrzału został uszkodzony pięciopiętrowy budynek przy ulicy Partyzanckiej nr. 37 B oraz obszar mieszkalny miejscowości Makiejwka, w dzielnicy Czerwonogwardyjskiej, gdzie zostały uszkodzone domy  przy ulicach: Dawidenki nr. 17 B, Czerepanowych nr. 143 oraz znajdująca się w pobliżu lokalna kotłownia. Natomiast w dzielnicy Kijowskiej przy Prospekcie Partyzanckim została w wyniku uszkodzenia odłamkami od pocisku moździerzowego uszkodzona główna arteria gazowa o średnicy rury przesyłowej 159 mm, powodując odcięcie od dopływu gazu 70 odbiorców. Uszkodzona też została rura gazowa w okolicy stacji kolejowej „Donieck Północny” w wyniku czego cztery budynki kolejarskie zostały pozbawione dopływu gazu.

Poza tym również  w nocy, od około godziny 22:30 przez całą noc, ukraińscy żołnierze rozpoczęli intensywnie ostrzeliwać miejscowości w obwodzie nowoazowskim na południowym odcinku frontu. I tak ostrzelane zostały: Komiternowo, Leninskoje, Dzierżyńskije i Nowa Tawrija, gdzie po przedwczorajszym ostrzale przywrócono dopływ prądu, a dzisiejszy-nocny ponownie spowodował uszkodzenie linii przesyłowych i brak dopływu prądu dla mieszkańców tej miejscowości.

Dziś rano, od godziny 09:30 czasu lokalnego, ukraińscy żołnierze prowadzili ostrzał szkoły podstawowej nr. 32 w miejscowości Makiejewka. Ze względu na duże ryzyko ofiar, personel wraz z uczniami ewakuował się do piwnic.

Poza tym w dniu wczorajszym ostrzeliwane były przez ukraińskich żołnierzy: donieckie lotnisko i jego okolice w części mieszkalnej Doniecka, Spartakus, okolice Gorłówki w tym Zajcewo, dzielnica przemysłowa w Jasinowatej, przedmieścia Debalczewa przy użyciu artylerii kaliber 152 mm, trasa bachmutowska, oraz okolice Kalinowa punktu kontrolnego przy drodze Ługańsk-Stanica Ługańska.

Łącznie podczas ostatnich ostrzałów w rejonie odcinka frontu donieckiego ukraińskie wojsko wystrzeliło w godzinach pomiędzy 18:00, a 02:00 ponad 211 pocisków ciężkiej artylerii kaliber 152 i 122 mm, czołgowych i moździerzowych kaliber 120 i 82 mm. Natomiast na odcinku frontu ługańskiego ukraińscy żołnierze pięć razy przeprowadzili ostrzał przy użyciu moździerzy kaliber 120 i 82 mm na pozycje obronne sił Milicji Ludowej ŁRL.

Poniżej jeszcze raport dobowy sporządzony przez służbę prasową ukraińskiego dowództwa prowadzącego operację karną tzw. operację antyterrorystyczną (ATO) w Donbasie:

Прес-центр штабу АТО

15 godz.

„Зведення прес-центру штабу АТО
станом на 18.00 29 січня 2017 року
Російсько-окупаційні війська продовжують обстріли наших позицій на всіх напрямках.
На Маріупольському напрямку з мінометів різних калібрів вони обстрілювали Красногорівку. З гранатометів та стрілецької зброї – Гнутове, Павлопіль, Водяне, Широкине, Красногорівку, Талаківку. По Широкиному вогонь вів БТР противника.
На Донецькому – після масованих обстрілів з мінометів в районі Авдіївки окупанти намагалися штурмувати наші позиції, та, зазнавши втрат, змушені були відступити. Протягом дня вони продовжили обстріли з мінометів по Авдіївці, Опитному та Кам’янці. Танк вів вогонь по Пісках. О 13.45, після обстрілів наших позицій з гранатометів різних калібрів, окупанти здійснили чергову спробу вибити наших військових з позицій в районі Авдіївки. Штурм закінчився для бойовиків невдачею. Ворог змушений був відступити.
Станом на 18.00 зафіксовано 22 обстріли. На жаль, четверо наших військових загинуло, 5 – поранено”.

Zobacz tłumaczenie

 

3 godz.

„Зведення прес-центру штабу АТО
за минулу добу 29 січня 2017 року
Російсько-окупаційні війська продовжують обстріли з усього наявного в них озброєння по всій лінії зіткнення.
На Маріупольському напрямку, використовуючи реактивні системи залпового вогню БМ-21 Град, окупанти випустили 20 снарядів у напрямку наших позицій в районі Талаківки. Застосовувавши реактивну систему Град “П”, артилерію 122 міліметри, міномети різних калібрів, гранатомети та стрілецьку зброю, загарбники вели вогонь по Водяному. 122 міліметрова артилерія обстрілювала і Лебединське. Також з мінометів різних калібрів – Красногорівку. З гранатометів та стрілецької зброї – Гнутове, Павлопіль, Широкине, Красногорівку, Талаківку. По Широкиному вогонь вів БТР та БМП противника.
На Донецькому напрямку в районі Авдіївки окупанти двічі намагалися штурмувати наші позиції, та, понісши втрати, змушені були відступати. Протягом дня вони продовжили обстріли з мінометів різних калібрів по Верхньоторецькому, Авдіївці, Опитному, Луганському, Зайцевому та Кам’янці. Танки вели вогонь по Новгородському та Пісках.
На Луганському напрямку з мінометів різних калібрів та гранатометів обстрілювали Новоолександрівку, Троїцьке, Попасну, Новозванівку.
За минулу добу зафіксовано 56 обстрілів. На жаль, 5 наших військових загинуло, 9 – поранено і 4 травмовано”.

Zobacz tłumaczenie

 

Na koniec jeszcze dwa filmy dokumentujące skutki wczorajszego ostrzelania przez ukraińskich żołnierzy bazy autobusowej w dzielnicy Kujbyszewskiej w Doniecku:

 

***

 

Na koniec kilka zdjęć:

Skutki wczorajszego ostrzelania przez ukraińskich żołnierzy bazy autobusowej w dzielnicy Kirowskiej w Doniecku.

 

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

 

 

***

 

Pozdrawiam.

 

© Powyższy tekst  jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.