Wczoraj (8 maja) w programie „Pilnujmy Polski” telewizji „TV Republika”, były szef MON Antoni Macierewicz czynnie zaangażował się w obronę swego podopiecznego- Bartłomieja Misiewicza, przeciwko któremu CBA prowadzi postępowanie w związku z nadużyciami dokonanymi w PGZ.
„Bartłomiej Misiewicz jest człowiekiem zasłużonym i w sposób nieuczciwy atakowanym; nie ma związku z nieprawidłowościami w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, co wykazał raport CBA”– powiedział na antenie Telewizji Republika były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Odniósł się w ten sposób do artykułu opublikowanego w tygodniku „Sieci”, w którym pracujący w nim dziennikarze Marek Pyza i Marcin Wikło opisali m.in. sprawę niejasnych wydatków na szkolenia i reklamę w PGZ, w którą miał być zamieszany Bartłomiej Misiewicz i jego znajomi.
A więc wg. Macierewicza:
„Nie ma wątpliwości, że to, co robiło CBA, było działaniem jak najbardziej na miejscu i działaniem, które wykazało pewne nieprawidłowości. To zostało skierowane do sądu. Wcześniej zresztą, zanim powstał ten raport CBA, na pierwsze informacje na ten temat zareagowałem bardzo głębokimi zmianami personalnymi, zarówno w zarządzie, jak i wśród dyrektorów. Te osoby, które zostały wskazane w raporcie CBA, przywołanym w artykule ‚Sieci’ zostały po prostu usunięte”– oświadczył były szef MON.
Tylko, że nie chodzi w tym przypadku opisanym w „Sieci”, o sprawę poruszoną przez Macierewicza, tylko zupełnie inną, w którą zamieszany jest Misiewicz, co dopiero ostatnio zostało wykryte i nad czym obecnie pracuje CBA.
Oczywiście Macierewicz jest świadomy dokonanej w tym momencie manipulacji, myląc dwie różne sprawy, ale nie zrażony tym kontynuował we wczorajszym programie na antenie „TV Republika”, tą pokrętną i bardzo niemoralną linię obrony swojego protegowanego.
Otóż, Macierewicz mocno podkreślił, że raport CBA jednoznacznie wskazuje, kto jest winy, a kto niewinny, m.in. „uniewinniając” Misiewicza.
„Artykuł cały poświęcony jest Misiewiczowi, jakby on był osobą główną oskarżoną i wskazaną przez CBA jako główny winny. Tymczasem właśnie pan Misiewicz nie jest wskazany przez CBA jako osoba winna, za to wskazani są ci ludzie, których kazałem usunąć w związku z informacjami o nieprawidłowościach. Mamy tutaj do czynienia z sytuacją, w której można domniemywać, że to jest wyłącznie pretekst, że chodzi o coś innego, że chodzi o napiętnowanie Bogu ducha winnego Misiewicza”– przekonywał Macierewicz.
Nie dość tego, Macierewicz pytany w programie o to, czy tak naprawdę to nie chodzi w całej tej sprawie o Misiewicza, odpowiedział, że „nie chce być sędzią we własnej sprawie, niech inni to rozstrzygną”.
„Chcę przypomnieć, jak skutecznie działał w sprawie CEK NATO pan Misiewicz, jak skutecznie działał w sprawie dramatu smoleńskiego, organizując zespół parlamentarny, jak skutecznie działał w wielu innych kwestiach, np. w sprawie SKOK Wołomin, gdzie był jedną z tych osób, która broniła SKOK-ów przed mafią WSI. (…) Z tego punktu widzenia jest człowiekiem zasłużonym i w sposób nieuczciwy atakowanym”– ocenił były minister resortu obrony.
Również we wczoraj, ale kilka godzin wcześniej, Bartłomiej Misiewicz powiedział, że Centralne Biuro Antykorupcyjne oczyściło go od wszelkich zarzutów w sprawie nieprawidłowości finansowych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Dodał, że wiązanie go z procederem niejasnych wydatków w PGZ to manipulacja i kłamstwa.
Jak widać z tego Macierewicz powtórzył tylko tą główną tezę wymyśloną przez Misiewicza, polegająca na tym, że jakoby został on już oczyszczony przez CBA z zarzutów udziału w sprawie nieprawidłowości finansowych w PGZ.
I znów muszę tu wyjaśnić, że są to dwie różne sprawy, bo ta obecnie prowadzona od kilku dni sprawa CBA dotyczy zupełnie innego przekrętu dokonanego w PGZ.
No, ale Misiewicz podczas wczorajszej konferencji prasowej uparcie dementował doniesienia tygodnika w „Sieci” i podkreślił, że CBA oczyściło go od wszelkich zarzutów karnych w tej sprawie.
Posunął się nawet do tego, że podziękował CBA za ujawnienie nieprawidłowości w PGZ, w sprawie których został on oczyszczony a zarzutów:
„Bardzo serdecznie dziękuję CBA za działania zmierzające do wykorzenienia korupcji i grabieży publicznych pieniędzy, w tym w szczególności za kontrolę w PGZ, która ujawniła nieprawidłowości i wskazała winnych, jednocześnie i bezdyskusyjnie oczyszczając mnie ze wszystkich zarzutów w tej sprawie”.
