Wojna domowa na Ukrainie 1.07.2017r.- 856 dzień od nowego rozejmu.

 

W polskojęzycznych mediach coś cicho było o ostatniej- czwartkowej (29.06.17)- wizycie szefa niemieckiej dyplomacji Siegmara Gabriela w Moskwie.

 

 

A przecież, poza tematami poruszanymi w czasie tej wizyty, częstotliwość z jaką odwiedza Moskwę szef niemieckiego MSZ jest bardzo spektakularna, a nawet rekordowa, bo przecież w tym czasie żaden zachodni polityk nie był gościem władcy Kremla tak często jak niemiecki wicekanclerz, co przecież powinno być obiektem zainteresowania naszych mediów.
Jeśli więc, nad wizytą tą w polskich mediach zapadła taka grobowa cisza, to co było tego przyczyną?

Otóż,program wizyty obejmował rozmowy z rosyjskim odpowiednikiem ministra Siegmara Gabriela, z którym omawiał on m.in. kwestię uchwalonej niedawno przez Senat USA sankcje o rozszerzeniu ich i przedłużeniu, a które to zagrażają także interesom europejskich jak i niemieckich firm. Siegmar Gabriel określił jako je jako „absolutnie nie do zaakceptowania”. Chodzi o to, że nowymi sankcjami zagrożone są m. in. zachodnie firmy, które kooperują z rosyjskimi przedsiębiorstwami w sektorze energetycznym. Dotyczyć to może również realizacji projektu drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2.

„Uchwalić ustawę, która mówi: zmusimy Europejczyków, by odcięli się od rosyjskiego gazu, po to, byśmy mogli sprzedawać im jeszcze drożej amerykański gaz, uważamy za całkowicie nie do zaakceptowania” – powiedział minister Siegmar Gabriel po spotkaniu z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem.

Jak widzimy w temacie dostaw do krajów UE gazu rysuje się z USA bardzo wyraźny konflikt interesów, który polega na tym, że w ramach globalnej polityki ograniczenia wpływów swoich konkurentów, rząd Stanów Zjednoczonych usiłuje odciąć- a jeśli nawet nie, to przynajmniej ograniczyć dostawy- kraje zachodniej Europy od dostaw rosyjskiego gazu, a zamiast niego zmusić je do zakupu własnego, bardzo drogiego gazu. Oczywiście nie chodzi tu o sam problem cen za gaz, ale o konkurencyjność europejskiej gospodarki opartej obecnie o dwa źródła energii: ropę naftową i gaz, która to konkurencyjność zostałaby poważnie zachwiana gdyby koszty produkcji zostały poważnie zwiększone o znacznie droższy amerykański gaz.

Taki numer amerykańscy geszefciarze mogą wykonać tylko wobec swoich wasali z Europy Środkowo-Wschodniej,  których elity polityczne są mocno uzależnione i skorumpowane przez światowego hegemona, gwarantującego im w ten sposób nietykalność i władzę. Proszę przy tym wziąć pod uwagę, że cena gazu, która wpływa na poziom konkurencyjności gospodarek poszczególnych krajów, odbija się również boleśnie na każdym indywidualnym jego odbiorcy, a więc każdym gospodarstwie domowym posiadającym instalację gazową. Tak więc, każdy z nas, w ramach prowadzonej polityki amerykańskiej oraz jej lokalnych wykonawców, zapłaci z własnej kieszeni frycowe na rzecz światowego hegemona. Jak z tego widać, jawnie już stajemy się krajem kolonialnym, eksploatowanym niemiłosiernie ze strony USA, ale również krajów starej piętnastki UE.

Czy oto nam chodziło, gdy obalane były rządy komunistyczne w 1989 roku? Wtedy jednym z naczelnych haseł, głoszonych przez tych co obecnie rządom,  była niezależność od wielkiego brata ze Wschodu. Tylko, że jednocześnie nikt nam nie powiedział wtedy, że zastąpić go ma wielki brat z Zachodu, równie bezwzględnie nas wyzyskujący i okradający. Nie dość tego zagrożenie wojną, której areną jest przewidywany nasz kraj, niepomiernie wzrosła.

Pamiętamy sprawę amerykańskiego szpiega Ryszarda Kuklińskiego (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Kukli%C5%84ski), którego największym osiągnięciem jego niewątpliwej zdrady było jak nam później tłumaczono (za co uznano go obecnie za bohatera i mianowano nawet pośmiertnie na stopień generała brygady) była mapa działania sił zbrojnych państw UW w czasie wybuchu wojny totalnej:

Mapa ta to tylko jeden z wielu możliwych scenariuszy,  jakie gotowały Europie dwa walczące ze sobą obozy wojskowe. Zgodnie z szacunkowymi obliczeniami, dostępnymi w licznych publikacjach, na wskutek działań odwetowych NATO, w Polsce mogłoby zginąć około 40% ludności.

