Wojna domowa na Ukrainie 22.06.2018r.- 1111 dzień od nowego rozejmu.


Pomimo szturmowania drzwiami i oknami lokali WKU przez ochotników okazuje się, że ilość żołnierzy WOT ma być co najmniej 2 razy mniejsza od tej jaką zaplanował MON pod kierownictwem Antoniego Macierewicza.

Dotychczasowe plany utworzenia WOT zakładały docelową liczbę żołnierzy na poziomie 53 tysięcy do 2019 roku:

„Do roku 2019 chcemy, żeby Wojska Obrony Terytorialnej liczyły 53 tys. żołnierzy”– zapowiadał jeszcze pod koniec 2016 r. ówczesny szef MON Antoni Macierewicz.

Jednakże obecne plany zakładają już tylko 30 tysięcy. Będzie ciężko, nawet tą zredukowany o połowę, planowaną ilość żołnierzy WOT osiągnąć. Wystarczy przeanalizować dotychczasowe ponad roczne osiągnięcia MON w tym zakresie, aby z przymrużeniem oka patrzeć na ten huraoptymizm kierownictwa resortu obrony.

Przypomnę, że w tym roku zamierza się powołać pod broń 20 tysięcy żołnierzy, co jest w obliczu obecnej ich ilości, liczbą abstrakcyjną. Na dzisiejszy dzień zdecydowało się na weekendowe zabawy w wojsko tylko około 8,5 tys. ochotników, resztę zaś z całej ilości niecałych 10,5 tys.
żołnierzy stanowią zawodowcy oddelegowani z innych rodzajów sił zbrojnych.

A co na ten temat ma do powiedzenia rzecznik WOT, ppłk Marek Pietrzak?

„Planujemy, że do końca 2018 r. w strukturach WOT będzie służyć 20 tys. żołnierzy, w tym 17 tys. pełniących terytorialną służbę wojskową. Wartości te są górnymi limitami, których nie wolno nam przekroczyć z uwagi na uwarunkowania budżetowe. Zakładamy oczywiście pewien margines stopnia realizacji tego zadania. W koncepcji tworzenia WOT zakładamy stopniowy przyrost liczby żołnierzy na poziomie około 10 tys. żołnierzy rocznie. Oznacza to, że nasze plany na koniec 2019 r. wynoszą 30 tys. żołnierzy”– poinformował rzecznik WOT.

Tak więc w ciągu półtora roku plany na 2019 r. zredukowano o połowę, a i tak osiągnięcie zmniejszonej liczby wydaje się zamierzeniem mało realnym. Chodzi o to, że dotychczas brygady WOT były formowane głównie na Ścianie Wschodniej, gdzie czynnik ekonomiczny odegrał podstawową rolę wśród tych, którzy postanowili poświęcić swoje weekendy dla zabawy w wojsko. Znacznie trudniej będzie pozyskać żołnierzy do WOT na znacznie bogatszym zachodzie kraju, np. w województwach lubuskim czy zachodniopomorskim.

Poza tym, obecne kierownictwo MON również nie pała wielką miłością do tego piątego rodzaju Sił Zbrojnych, bo jak sądzę, nie zechce się tak jawnie kompromitować jak będący szefem resortu obrony Macierewicz i jego ekipa.

Bardzo wyraźnie widać ten brak entuzjazmu do WOT wykazywane przez obecne kierownictwo MON na przykładzie, choćby braku udziału żołnierzy OT w tegorocznych manewrach „Saber Strike”, kiedy to jeszcze w zeszłym roku odgrywali oni w nich znaczną rolę.

Wstrzymane też zostało podjęcie decyzji przez MON o wyznaczeniu lokalizacji Centrum Szkolenia WOT w istniejących już w Siedlcach koszarach:

„Proces decyzyjny trwał bardzo długo, przez dwa lata szukano miejsca, gdzie ma powstać centrum szkolenia. W końcu zdecydowano się na Siedlce. Centrum miało ruszyć od kwietnia tego roku, szkolenia od października. Teraz się to zmienia. Mam obawy, że w efekcie skończy się to tak, że nie będzie ani centrum szkolenia, ani dowództwa dywizji. Jeśli WOT nie będzie w stanie zapewnić szkolenia na odpowiednim poziomie, to ochotnicy zaczną się zniechęcać. Jak zobaczą, że to nie ma sensu, to zwyczajnie zabiorą papiery”– tak skomentowała tą sytuację siedlecka posłanka Anna Maria Siarkowska z sejmowej komisji obrony.

