Wojna domowa na Ukrainie 16.12.2017r.- 1023 dzień od nowego rozejmu.

„Zaproponowana maksymalna cena na poziomie 10,5 mld USD jest dla nas zdecydowanie nie do przyjęcia. Od początku mówiliśmy jaki mamy budżet na cały program. W stosunku do stanu z końca 2015 roku, udało nam się uzyskać bardzo wiele, stawialiśmy stronie amerykańskiej wyższe wymagania i były one spełniane”- powiedział kilka dni temu w wywiadzie dla portalu „Defence24.pl” wiceminister MON Bartosz Kownacki.

Przypomnę, że w połowie listopada Polska otrzymała zgodę Departamentu Stanu na zakup czterech zestawów „Patriot” wraz z IBCS, dostosowanych do działania w środowisku IAMD. Maksymalna cena przekazana w komunikacie agencji DSCA wynosi jednak 10,5 mld USD, co przekracza budżet na cały program Wisła. Notyfikacja obejmuje realizację pierwszej fazy programu obrony powietrznej średniego zasięgu, jak i budowy pewnych elementów całego systemu.

IBCS zaś to system zarządzania obroną powietrzną US Army, będący głównym elementem budowanej architektury zintegrowanej obrony powietrznej wojsk lądowych. Z elementami IBCS mają zostać integrowane różne sensory i wyrzutnie pocisków, aby cały system obrony mógł działać w ramach jednego, rozpoznanego obrazu sytuacji powietrznej. IBCS umożliwi więc między innymi wskazywanie także celów bateriom „Patriot” za pomocą radarów obrony krótkiego zasięgu „Sentinel”, jak i dołączanie nowych wyrzutni i sensorów według potrzeb.

Jak widać z tego jest to mózg całego systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej w oparciu o rakiety „Patriot”, bez którego ich skuteczność i możliwości sensownego wykorzystania staje się wątpliwa.

Cena zaś jaką zaoferowali nam Amerykanie za swój system, już na wstępie przekracza nasze możliwości finansowe, nie dość tego, obejmuje ona tylko taką jego wersję, która obecnie jest już przestarzała. Chodzi tu o systemy PDB-8 lub CC2, który za kilka lat wymagałby bardzo kosztownego procesu modernizacji. A więc te 10,5 mld dolarów jakie zaoferowali nam za swój system rakietowy „Patriot”, jest dopiero niewielką częścią jego całości. Ocenia się, że wdrożenie tzw. drugiej fazy programu, będzie kosztowało jeszcze drożej niż jego pierwsza część. Która nota bene nie zapewnia mam żadnego realnego bezpieczeństwa, więc pozostanie na tym etapie jest po prostu wyrzuceniem 38 mld złotych z kieszeni polskich podatników w błoto.

Natomiast w przypadku determinacji obecnego rządu w zakupie najnowocześniejszej wersji tego systemu może nas kosztować, w przeciągu kilku najbliższych lat dodatkowe ponad 40 a nawet możliwe jest ,że 60 mld złotych. Tym sposobem z początkowych 30 mld dojdziemy w realu do sumy kilkakrotnie większej. Co i tak de facto nie zapewni mam 100% bezpieczeństwa.

Zapewnienia Macierewicza, że Polska kupi najnowszą wersję systemu, albo są jak zwykle w jego przypadku konfabulacją, albo więc będzie nas kosztować o kilka razy więcej, niż on nam usiłuje już od ponad dwóch lat wmówić.

Problem więc, jest tu tylko jeden: po co nam taki drogi system?

Aby odpowiedzieć na to zasadnicze pytanie, przypomnę w tym miejscu, że pomimo jego abstrakcyjnej ceny, nie zapewni on nam- podobnie zresztą jak kilka tysięcy weekendowych żołnierzy z wojsk OT, czy też komandosi z ŻW- pełnego bezpieczeństwa.

Czyli, że celem nie jest to deklarowane w narracji propagandowej Macierewicza (a więc i prezesa PiS)osiągnięcie stanu błogiego bezpieczeństwa, tylko kryje się za tym inny cel.

Tym celem jest zapłacenie bardzo wysokiego haraczu hegemonowi, licząc na to, że staniemy się silnym elementem jego strefy wpływów. Niestety, ale takie wyobrażenie sobie stosunków z USA jest nie tylko głupotą, ale również naraża nas na wielkie niebezpieczeństwo, podobnie jak to miało miejsce przed ostatnią wojną światową, kiedy sojusz z WB i Francją miały rządowi sanacyjnemu uratować d***ę. A My zaś, nie mieliśmy dzięki tego „oddać nawet guzika”. Skończyło się to dla Narodu Polskiego niewidzianą wcześniej w historii naszego kraju tragedią. Winni zaś tego stanu rzeczy za nasze złoto bezpiecznie i dostatnio wiedli sobie życie w Londynie.