A więc, czy teraz znajdzie się kolejny bohaterski szpieg, który ujawni, jaką rolę, w przewidywanym konflikcie Zachodu z Rosją, wyznaczono terytorium Polski i krajów flanki wschodniej. Czy dziś ujawnienie takich planów będzie tym razem uznane za zdradę? A dlaczego? Przecież problem dotyczy dokładnie tego samego, a więc co się stanie z nami, gdy rozpocznie się wojna krajów NATO z Rosją. A ujawnienie takiej informacji nie jest zdradą tylko bohaterstwem,  w tym zakresie w jakim uznano przez obecnie rządzące siły polityczne Ryszarda Kuklińskiego.

Czy ci co rządzą nie mają świadomości tego jaką rolę przypisano przez globalnych planistów do odegrania przez Polskę w przypadku rozpoczęcia wojny NATO-Rosja? Oczywiście, że wiedzą. I dlatego, szafowanie przez nich oskarżeniami kto był zdrajcą, a kto bohaterem jest szczytem obłudy, bo nic jednocześnie nie robią oni dla naszego kraju w celu tego aby uniknąć tu właśnie tego armagedonu. No, ale widocznie ci co w Polsce dorwali się do władzy niczym szczególnym nie różnią się od swoich poprzedników. No może, tylko tym, że są bardziej zmanierowani i zakłamani.

 

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu minionej doby, na donieckim odcinku frontu, od kilku dni nastąpiła stabilizacja.

I tak, ukraińscy żołnierze przy użyciu ciężkiej artylerii, czołgów, moździerzy, opancerzonych wozów bojowych, a także granatników i broni maszynowej 36 razy ostrzeliwali terytorium DRL. Pod ogniem ukraińskiej broni ciężkiej znalazło się 14 miejscowości lub ich okolic. Największe straty jaki odnotowane w wyniku tych ostrzałów, to uszkodzone siedem domów jednorodzinnych znajdujących się przy ulicy: Kirowa nr. 41, Szkolnej nr. 9,11,27 i 51 oraz Czeluskijewa nr. 5 i 6A oraz uszkodzony gazociąg na odcinku pomiędzy ulicami: Amu-Darii nr. 39, a ulicą Lilina nr. 35, a także zniszczony garaż na ulicy Szkolnej nr. 27, w dzielnicy Piotrowskiej w Doniecku.

 

Poza tym , w ciągu ostatniej doby na ługańskim odcinku frontu, było wyjątkowo spokojnie, bo tylko trzy razy ukraińscy żołnierze naruszyli warunki zawieszenia broni. Mimo tego pozornego uspokojenia, ukraińskie grupy sabotażowo-dywersyjne usiłują nadal przenikać na terytorium ŁRL. I tak, w nocy z środy na czwartek (27/28 czerwca br.) została udaremniona- w pobliżu miejscowości Żiełobok- taka właśnie próba. Po zaciętej walce jaka się wywiązała po potyczce na palcu boju strona ukraińska pozostawiła swojego jednego ciężko rannego towarzysza, który po udzieleniu mu pierwszej pomocy niestety zmarł. Przy zwłokach znaleziono odznakę wojskową sił ATO nr. 288520036 i broń osobistą. W ciągu minionego tygodnia jest to już drugi taki incydent.

 

Poniżej raport dobowy udostępniony przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego w Donbasie przeciwko zamieszkującej tam mniejszości rosyjskojęzycznej tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

Прес-центр штабу АТО

14 godz. 

„Зведення прес-центру штабу АТО за день станом на 18.00 годину 30 червня 2017 року

Оперативна обстановка в районі проведення АТО залишається складною. Підрозділи російсько-окупаційних військ продовжують порушувати умови припинення вогню на всій лінії бойового зіткнення. Особливо напруженою ситуація залишається на Донецькому напрямку, зокрема у південному та північно-східному передмістях Авдіївки. Загалом, з початку доби бандформування 13 разів обстрілювали оборонні укріплення українських захисників. Неодноразово застосовували окупанти й озброєння, заборонене Мінськими угодами.

Приморський напрямок. На цій частині фронту загарбники сьогодні чотири рази застосовували зброю проти підрозділів сил АТО. Ще до світанку бойовики, використовуючи гранатомети та стрілецьку зброю різних калібрів, обстріляли наші позиції в районі Гнутового, Широкиного та Лебединського. А ближче до вечора противник з напрямку тимчасово окупованої Старомихайлівки вів вогонь зі станкового протитанкового гранатомету по оборонцях Красногорівки.