Misiewicz zapowiedział również, że jego prawnicy w najbliższym czasie zwrócą się do tygodnika w „Sieci” i innych mediów, które zarzuciły mu udział w nieprawidłowościach w PGZ, o sprostowanie.
„W przeciwnym wypadku będę zmuszony podjąć dalsze kroki prawne. Jeśli sprostowania się nie ukażą, skieruję sprawę do sądu”– postraszył Misiewicz autorów tekstu o jego przekrętach w PGZ.
Do wypowiedzi Misiewicza odnieśli się- wczoraj po południu, a więc jeszcze przed programem w „TV Republika”, w którym wystąpił Macierewicz w roli obrońcy swego protegowanego- autorzy artykułu: Marek Pyza i Marcin Wikło. Jak podkreślili, napisali w nim „samą prawdę”. Zarzucili przy tym byłemu rzecznikowi MON, że nie odniósł się merytorycznie do ich publikacji (https://wpolityce.pl/media/393402-bedziemy-opisywali-patologie-niezaleznie-od-tego-gdzie-na-nie-natrafimy-pyza-i-wiklo-odpowiadaja-misiewiczowi).
„Bartłomiej Misiewicz na konferencji prasowej nie zaprzeczył patologiom odkrytym przez CBA, a opisanym przez nas. Dziękował CBA za kontrolę w PGZ i za to, że ‚CBA uniewinniło go od wszelkich zarzutów'”– napisali dziennikarze.
Jednocześnie wyjaśnili, że:
„Warto zaznaczyć, że w tej sprawie nikt zarzutów jeszcze nie ma postawionych. Śledztwo trwa od niedawna i decyzja o stawianiu zarzutów dopiero przed prokuratorami. Ponadto to nie CBA stawia w Polsce zarzuty – jak przekonywał Misiewicz – lecz prokuratura, a oczyszcza z nich również nie CBA a sąd – ten etap sprawy jeszcze nie nadszedł”.
Na zakończenie podsumowując tą sytuację mam nadzieję,że Misiewiczowi się tym razem przelało, i poniesie on prawne konsekwencje swych czynów, ciągnąć oczywiście wraz ze sobą na dno swojego pryncypała.
***
Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.
W przeddzień Święta Zwycięstwa 9 Maja, na donieckim odcinku frontu było względnie spokojnie.
Gro ostrzałów prowadzonych przez ukraińskich bojców sił OOS miło miejsce w godzinach rannych, później ogień prowadzono sporadycznie i mało intensywnie.
I tak,
od godziny 05:15 do godziny 05:50, ostrzał prowadzony był z kierunku Majorska w stronę kopalni „Izotowa” na północnych obrzeżach Gorłówki, czołg (5 pocisków).
05:15- 05:50– kolejny raz z kierunku Majorska, ale tym razem w stronę Zajcewa, moździerz kaliber 120 mm (19 min).
05:30- 06:10– i ponownie z kierunku Majorska, tylko że w stronę terenu otaczającego punkt kontrolny „Majorsk”, moździerz kaliber 82 mm (10 min) oraz granatnik RPG-7 (10 granatów) i broń maszynowa.
07:20- 07:50– z kierunku Nowgorodskoje w stronę Szirokaja Bałka, automatyczny granatnik AGS-17 (29 granatów) oraz ciężkie i lekkie karabiny maszynowe. Na tym zakończyła się seria ostrzałów porannych.
Po południu były tylko dwa ostrzały:
15:00- 15:30– z kierunku Awdiejewki w stronę Jasinowatej, AGS-17 (29 granatów).
15:15-15:30— z kierunku Nowotroczkoje w stronę Dokuczajewska, opancerzony wóz bojowy BMP-2 (15 wystrzałów).
W serii nocnej, były jeszcze trzy ostrzały:
20:55– z kierunku Nowoługańskoje w stronę Dolomitnoje, moździerz 82 mm (3 miny).
21:00– z kierunku Awdiejewki w stronę Jasinowatej, AGS-17 (29 granaty).
21:40- i ponownie z kierunku Nowoługańskoje w stronę Dolomitnoje, moździerz 82 mm (6 min).
Łącznie minionej doby na donieckim odcinku frontu ukraińscy żołnierze 9 razy naruszyli warunki zawieszenia broni wystrzeliwując na terytorium DRL tylko około 160 pocisków. W wyniku tego ostrzału zostało uszkodzonych 11 domów i dwa samochody.
W przeciwieństwie do tego, co w dniu wczorajszym widoczne było na linii frontu odcinka donieckiego, na ługańskim jego odcinku nastąpił skokowy wzrost eskalacji ostrzałów prowadzonych ze strony sił ukraińskich.
