Wojna domowa na Ukrainie 12.01.2018r.- 1050 dzień od nowego rozejmu.

Jednak prezes PiS ma znaczne pokłady głęboko skrywanego czarnego humoru , o co bym go nie podejrzewał. Dowodem zaś na to może być wymuszona przez niego nowa nominacja dla Antoniego Macierewicza.

Chodzi o to, że nowy szef MON Mariusz Błaszczak, natychmiast po objęciu funkcji w resorcie obrony przystąpił do dokonania w nim pewnych roszad personalnych. M.in. Macierewicz został powołany na przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy w Smoleńsku oraz płk Anna Pęzioł-Wójtowicz została usunięta z funkcji rzecznika prasowego MON.

Oczywiście Macierewicz robiąc dobrą minę do złej gry natychmiast w swoim stylu podstępnie zareagował rozsyłając, za pomocą nowo utworzonych dziesiątków kont na Twitterze, link z petycją w jego obronie jako szefa MON:

Dziesiątki nowych, anonimowych kont na TT broni #Macierewicza i rozpowszechnia link z petycją w jego obronie. Tweety o identycznej treści! Kto stoi za tą akcją??? pic.twitter.com/unajIQO7A6

— Anna Mierzyńska (@Anna_Mierzynska) January 10, 2018

Powołanie przez ministra Błaszczaka na funkcję przewodniczącego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, będzie (a już raczej jest) gwoździem do trumny jego oszołamiającej, wieloletniej „kariery” politycznej.

Dlaczego?

Ano dlatego, że jako przewodniczący tej komisji, tym razem nie wykręci się od swojej osobistej odpowiedzialności za robienie ludziom wody z mózgów. Bo wreszcie będzie musiał nastąpić ten moment, gdy szydło będzie musiało wyjść z worka, i jednocześnie czas ten nieubłaganie się zbliża. Co będzie sromotną klęską tego łowcy agentów, szpiegów i byłych SB-ków.

Oczywiście taka sytuacja odbije się nie tylko na Macierewiczu, ale również rykoszetem dostaną: PiS, jego partyjne media oraz media ojca Rydzyka, które bardzo ochoczo podjęły się rozpowszechniania narracji Macierewicza o tym jakoby w Smoleńsku dokonano na samolot Ru-154M zamachu terrorystycznego.

Niestety, ale zamachu tam nie było, co potwierdzone jest tym, że przez tyle lat, i przy takim wysiłku intelektualnych i finansowym oraz naciąganiu faktów, Macierewiczowi i jego pomagierom nie udało się w pełni obiektywnie udowodnić tej tezy.

Wiedząc o tym, Macierewicz niemal natychmiast po swojej dymisji ze stanowiska szefa MON, dokonał- jak to już jest w jego stylu- brudnej manipulacji, która polegała na tym, że swoim przyjaciołom z komisji smoleńskiej wydał polecenie o ujawnieniu najnowszych „ustaleń” do jakich ona doszła w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M.

I tak, w 93 miesięcznicę katastrofy smoleńskiej podkomisja smoleńska opublikowała nowe „ustalenia” w sprawie tragedii smoleńskiej.

Otóż, wg. tego raportu analiza materiału dowodowego wskazuje na liczne wybuchy na pokładzie samolotu. Ich zdaniem lewe skrzydło samolotu TU 154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej.

10 stycznia podczas posiedzenia plenarnego Podkomisji do Ponownego Zbadania Katastrofy Lotniczej Frank Taylor, opisany w komunikacie jako międzynarodowy ekspert z dziedziny badania wypadków lotniczych, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym podkomisji stwierdził, że:

<strong>”1. lewe skrzydło samolotu TU 154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej.

2. istniało kilka źródeł eksplozji: w skrzydle, slocie, a także w centropłacie, potwierdzone przez analizę mechanizmu uderzenia drzwi w ziemię.

3. brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła”.

Wnioski te zostały przyjęte przez członków Podkomisji i stanowią jedną z kluczowych konkluzji raportu technicznego. Wybuchy miały zostać potwierdzone przez analizę mechanizmu uderzenia drzwi w ziemię.

I niestety, te „ustalenia” nie są niczym więcej- podobnie zresztą do poprzednich, jak tylko zwykłą manipulacją, zresztą ta konkluzja raportu została oparta na werdykcie „niezależnego” (chyba podobnie jak portal „niezależna.pl”) eksperta z dziedziny badania wypadków lotniczych, Franka Taylora, który ją wyartykułował jedynie na podstawie materiałów zebranych przez komisję smoleńską, a nie na dowodach materialnych, takich np. jak oględziny wraku samolotu. Kim zaś jest w rzeczywistości Frank Taylor, można się dowiedzieć pod tym linkiem: http://www.newsweek.pl/polska/frank-taylor-i-podkomisja-smolenska-kim-jest-frank-taylor-od-macierewicza-,artykuly,397037,1.html .

Bo to co robi wokół tej sprawy Macierewicz, jest nie tylko rozpaczliwą i mało elegancką próbą dalszego podtrzymania swego bytu politycznego, do czego służy właśnie zamęt wprowadzany przez niego wokół tej niewątpliwej tragedii, ale również do osiągnięcia innych zysków politycznych, np. zwiększonego poparcia wyborczego dla formacji PiS. A jak wiadomo obecnie zbliża się termin wyborów samorządowych. Dlatego tu, w jego przekonaniu nie prawda jest ważna, a może ona właśnie jest najmniej ważna, a tylko postawione mu cele polityczne. I to jest miarą upadku etosu tych niby niezłomnych obalaczy komuny, jaki został nam na wiele lat zakodowany przez zakłamaną propagandę fałszywych autorytetów.