Донецький напрямок. Саме на цій ділянці лінії зіткнення проросійські незаконні збройні формування сконцентрували свою вогневу активність. Зокрема, не припиняються бої поблизу Авдіївки та Кам’янки. З опівночі окупанти били там з піхотного озброєння. Пізніше, обстрілюючи наші опорні пункти, противник до згаданих вогневих засобів додав міномети калібру 82 мм, протитанкові ракетні комплекси та знову б’є з озброєння танків. Особливо активно бандити вели вогонь біля Кам’янки. Окрім того, на цьому напрямку злочинці ще зранку обстріляли з гранатометів та великокаліберних кулеметів українських воїнів, котрі тримають оборону неподалік Верхньоторецького.

Луганський напрямок. Тут сьогодні встановилась відносна тиша. Лише в районі Новоолександрівки ще в першій половині дня по українських армійцях відкривав вогонь ворожий снайпер.

З початку доби внаслідок ворожих обстрілів двоє українських воїнів зазнали поранень”.

Zobacz tłumaczenie

 

1 godz.

„Зведення прес-центру штабу АТО за минулу добу станом на 06.00 годину 1 липня 2017 року

Оперативна обстановка в районі проведення АТО впродовж минулої доби суттєвих змін не зазнала і залишається складною. Вчора російсько-терористичні бандформування 35 разів застосовували зброю проти українських захисників. Неодноразово бойовики били по наших позиціях й з артилерії та іншого забороненого Мінськими угодами озброєння. Також окупанти знову влучили у житлові квартали одного з прифронтових населених пунктів. Загалом, вчора ситуація залишалась напруженою на Донецькому напрямку та дещо ускладнилась на Приморському. Натомість, на Луганщині вчора спостерігалось відносне затишшя.

Приморський напрямок. Відносне загострення на цій частині фронту вчора було зафіксовано вже під вечір. Насамперед, бойовики активізувались у західному передмісті тимчасово окупованого Донецька. Том вони досить інтенсивно обстрілювали наші опорні пункти на підступах до Красногорівки та Мар’їнки. При цьому, окупанти використовували майже весь спектр наявного у них озброєння: від стрілецької зброї та гранатометів, до БМП, мінометів різних калібрів і ствольної артилерії калібру 122 мм.
До слова, під час цих обстрілів декілька ворожих боєприпасів влучили у житлові квартали Мар’їнки. За попередньою інформацією, ніхто з місцевих мешканців не постраждав. Обставини та наслідки з’ясовуються.
Також на цьому напрямку під мінометний вогонь противника вчора ввечері потрапили наші опорні пункти поблизу Широкиного та Водяного, що на азовському узбережжі. Окрім того, ворожі обстріли зафіксовані у районі Гнутового та Лебединського, де загарбники неодноразово впродовж доби застосовували різноманітне піхотне озброєння.

Донецький напрямок. На цій ділянці лінії зіткнення зранку та впродовж дня найнапруженішою ситуація була поблизу Авдіївки та Кам’янки. Там окупанти систематично били зі стрілецької зброї та гранатометів, 120-мм й 82-мм мінометів, протитанкових ракетних комплексів тощо. В районі Кам’янки знову вели вогонь ворожі танки. Із заходом сонця ситуація там дещо стабілізувалась. Однак противник активізувався на інших ділянках фронту, зокрема у північному передмісті тимчасово окупованої найманцями Горлівки та на Світлодарській дузі. Так, оборонців Зайцевого проросійські озброєні банди декілька разів обстрілювали з озброєння БМП, гранатометів та великокаліберних кулеметів. З такого ж озброєння, а також мінометів калібрів 120 й 82 мм, бойовики накривали українських воїнів, котрі тримають оборону неподалік Луганського.

Луганський напрямок. Тут вчора встановилась відносна тиша. Лише в районі Новоолександрівки ще в першій половині дня по українських армійцях відкривав вогонь ворожий снайпер.

Минулої доби в ході бойових дій один військовослужбовець ЗС України, на жаль, загинув. Троє бійців сил АТО зазнали поранень, ще шестеро – бойових травм”.

Zobacz tłumaczenie

 

Na koniec tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa z Komiternowa, „Nina w dzień swoich urodzin”:

I jeszcze z dzielnicy Piotrowskiej w Doniecku, „nas broni armia DRL”:

 

***

Na koniec kilka zdjęć:

W Donieckiej Republice Ludowej nastał od wczoraj czas żniw. Jak widać na załączonych powyżej zdjęciach, bogato obrodziło tego roku.

 

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

 

***

 

 

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.