Kolejną nieprzyjemną sprawą dla WOT, a bardzo istotną, bo dotyczącą ich wyszkolenia strzeleckiego, było podjęcie decyzji przez Sztab Generalny WP o tym, że ze względów norm bezpieczeństwa wojsko nie powinno się szkolić na cywilnych strzelnicach.

Nie dość tego, po wcześniejszym dowartościowaniu WOT zakupami nowego sprzętu, mundurów i broni, obecnie zaczęły i w tym zakresie mnożyć się różne przeszkody.

Bo choć zakupiono jeszcze za Macierewicza nieco nowych pojazdów, to już w kwestii zakupu moździerzy 60 mm postępowanie prowadzone przez Inspektorat Uzbrojenia zamknięto. Oficjalnie – z powodu braku możliwości dostaw według harmonogramu. W rzeczywistości zaś dlatego, że postępowania nie wygrał państwowy dostawca z grupy PGZ. Problemy występują także przy dostawach karabinów maszynowych UKM-2000, które nie są realizowane zgodnie z harmonogramem oraz słynnych dronach mających być bronią masowego ataku. Oczywiście nie mówiąc tu o innych abstrakcyjnych obiecankach Antoniego Macierewicza.

Tak więc z WOT nici. Co przy obecnych rządach PiS nie powinno nikogo dziwić. Natomiast prawdziwe wojsko, które stoi na straży naszych granic, zaczyna powoli wyglądać jak grupa rekonstrukcyjna LWP 🙂

W czym odnowienie starych, pamiętających czasy zamierzchłego PRL-u, hełmów za 3 mln złotych, udatnie w tym pomaga 🙂

http://fakty.interia.pl/polska/news-rz-stare-czolgi-wracaja-do-sluzby,nId,2597148,

https://www.wprost.pl/kraj/10111750/wojsko-polskie-odnawia-przestarzale-helmy-koszt-ich-renowacji-wyniesie-3-mln-zlotych.html,

https://www.defence24.pl/armia-u-progu-wyzwan-modernizacyjnych-stagnacja-czy-jakosciowy-skok,

https://www.mpolska24.pl/post/15381/dragon-17-czyli-najwieksza-kompromitacja-w-dziejach-mon-czesc-1,

http://promilitaria21.home.pl/autoinstalator/joomla/aktualnosci-i-prawo/item/5971-6-xi-rezerwa-na-cwiczeniach-dragon-17-czyli-ponury-obraz-wojska.

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W Donbasie nadal wzdłuż linii styku utrzymuje się względny spokój. Z tym, że nadal ofiarami ukraińskich ostrzałów są kolejni cywile.

I tak, w dniu wczorajszym ostrzał prowadzony przez stronę ukraińską koncentrował się w rejonie południowego odcinka frontu, zaś pierwszy ostrzał miał tam miejsce o godzinie 10:30 i prowadzony był przy użyciu ciężkiej artylerii kaliber 122 mm (27 pocisków). Kolejny, i ostatni, ze serii ostrzałów miał miejsce w tym punkcie frontu o godzinie 13:00, i również prowadzony był przy użyciu ciężkiej artylerii kaliber 122 mm (8 pocisków). W efekcie, w Koniternowie przy ulicy Kirowa nr. 37 został ranny 53-letni W.W. Abraszin.

Również o godzinie 13:00, ale bardziej na północ tego odcinka frontu, z kierunku Starognatowki zostały ostrzelane z opancerzonego wozu bojowego BMP-2 (30 pocisków) okolice wsi Nowołaspy.

Ostatni zaś w dniu wczorajszym ostrzał miał miejsce w godzinach, do 15:30 do 16:00, i prowadzony był przy użyciu granatników SPG-9 (2 granaty) i AGS-17 (29 granatów) oraz opancerzonego wozu bojowego BMP-1 (4 pociski), a także broni maszynowej, w tym ciężkiej, z północnych obrzeży Zajcewa w stronę osiedla Gołmowski, na północnych obrzeżach Gorłówki.

