Wojna domowa na Ukrainie 19.01.2018r.- 1057 dzień od nowego rozejmu.

Rada Najwyższa Ukrainy uchwaliła wczoraj (18 stycznia) ustawę o tzw. reintegracji terytoriów w Donbasie, znajdujących się pod kontrolą prorosyjskich separatystów.

W ustawie, której oficjalny tytuł to „O specyfice państwowej polityki w sprawie zapewnienia państwowej suwerenności Ukrainy na czasowo okupowanych terytoriach w obwodach donieckim i ługańskim” m.in. uznano Rosję za państwo-agresora. Za przyjęciem tej ustawy głosowało 280 deputowanych spośród łącznej ich liczby 450 parlamentarzystów. Przeciwko było tylko 36, zaś wstrzymało się od głosu 2 deputowanych.

Po pierwsze, ustawa ta zmienia organizację prowadzenia operacji wojskowej na wschodniej Ukrainie. Jego przyjęcie oznacza rezygnację z dotychczasowej formuły operacji antyterrorystycznej (ATO) nadzorowanej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. A zamiast niej dowództwo nad działaniami zbrojnymi w Donbasie przejmie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy (SG SZU). Czyli ukraińskie siły zbrojne.
Zaś bezpośrednie kierownictwo siłami i środkami niezbędnymi do prowadzenia działań militarnych w strefie objętej działaniami bojowymi i obszarach z nią sąsiadujących ma sprawować Połączony Sztab Operacyjny Sił Zbrojnych Ukrainy (PSO SZU), któremu będą podlegać siły i środki innych resortów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. PSO SZU będzie, w przypadku ich powołania, kontrolował cywilno-wojskową administrację obwodów ługańskiego i donieckiego. Działania jego mają być wspierane przez wszystkie resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa.

Ponadto dowództwo wojskowe w ramach PSO SZU ma wyznaczyć granice obszaru uznawanego za terytorium okupowane oraz określić zasady wjazdu osób i przewozu towarów z i do terytorium okupowanego, które następnie będą regulowane w zależności od oceny stanu bezpieczeństwa wzdłuż linii rozgraniczenia w uzgodnieniu ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy i Ministerstwem ds. Terytoriów Okupowanych.

Jednocześnie ustawa o reintegracji określiła, że ruch osób i wymiana towarów może odbywać się wyłącznie przez punkty kontrolne, przy czym Dowództwo Połączonych Sił Zbrojnych ma prawo ograniczyć ruch osobowy z powodów bezpieczeństwa.

Ustawa o reintegracji sankcjonuje, nieuregulowane dotąd prawnie, użycie ukraińskich Sił Zbrojnych na obszarze Donbasu objętych operacją wojskową, w sytuacji braku ogłoszenia stanu wojny (ewentualnie stanu wojennego czy wyjątkowego). Formalizuje ona również pozycję prezydenta jako głównodowodzącego poprzez udzielenie mu stałej zgody parlamentu na użycie sił zbrojnych i innych formacji wojskowych w celu powstrzymania i odparcia rosyjskiej agresji i reintegracji terytoriów okupowanych. Ważną zmianą jest modyfikacja ustawy o reżimie prawnym stanu wojennego, która przewiduje możliwość jego wprowadzenie w wybranych miejscowościach obwodu donieckiego i ługańskiego w związku z agresją rosyjską. Prawo to rozszerza zawartą w ustawie o stanie wojennym możliwość wprowadzenia go również tylko na części terytorium Ukrainy. Ma to rozwiać obawy krytyków ustawy, twierdzących, że agresja rosyjska może być pretekstem do wprowadzenia stanu wojennego nawet na obszarach oddalonych od strefy konfliktu.

Jak widać, ustawa o reintegracji potwierdziła prawnie fakt, że Ukraina jest obiektem agresji militarnej ze strony Rosji oraz uznaje ona je za tymczasowo okupowane terytoria te części Donbasu, na których Rosja „ustanowiła i sprawuje efektywną kontrolę”.

Jednak, nie uznaje ona rosyjskiej agresji za stan wojny, gdyż oznaczałoby to ostateczne zerwanie jakichkolwiek stosunków z Rosją. Jednocześnie dokument stanowi, że pełnia odpowiedzialności za straty zadane organom władzy państwowej oraz osobom fizycznym i prawnym na tym terytorium, spoczywa na Rosji.