I tak, minionej doby ukraińscy żołnierze 8 razy naruszyli tam warunki zawieszenia broni, prowadząc ostrzał przy użyciu: ciężkiej artylerii kaliber 122 mm, moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz opancerzonych wozów bojowych, różnego typu granatników i broni maszynowej. Ostrzał prowadzono w rejonie Kalinowa, Kalinowki, Żiełoboka, Sanżarowki, Łogwinowa i Wiesiełogorowki. Nie ma informacji o stratach i zniszczeniach.
Poniżej raport centrum prasowego ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację połączonych sił (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS) na temat sytuacji na linii frontu w Donbasie jaka miała miejsce w ciągu ostatniej doby:
Операція об’єднаних сил / Joint forces operation
2 min.
„Ранкове зведення на 7.00 09 травня 2018 року
За минулу добу, 8 травня, ситуація в районі проведення операції Об’єднаних сил залишалася складною й характеризувалася збільшенням застосування противником важкого озброєння, особливо артилерії. Бойові дії найбільш активно тривали на Кримському, Світлодарському, Авдіївському та Маріупольському напрямках.
Противник 21 раз застосовував заборонене Мінськими домовленостями озброєння. У районах населених пунктів Кримське, Попасна, Троїцьке, Луганське, Зайцеве. Російсько-окупаційні війська застосовували 152 та 122-мм артилерію, міномети. У районах населених пунктів Авдіївка, Мар’їнка, Шахта Бутівка, Широкіного тривали бої із застосуванням стрілецької зброї. Підрозділи об’єднаних сил надавали адекватну відповідь.
Під час бойових дій 4 наших воїна отримали поранення.
Окупанти 8 травня вкотре застосували по мирних мешканцях населених пунктів Зайцеве та Лоскутівка 152-мм гармати та 120-мм міномети. Снаряди влучили у житлові будинки та господарські будівлі.
За даними розвідки, одного окупанта знищено та 5 поранено.
У ніч 9 травня активні оборонні дії тривали, один військовослужбовець Об’єднаних сил загинув.
Більш докладну інформацію про ситуацію в районі проведення операції Об’єднаних сил буде оприлюднено під час брифінгу представника Об’єднаних сил”.
#ООС #операція_ОС
Zobacz tłumaczenie
Na koniec tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa o sytuacji na linii frontu odcinka ługańskiego:
I ze wsi Biessarabki na obrzeżach Gorłówki:
***
Na koniec trochę zdjęć:
Debalczewo, Gorłówka i Jenakijewo- przygotowania do obchodów Święta Dnia Zwycięstwa 9 Maja.
I jeszcze kilka aktualnych filmów:
***
Pozdrawiam.
© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.
Będa represje? W sieci pojawił się filmik pokazujący jak ukraińska młodzież pod pomnikiem „Matki Ojczyzny” w Kijowie śpiewa pieśni z czasów ZSRR;
https://strana.ua/news/140195-video-kak-u-monumenta-rodina-mat-v-kieve-molodezh-poet-voennye-pesni.html
PolubieniePolubione przez 5 ludzi
Plus stosy kwiatów złożonych przez mieszkańców Kijowa złożonych na postumencie z tzw. Wiecznym Ogniem, który płonie by uczcić pamięć poległych w czasie IIWŚ;
https://strana.ua/news/140186-v-kieve-u-vechnoho-ohnja-sobrali-kuchu-tsvetov-v-chelovecheskij-rost.html
PolubieniePolubione przez 5 ludzi
Tymczasem „generalissimus” Poroszenko spotkał się z „Płezydętem Ełopy” Donaldem Tuskiem w sprawie kolejnego szczytu UE – Ukraina który ma sie odbyć latem tego roku w Brukseli;

https://korrespondent.net/ukraine/3969294-poroshenko-y-tusk-dohovorylys-o-sammyte-ukrayna-es
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Prezydent Poroszenko jak się wydaje, ma w klapie rozetkę w kolorach UPA. Z drugiej strony,
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/donald-trump-podpisal-ustawe-just-act-447/m4fj37m
pod art są ciekawe komentarze. Mi się najbardziej podoba ten nt przeznaczenia 500+ na kurs języka hebrajskiego jako języka przyszłych pracodawców. Może więc to własnie Ukraińcy wiedzą co robią?
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Podejrzewam ze „nasze” wadzunie wpadną na ten „pomysł” także a moze i nawet zrobią „krok do przodu” i uznaja język hebrajski za drugi język urzędowy, co by goje mogły polecenia nowych właścicieli nieruchomości bez szemrania wypełniać…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
W Dnieprze tuż przed meczem w ramach Pucharu Ukrainy pomiedzy zespołami „Dinamo”, a ‚Szachtar” doszło do masowych starć pomiędzy „kibolami” obu tych drużyn, a także policją. Część ukromediów informuje że „kibole” pobili sie pomiędzy sobą, a do „draki” wmieszała się policja, z kolei inne podają że „kibole” od razu zaatakowali policjantów;
https://strana.ua/news/140197-final-kubka-ukrainy-v-dnepre-video-draki-s-uchastiem-ultras-i-politsejskikh.html
https://korrespondent.net/city/dnepr/3969291-v-dnepre-ultras-ustroyly-massovye-draky
PolubieniePolubione przez 5 ludzi