Wojna domowa na Ukrainie 24.12.2017r.- 1031 dzień od nowego rozejmu.

„Nie ma alternatywy dla wyłącznie pokojowego rozwiązania konfliktu”– napisali w opublikowanym w sobotę (23 grudnia) we wspólnym oświadczeniu kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron.

Wezwali też, do „możliwie szybkiego wcielenia w życie podpisanych uzgodnień, by złagodzić cierpienie ludności”.

Jednocześnie Merkel i Macron z zadowoleniem przyjęli decyzję o wymianie 380 przetrzymywanych przez obie strony jeńców, dodając, że „uzgodnienie to musi być pilnie zrealizowane”. Wyjaśnili przy tym, że według nich byłby to „kamień milowy na drodze wcielania w czyn porozumień z Mińska”.

Oświadczenie to zbiegło się w czasie z decyzją jaką podjął amerykański rząd o dostarczeniu Ukrainie „rozszerzonych środków obronnych”, aby wzmocnić potencjał obronny tego kraju; mają to być m.in. pociski przeciwczołgowe.

W piątkowym oświadczeniu Departamentu Stanu podkreślono, że pomoc amerykańska „ma charakter całkowicie defensywny”:

„Jak zawsze mówiliśmy, Ukraina jest suwerennym krajem i ma prawo do własnej obrony„- napisano w oświadczeniu Departamentu Stanu. W dokumencie tym wyjaśniono, że decyzja jest częścią podejmowanych przez Stany Zjednoczone starań, by „pomóc Ukrainie obronić jej terytorium i odstraszyć dalszą agresję”.

Rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert zapewniła przy tym, że Waszyngton „deklaruje pełne poparcie dla porozumień z Mińska”, mających na celu rozwiązanie konfliktu na południowym wschodzie Ukrainy.

Według anonimowych źródeł w administracji USA, na które powołuje się agencja Associated Press (AP), prezydent Donald Trump zaaprobował plan sprzedaży Ukrainie śmiercionośnej broni, w tym rakietowych pocisków przeciwczołgowych Javelin za ok. 47 mln dolarów.

Wszelkie transakcje dotyczące sprzedaży broni będą musiały być zaaprobowane przez Kongres USA. Jak zauważa AP, zgoda obu izb Kongresu będzie w tym przypadku prawie pewna bowiem kongresmeni, zarówno Demokraci jak i Republikanie, od dawna apelowali do Białego Domu o udzielenie pomocy Ukrainie w walce ze wspieranymi przez Rosję separatystami.

Dwa dni wcześniej (20 grudnia) Departament Stanu USA poinformował, że resort zatwierdził licencję eksportową dla Ukrainy, pozwalającą temu krajowi nabywać pewnego rodzaju broń lekką u amerykańskich producentów. Wtedy to jego rzeczniczka twierdziła, że zatwierdzone pozwolenie nie oznacza, że rząd amerykański będzie sprzedawał tę broń bezpośrednio władzom w Kijowie.

W odpowiedzi władze w Moskwie oświadczyły w czwartek, że są „nadzwyczaj rozczarowane” (czyli po prostu zirytowane na maksa) z powodu doniesień o wydaniu licencji. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oceniła, że „po raz pierwszy w Waszyngtonie oficjalnie czynniki ogłosiły fakt przekazywania broni Ukrainie”. Wcześniej zaś rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że dostawy broni śmiercionośnej z USA na Ukrainę mogą zachęcić „nacjonalistów”, którzy „dążą do tego, by znów przejść do metod siłowych uregulowania (sytuacji- dopisek mój) w Donbasie” i do „ponownego rozlewu krwi”. W spawie dostaw amerykańskiej broni na Ukrainę, zabrał też głos wiceminister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Riabkow, który stwierdził, że „USA wyraźnie popychają Ukrainę do dalszego przelewu krwi”. Zaś Grigorij Karasin- kolejny wiceminister rosyjskiego resortu dyplomacji- zarzucił USA, że „zagrażają procesowi pokojowemu na Ukrainie i dostarczenie broni będzie tylko dalej podżegało konflikt”.

Zatwierdzona w piątek licencja obejmuje sprzedaż m.in. broni automatycznej i półautomatycznej o kalibrze do 50 mm włącznie, wyrzutni rakiet przeciwpancernych „Jevelin”, a także karabinów, tłumików, lunet celowniczych, tłumików płomienia oraz części do dostarczonego sprzętu i uzbrojenia.

Według zachodnich agencji informacyjnych z dokumentów Departamentu Stanu wynika, że Ukraina kupowała niewielkie ilości tego rodzaju broni od kilku lat, zarówno przed bezprawną aneksją Krymu przez Rosję w 2014 roku, jak i po niej.

W związku z powyższym, nasze MSZ nie chcąc być gorsze, również postanowiło wetknąć swoje trzy grosze.

I tak, „MSZ z zaniepokojeniem odnotowało eskalację konfliktu na Ukrainie; liczba naruszeń rozejmu w Donbasie osiągnęła poziom nienotowany od stycznia 2017 roku. Oczekujemy, że zawieszenie broni, wchodzące w życie 23 grudnia, będzie przestrzegane”– ogłosił w swoim wczorajszym (23 grudnia) komunikacie- resort dyplomacji.