Na temat przyjętej wczoraj przez ukraiński parlament ustawy o reintegracji wypowiedział się już przywódca DRL Aleksander Zacharczenko, który zwrócił uwagę na fakt, że przekreśla ona podpisane niemalże trzy lata temu porozumienie mińskie (więcej na ten temat w części filmowej dzisiejszej relacji).

Natomiast wg. opinii rosyjskiego MSZ: pewne zapisy przyjętej na Ukrainie ustawy o reintegracji Donbasu są „przygotowaniem do nowej wojny”. Ponadto również resort rosyjskiej dyplomacji zwrócił uwagę na to, że ustawa ta przeczy porozumieniom mińskim, której ustalenia władze Ukrainy „składają do grobu”.

MSZ Rosji oznajmiło także, że „przyjęcie ustawy w dziwny sposób zbiegło się w czasie z zapowiedzianą w Waszyngtonie decyzją o gotowości dostarczenia Ukrainie broni śmiercionośnej”.

W tym miejscu przypomnę, że 22 grudnia ubiegłego roku, Departament Stanu USA poinformował, że Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie „rozszerzone środki obronne”, aby wzmocnić potencjał obronny tego kraju. W oświadczeniu podkreślono, że pomoc amerykańska „ma charakter całkowicie defensywny” [1].

Jednak według źródeł w administracji USA prezydent Donald Trump zaaprobował plan sprzedaży Ukrainie broni śmiercionośnej, w tym rakietowych pocisków przeciwczołgowych FGM-148 „Javelin” (https://pl.wikipedia.org/wiki/FGM-148_Javelin) za ok. 47 mln dolarów. Transakcje dotyczące sprzedaży broni będą musiały być zaaprobowane przez Kongres USA.

Ponadto daniem rosyjskiego ministerstwa w ustawie tej, choć wniesiono pewne zmiany po pierwszym czytaniu, zachowała główne nastawienie, którym jest „ustawodawcze potwierdzenie” zamiaru władz Ukrainy, by „rozwiązać problem Donbasu drogą siłową”.

Pomimo tych negatywnych komentarzy, de facto przyjęcie wczoraj ustawy o tzw. reintegracji ziem okupowanych, nie zawiera żadnego planu działań w celu ich odzyskania. Dlatego też można przyjąć, że podyktowana jest ona wyłącznie względami kampanii wyborczej, przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi w 2019 roku. W tym kontekście jej celem byłoby zwiększenia poparcia społecznego dla prezydenta Petro Poroszenki i jego partii- Blok Petra Poroszenki „Solidarność”.

Jednak mimo szerokiego poparcia dla ustawy o reintegracji podczas głosowania w parlamencie, krytyka niektórych jej przepisów jest powszechna. Dotyczy ona nie tylko braku prawnej precyzji wielu sformułowań użytych w dokumencie (prawnicy zatrudnieni w ukraińskim parlamencie zgłosili 25 stron uwag do prawnych niedociągnięć ustawy), ale także zwiększenia roli prezydenta w kwestii użycia wojsk, kontrowersji wokół wznowienia handlu między okupowanymi i kontrolowanymi terytoriami czy kwestii związanych z prawami obywateli Ukrainy pozostających na terytoriach niekontrolowanych.

Tak więc poza kwestiami retorycznymi ustawa ta tak naprawdę nie ma większego znaczenia i jak sądzę, nie zmieni ona ogólnej sytuacji w Donbasie. Oczywiście jakieś próby- podejmowania przez ukraińskie siły zbrojne działań zaczepnych, czy nawet przeprowadzenia ofensywy- będą miały miejsce, ale nie zmienią one sytuacji na korzyść Ukrainy. Po prostu wtedy konflikt nadal będzie się tlił, z różnym natężeniem. Tylko, że ten stan rzeczy dla borykających się z różnego typu poważnymi kłopotami liderów krajów UE, będzie na dłużą metę nie do przyjęcia. Dowodem na to, są już obecnie podejmowane bardzo skuteczne naciski na władze Ukrainy, aby zakończyły ten konflikt na drodze porozumień pokojowych.