I dobrze, że wreszcie będzie można zobaczyć, że król jest nagi. Tylko dlaczego tak późno?

http://niezalezna.pl/213774-dlaczego-komunikat-podkomisji-smolenskiej-jest-tak-przelomowy-i-wazny-wyjasniamy.

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu ostatniej doby, nadal ukraińscy żołnierze wzmagali eskalację wrogich działań zbrojnych na donieckim odcinku frontu donbaskiego.

I tak, bojcy ATO, przy użyciu: ciężkiej artylerii, moździerzy, opancerzonych wozów bojowych oraz granatników i broni maszynowej, 14 razy, naruszając warunki zawieszenia borni, ostrzeliwali terytorium DRL w rejonie znajdujących się na nim 9 miejscowości. I tak, jak na razie, poza tym, że na skutek ostrzału, który miał miejsce około 13:00 czasu lokalnego, w rejonie wsi Sachanka (na południowym odcinku frontu, w obwodzie nowoazowskim)- gdzie zostały uszkodzone trzy domy jednorodzinne, informacji o innych stratach, nie ma.

Dodam, że łącznie podczas wczorajszych i nocnych ostrzałów, na terytorium DRL spadło około 280, różnego kalibru i rodzaju, pocisków.

Natomiast w tym samym okresie na ługańskim odcinku frontu, ukraińscy żołnierze trochę sobie odpuścili, po przy użyciu: ciężkiej artylerii kaliber 122 mm oraz moździerzy kaliber 120 mm, a także przeciwpancernych i automatycznych granatników, tylko 2 razy ostrzelali terytorium ŁRL. Oba ostrzały dotyczyły stanowisk obronnych sił Milicji Ludowej ŁRL w okolicy wsi Łogwinowo.

Poniżej raporty za ostatnią dobę udostępnione przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego przeciwko cywilnej ludności rosyjskojęzycznej w Donbasie tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

Прес-центр штабу АТО
14 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО станом на 18.00 11 січня 2018 року

Дотримання перемир’я з вини російсько-окупаційних угрупувань і надалі немає. Противник продовжує зривати домовленості Тристоронньої контактної групи про припинення вогню на час новорічно-різдвяних свят.
На Луганському напрямку ворог виявляв вогневу активність у районі Світлодарської дуги. Під обстрілами з гранатометів різних видів, великокаліберних кулеметів і стрілецької зброї опинилися наші позиції на підступах до Новолуганського, а біля Луганського бойовики застосували 120-мм міномети. Також, поблизу Новозванівки, незаконні збройні формування порушували режим тиші з великокаліберних кулеметів.
На Донецькому напрямку, в обідню пору, загарбники з гранатометів обстріляли оборонців Пісків, а на Приазов’ї зі 120-ти та 82-мм мінометів окупанти вели вогонь по захисниках Широкиного і Гнутового.
Загалом, з початку доби, уздовж лінії розмежування сторін зафіксовано 7 обстрілів укріплень Збройних Сил України”.
Zobacz tłumaczenie

2 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО за 11 січня 2018 року

Російсько-окупаційні угрупування продовжують нехтувати домовленостями про припинення вогню на час новорічно-різдвяних свят та обстрілють із заборонених Мінськими угодами мінометів оборонні укріплення Збройних Сил України.
На Луганському напрямку основна вогнева активність противника спостерігалася у районі Світлодарської дуги. Ворог зі 120-ти та 82-мм мінометів і великокаліберних кулеметів вів вогонь довкола Луганського, а з гранатометів різних видів і стрілецької зброї прицільно стріляв по захисниках Новолуганського. В останньому випадку наші воїни були вимушені придушувати вогневу активність бойовиків. Також, з великокаліберних кулеметів, незаконні збройні формування порушували перемир’я біля Новозванівки.
На Донецькому напрямку епіцентром нестабільності стало Приазов’я. Тут окупанти активно застосовували 120-ти та 82-мм міномети на околицях Широкиного, Гнутового і Лебединського. Окрім того, з гранатометів різних видів були обстріляні оборонці Пісків.
Слід відзначити, що впродовж минулої доби агресор продовжував здійснювати повітряну розвідку. Безпілотники противника, які заборонені до застосування Мінськими домовленостями, були зафіксовані на різних ділянках лінії зіткнення у семи випадках.
Загалом, минулої доби, зафіксовано 9 обстрілів сил АТО з боку бойовиків.
На жаль, серед наших військовослужбовців знову є втрати. Під час виконання бойових завдань загинув один український воїн, ще двоє зазнали поранень і двоє – отримали бойові травми.
Висловлюємо співчуття рідним і близьким захисника, який віддав життя за Україну”.
Zobacz tłumaczenie

Na koniec tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa dokumentująca skutki ukraińskiego ostrzału w nocy z 10 na 11 stycznia północnych przedmieść Gorłówki:

***

Na koniec trochę zdjęć:

Donieck- minister polityki socjalnej Larysa Tołstukina odwiedziła centrum rehabilitacji dla dzieci.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.