W komunikacie wskazano- co już jest kuriozum samo w sobie, że do wzrostu napięcia w Donbasie przyczyniła się decyzja Rosji z 19 grudnia 2017 r. o wycofaniu jej przedstawicieli ze Wspólnego Centrum Kontroli i Koordynacji (Joint Center for Control and Co-ordination, JCCC). Resort przekazał też, że Polska odczytuje ten krok „jako kolejną próbę pogorszenia bezpieczeństwa pracy monitorów i dalszego ograniczenia możliwości wykonywania przez nich zadań w terenie”.

No i tym sposobem zaakcentowaliśmy swoją ważność jako potencjalne mocarstwo światowe. Szkoda tylko, że całkowicie nie władne i bez żadnego znaczenia w polityce światowej. No, ale chociaż daliśmy sygnał, że jeszcze jesteśmy 🙂

https://www.washingtonpost.com/,

http://edition.cnn.com/2017/12/22/politics/us-ukraine-anti-tank-weapons-russia/index.html,

http://abcnews.go.com/Politics/wireStory/us-officials-lethal-weapons-headed-ukraine-51965891,

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

Wczoraj, a więc przed wejściem w życie nowego rozejmu (który nota bene jest wielowarstwowym rozejmem- w rozejmie rozejmu i rozejmie zgodnie z umową mińską), ukraińscy żołnierze jeszcze dali znać o sobie, i że jeszcze tam- na linii frontu, są i zachowują czujność.

I tak, w dzień ukraińscy żołnierze przy użyciu opancerzonych wozów bojowych i granatników ostrzeliwali infrastrukturę miejską na obrzeżach miejscowości Dokuczajwesk (na południe od Doniecka) i Spartakus (na północ od Doniecka). Ostrzały te były rachityczne i prowadzone bez żadnego przekonania. Na ogień ten powstańcy nie odpowiadali.

Natomiast po wejściu w życie rozkazu o zawieszeniu broni, ukraińscy żołnierze, lekceważąc jego postanowienia, ostrzelali jeszcze północne obrzeża Gorłówki, w rejonie osiedla Gołmowskie i na przedmieściach Jasinowatej. Tu ostrzały prowadzone były przy użyciu moździerzy kaliber 120 i 82 mm, automatycznych wyrzutni granatów ASG oraz broni maszynowej.

Łącznie w ciągu minionej doby, ukraińscy żołnierze przeprowadzili tylko 4 razy ostrzał terytorium DRL, w rejonie wymienionych wyżej miejscowości.

Strat nie ma.

Informacji z ŁRL, tradycyjnie już w weekend, nie ma. Przerwa w pracy służb prasowych.

Poniżej raporty za ostatnią dobę udostępnione przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego przeciwko ludności rosyjskojęzycznej w Donbasie tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

Прес-центр штабу АТО
15 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО станом на 18.00 23 грудня 2017 року

Російсько-терористичні війська цинічно порушують новорічно-різдвяне перемир’я, яке почало діяти від початку цієї доби. Впродовж сьогоднішнього дня окупанти уже тричі провокували сили АТО на вогонь у відповідь.
На Луганському напрямку противник з міномету калібру 82-мм, гранатометів, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї вів вогонь по наших оборонних укріпленнях довкола Луганського, що на Світлодарські дузі. У цьому ж районі наших оборонців обстрілював ворожий снайпер.
На Донецькому напрямку загарбники порушували перемир’я з кулеметів поблизу Авдіївки, а зі стрілецької зброї неподалік Лебединського.
Такі підступні дії російських найманців свідчать про зацікавленість у подальшому загостренні конфлікту та демонструють небажання дотримуватися режиму припинення вогню”.
Zobacz tłumaczenie

2 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО за 23 грудня 2017 року

Російсько-окупаційні війська зривають домовленості Тристоронньої контактної групи про припинення вогню на час новорічно-різдвяних свят, яке мало розпочатися 23 грудня у районі проведення АТО на території Донецької та Луганської областей вздовж лінії розмежування сторін.
Впродовж минулої доби зафіксовано 3 факти порушення перемир’я з боку бойовиків.
Російсько-терористичні війська вчора вдень цинічно обстріляли підрозділи Збройних Сил України, які виконують завдання поблизу Луганського, Авдіївки та Лебединського. Такі підступні дії російських найманців свідчать про зацікавленість у подальшому загостренні конфлікту та демонструють небажання дотримуватися режиму припинення вогню.
На жаль, внаслідок ворожого снайперського пострілу, загинув один військовослужбовець Збройних Сил України. Він отримав поранення не сумісне з життям у районі Світлодарської дуги. Висловлюємо співчуття рідним і близьким воїна, який віддав життя за Батьківщину.
Підрозділи Збройних Сил України у районі проведення АТО забезпечують виконання усіх заходів щодо підтримання режиму припинення вогню по всій лінії розмежування сторін та дотримуються Мінських домовленостей”.
Zobacz tłumaczenie

***

Na koniec trochę zdjęć:

Donieck- na budynku dyrekcji poczty DRL zamontowano wczoraj podświetlany baner z napisem „Poczta Donbasu”.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.

Ps.

Jako, że już dziś Wigilia a następnie dwa dni świąt Bożego Narodzenia, kolejna relacja ukaże się dopiero ( 😦 ) w środę 27 grudnia:

Niech Wigilia i Święta Bożego Narodzenia upłyną Wam spokojnie, w zdrowiu i radośnie oraz aby Wasze marzenia zmieniły się w rzeczywistość, a sukcesy przerosły oczekiwania.