[1]. US agrees to provide Ukraine lethal aid, including missiles, report says foxnews.com

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu minionej doby, na donieckim odcinku frontu, widać było oznaki słabnącego wrogiego naporu sił ukraińskich w strefie frontowej ATO.

I tak, w ciągu tego okresu, ukraińscy żołnierze przy użyciu: opancerzonych wozów bojowych oraz granatników i broni maszynowej, tylko 4 razy ostrzelali terytorium DRL w rejonie znajdujących się tam dwóch miejscowości. Łącznie na ten teren spadło około 90 pocisków wystrzelonych przy użyciu w/w uzbrojenia. Strat nie ma.

Natomiast dla odmiany, na ługańskim odcinku frontu minionej doby, ukraińscy żołnierze bardzo się uaktywnili, w wyniku czego zostały 4 razy naruszone warunki zawieszenia broni. Przypomnę, że w ciągu kilku ostatnich dni panował na tym odcinku frontu absolutny spokój. dlatego też ten raptowny wzrost aktywności zbrojnej ukraińskich sił ATO jest zaskakujący. Tym bardziej, że wraz z nią nastąpił również wzrost natężenia ostrzału, prowadzonego nawet przy użyciu ciężkiej artylerii kaliber 122 mm. Poza tym ostrzały prowadzone były, za pomocą moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz broni maszynowej, w rejonie Łogwinowa, Wiesiełej Gory i Wiesiełogorowki. Łącznie na ostrzeliwane tereny spadło około 40 pocisków artyleryjskich kaliber 122 mm oraz około 25 min kaliber 120 i 82 mm.
Nie ma informacji o ewentualnych zniszczeniach i stratach.

Poniżej raporty za ostatnią dobę udostępnione przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego przeciwko cywilnej ludności rosyjskojęzycznej w Donbasie tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

Прес-центр штабу АТО
14 godz.

„Зведення Прес-центру штабу АТО станом на 18.00 18 січня 2018 року

Сьогоднішній день у районі проведення АТО пройшов без порушень режиму припинення вогню. Станом на 18.00 вздовж усієї лінії розмежування сторін не зафіксовано жодної збройної провокації.
Штаб АТО підкреслює необхідність забезпечення миру і спокою та підтверджує відданість дотриманню сталого і всеосяжного припинення вогню, досягнутого на засіданні Тристоронньої контактної групи. Підрозділи Збройних Сил України у районі проведення АТО забезпечують виконання усіх заходів щодо підтримання перемир’я по усій лінії розмежування сторін та суворо дотримуються Мінських домовленостей.
Під час проведення інженерних робіт отримав бойове травмування один військовослужбовець Збройних Сил України. Його оперативно було доставлено до військового госпіталю та надано необхідну медичну допомогу. Життю українського воїна ніщо не загрожує. Військові медики характеризують стан його здоров’я як задовільний”.
Zobacz tłumaczenie

2 godz.

Зведення Прес-центру штабу АТО за 18 січня 2018 року

„Незважаючи на взаємне дотримання режиму припинення вогню впродовж усього вчорашнього дня, російсько-окупаційні війська, за темної пори доби, все ж таки вдались до підступної провокації та здійснили обстріл позицій Збройних Сил України зі зброї, забороненої Мінськими домовленостями.
На Луганському напрямку ворог вів вогонь з 82-мм мінометів по наших опорних пунктах поблизу Щастя. Також з міномету калібру 120-мм були обстріляні позиції у районі населеного пункту Луганське.
Загалом, минулої доби, противник 2 рази порушив режим тиші. В обох випадках українські військові вогонь у відповідь не відкривали.
У результаті ворожих обстрілів жоден наш військовослужбовець не загинув і не був поранений. Водночас, під час проведення інженерних робіт на Донецькому напрямку отримав бойове травмування один військовослужбовець Збройних Сил України. Його оперативно було доставлено до військового госпіталю та надано необхідну медичну допомогу. Життю українського воїна ніщо не загрожує. Військові медики характеризують стан його здоров’я як задовільний”.
Zobacz tłumaczenie

***

Na koniec trochę zdjęć:

Donieck- wiec z okazji 364 rocznicy podpisania Ugody Perejasławskiej (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ugoda_perejas%C5%82awska).

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.