Łącznie na donieckim odcinku frontu, w ciągu minionej doby, ukraińscy żołnierze 5 razy naruszyli warunki rozejmu wystrzeliwując na terytorium DRL 309 pocisków, wobec 42 z dnia poprzedniego. Ilość ta stanowi 7-krotny wzrost, ale jednocześnie 2/3 spośród nich to pociski wystrzelone z opancerzonych wozów bojowych.

Na ługańskim odcinku frontu, w dniu wczorajszym, sytuacja nadal jest stabilna, na niskim poziomie podejmowanych przez stronę ukraińską wrogich działań zbrojnych.

I tak, ukraińscy żołnierze prowadząc ostrzał przy użyciu moździerza kaliber 120 oraz granatnika SPG-9, przeprowadzili ostrzał rejonu wsi Donieckij i Łozowoje, tym samym naruszając 3 razy warunki zawieszenia broni.

Poniżej raport centrum prasowego ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) w Donbasie na temat sytuacji na linii frontu jaka miała miejsce w ciągu ostatniej doby:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation

5 min.

Ранкове зведення на 7:00 22 червня 2018 року

Упродовж минулої доби, 21 червня, ситуація в районі проведення операції Об’єднаних сил залишалася стабільною та контрольованою, переважна більшість бойових дій проходила із застосуванням стрілецької зброї та гранатометів різних типів.
Бої тривали в районі населених пунктів Новотошківське та Станиці Луганської, що на Луганщині. На Горлівському напрямку в районі населеного пункту Зайцеве. Не припиняються бойові дії на Донецькому напрямку поблизу Старогнатівки, Красногорівки, Мар’їнки та Новотроїцького. Найбільш активні бойові дії протягом доби точилися на Маріупольському напрямку – в районі населених пунктів Лебединське, Павлопіль та Гнутове.
Російсько-окупаційні війська 29 разів вдавалися до прицільного вогню по наших позиціях, три рази ворог застосовував артилерію та міномети. Підрозділи Об’єднаних сил не дозволяли противнику покращити тактичне положення, вели активну оборону та давали адекватну відповідь ворогу.
Під час бойових дій минулої доби один український захисник отримав осколкове поранення.
За даними розвідки, трьох окупантів було знищено та ще трьох поранено.
Докладніше про події в районі проведення операції буде поінформовано під час щоденного брифінгу представника Об’єднаних сил.

Zobacz tłumaczenie

Na zakończenie tego wątku jeszcze dwie krótkie relacje filmowe z Sachanki:

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.

69 uwag do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 22.06.2018r.- 1111 dzień od nowego rozejmu.

  1. „Przewał” w ukrainskiej „obronności’ ciag dalszy. Ukraińska Izba Skarbowa wykryła „naruszenia finansowe” w Ministerstwie Obrony w wysokości 600 milionów hrywien przy wykorzystaniu środków budżetowych przyznanych na budowę oraz zakup mieszkań dla żołnierzy. Jak poinformowano w oficjalnym raporcie ujawniającym nieprawidłowości z planowanych do oddania w latach 2016 2017 2200 mieszkań oddano do uzytku tylko 1083;
    https://korrespondent.net/ukraine/3983218-schetnaia-palata-zaiavyla-o-narushenyiakh-v-mynoborony-na-600-mln
    Z kolei w Żytomierskich Zakładach Pancernych, wchodzacych w skład ukraińskiego państwowego koncernu „Ukroboronprom”, rewizje prowadzi ukrobezpieka (SBU) w związku z podejrzeniem przywłaszczenia, defraudacji mienia l podobnych nadużyć;
    https://korrespondent.net/business/companies/3983245-sbu-obyskyvaet-zhytomyrskyi-bronetankovyi-zavod

    Polubione przez 4 ludzi

  2. OT z Bliskiego Wschodu, chyba „materializuje się”, oczywiście pod auspicjami Rosji, „czarny koszmar” dla Arabii Saudyjskiej i Izraela, czyli tzw. szyicki półksiężyc złożony z Syrii, Iraku oraz Iranu. Przedstawiciele sił zbrojnych tych państw, plus sojusznicza Rosja, przeprowadzili rozmowy w Bagdadzie podczas których miano m.in ustalać dalsze wspólne operacje wojskowe przeciwko „grupom terrorystycznym” operującym na granicy Syrii oraz Iraku;
    https://colonelcassad.livejournal.com/4268637.html

    Polubione przez 2 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.