Teraz budowanie mirażu na Ameryce zapewniającej nam bezpieczeństwo- jako swojemu strategicznemu sojusznikowi- jest dokładnie takim samym mirażem wyklutym w chorych na władzę głowach. Tylko, że skala konsekwencji takiej polityki, nie dość, że będzie jeszcze bardziej tragiczna niż wszystkie poprzednie, ale Polska na wieki zniknie z map świata, i to nie dlatego, że jakiś niecny wróg zaatakuje nas o świcie. Tylko dlatego, że tu nie pozostanie kamień na kamieniu. Zaś sama tarcza jaką ma być system „Patriot” ochroni nas na tyle, aby winni tego stanu rzeczy nowymi samolotami zdołali przekroczyć granice państwa. Podobnie jak to się działo we wrześniu 1939 roku, kiedy wojsko polskie walczyło, ale tylko do momentu ucieczki z terytorium Polski jej władz i najwyższego dowództwa wojskowego, w tym prezydenta, wszystkich ministrów z rodzinami, naczelnego wodza, a nawet rodziny Marszałka.

I to możecie przeżyć ponownie za darowaną wam jałmużnę w postaci 500+ złotych miesięcznie. Jak widać bardzo tanio wyceniacie własne życie i honor oraz życie waszych bliskich i współrodaków.

http://www.defence24.pl/711411,kownacki-dla-defence24pl-wyjasniamy-watpliwosci-w-sprawie-ceny-patriotow-nie-zrezygnujemy-z-ibcs-wywiad,

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu minionej doby na całej długości linii frontu w Donbasie, sytuacja znacznie się poprawiła. Co jest wyjątkowe, w świetle tego, że poprawa ta ma miejsce na początku weekendu.

I tak, na donieckim odcinku frontu, w ciągu minionej doby, ukraińscy żołnierze przy użyciu: ciężkiej artylerii, czołgów, moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz granatników i broni maszynowej, tylko 24 razy ostrzeliwali terytorium DRL w rejonie 11 znajdujących się tam miejscowości.

Poniżej graficzne przedstawienie wrogiej aktywności zbrojnej ukraińskich sił ATO wzdłuż linii frontu:

Poza tym, na ługańskim odcinku frontu, w ciągu minionej doby, ukraińscy żołnierze przy użyciu: ciężkiej artylerii kaliber 152 i 122 mm, moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz wyrzutni pocisków przeciwpancernych, a także różnego typu granatników i broni maszynowej, tylko 7 razy ostrzeliwali terytorium ŁRL, w rejonie znajdujących się tam 4 miejscowości.

Miejscowości te, to: Kalinowo, Krasnyj Jar, Ziełtoje i Gołubowskoje.

Poniżej raporty za ostatnią dobę udostępnione przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego przeciwko ludności rosyjskojęzycznej w Donbasie tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

Прес-центр штабу АТО
14 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО станом на 18.00 15 грудня 2017 року

Сьогоднішній день у районі проведення АТО характеризується зменшенням кількості обстрілів, проте повного дотримання режиму припинення вогню немає. Усі випадки порушення умов перемир’я зафіксовано на Донецькому напрямку.
Зокрема, бойовики з 82-мм мінометів вели вогонь поблизу Опитного. З гранатометів різних видів окупанти обстрілювали оборонців Водяного і шахти Бутівка, а з легкого піхотного озброєння – захисників Пісків та Авдіївки.
Загалом, від опівночі, російсько-терористичні війська здійснили 5 обстрілів позицій сил АТО. У двох випадках українські захисники відповідали окупанту прицільним вогнем”.
Zobacz tłumaczenie

1 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО за 15 грудня 2017 року

Ситуація за минулу добу у районі проведення АТО характеризується зменшенням кількості обстрілів. Попри відчутне зниження збройних провокацій, повного дотримання режиму припинення вогню немає. Бойовики на деяких ділянках лінії зіткнення продовжують грубо порушувати Мінські домовленості, застосовуючи заборонені міномети.
На Луганському напрямку зафіксовано два факти порушення перемир’я. У вечері ворог більш ніж дві години зі 120-мм мінометів, гранатометів та кулеметів вів вогонь по наших оборонних укріпленнях довкола Троїцького, випустивши загалом близько чотирьох десятків мін. Також з гранатометів і стрілецької зброї противник обстрілював оборонців Жовтого.
На Донецькому напрямку у першій половині доби окупанти з 82-мм мінометів вели вогонь поблизу Опитного. З гранатометів різних видів загарбники обстріляли оборонців Водяного і шахти Бутівка, а з легкого піхотного озброєння – захисників Пісків та Авдіївки. У вечірній час агресор здійснив три постріли з міномату калібру 82-мм по захисниках Мар’їнки.
Загалом минулої доби російсько-терористичні війська 8 разів обстріляли позицій Збройних Сил України. У половині випадків наші воїни придушували вогневу активність противника.
У результаті ворожих обстрілів жоден український військовослужбовець не загинув і не був поранений”.
Zobacz tłumaczenie

***

Na koniec trochę zdjęć:

Donieck- finał konkursu „Miss Donbasu- Zima 2017”.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.