Wojna domowa na Ukrainie 19.10.2018r.- 1229 dzień od nowego rozejmu.

Będąc pod wpływem przedwyborczej euforii PiS, prezes PGNiG, Piotr Woźniak powiedział przedwczoraj (17 października) dziennikarzom, że spodziewa się, iż do rozstrzygnięcia sporu arbitrażowego z rosyjskim Gazpromem w sprawie obniżenia ceny kontraktowej za gaz dojdzie przed końcem 2018 roku.

„Spodziewam się, że do rozstrzygnięcia arbitrażu w Sztokholmie dojdzie do końca roku”– powiedział w środę Woźniak.

Nie wiadomo czym podyktowany jest ten pogląd Woźniaka, bo jak dotychczas pod koniec czerwca Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie (TAS) wydał tylko częściowy wyrok w postępowaniu PGNiG przeciwko rosyjskiemu Gazpromowi. Co było zwykłą formalnością, bo TAS ustalił tylko, że PGNiG złożył w listopadzie 2914 roku ważny i skuteczny wniosek o renegocjację ceny kontraktowej.

Postępowanie arbitrażowe prowadzone już jest od kilku lat przed TAS i dotyczy powództwa złożonego przez zarząd PGNiG przeciwko rosyjskich firm: PAO Gazprom i OOO Gazprom Export, które dotyczy obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom na podstawie kontraktu kupna-sprzedaży gazu ziemnego do Polski z 25 września 1996 r. zgodnie z podpisaną umową kontraktu jamalskiego.

Tak więc, jak dotychczas- pomimo kilku już lat trwającego arbitrażu, TAS zdołał ustalić tylko, że w listopadzie 2014 roku PGNiG złożył- ważny i skuteczny- wniosek o renegocjację ceny kontraktowej, a także, że spełniona została przesłanka opisana w Kontrakcie Jamalskim, uprawniająca PGNiG do żądania obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom, potwierdzając tym samym, że co do zasady roszczenie PGNiG o ustalenie nowej, niższej ceny kontraktowej może, ale nie musi, być zasadne.

Poza tym, jak dotychczas, TAS ustalił także, wbrew twierdzeniom Gazpromu, że ma prawo zmienić cenę kontraktową w granicach żądania pozwu, jednocześnie uznał, że pierwotne żądanie PGNiG w zakresie nowej formuły cenowej jest zbyt daleko idące. Jednocześnie TAS orzekł, że kwestia ustalenia nowej ceny kontraktowej będzie rozstrzygnięta w dalszym etapie postępowania, nie podając przy tym żadnych terminów dalszych rozstrzygnięć.

Po tych ustaleniach TAS prezes PGNiG ogłosił, że „z satysfakcją przyjmujemy rozstrzygnięcie Trybunału, potwierdzające prawo PGNiG do obniżenia ceny kontraktowej oraz oczekujemy jej obniżenia do poziomu rynkowego w dalszym etapie postępowania”.

Nie wiadomo tylko na czym oparty jest ten optymizm prezesa Woźniaka. Może wie więcej niż powinien wiedzieć?

Tym bardziej, że jak już wspomniałem TAS uznał, że pierwotne żądanie PGNiG w zakresie nowej formuły cenowej jest zbyt daleko idące. Dlatego też sprawa nowej ceny kontraktowej będzie rozstrzygnięta dopiero w dalszym etapie postępowania.

PGNiG, jak i politycy opozycji- obecnie zaś sprawujący władzę w Polsce, od wielu już lat uskarżali się na to, że Gazprom traktuje swojego polskiego kontrahenta gorzej od innych, bo uzgodniona cena za gaz dla naszego kraju jest za wysoka.

Remedium na uniezależnienie się od Rosji ma być gazoport w Świnoujściu, nowa rura gazowa z Morza Północnego oraz zakup gazu łupkowego od amerykańskich firm Venture Global LNG i Port Arthur LNG, z którymi PGNiG pod koniec września br. podpisało już umowę na odbiór gazu LNG.

W efekcie tych działań podejmowanych przez kolejne rządy i zarząd PGNiG, który nota bene nie jest zainteresowany tym aby sprzedawany przez tą firmę gaz był tańszy, średnioroczna cena gazu w Polsce, pełna (z przesyłem) w taryfie grzewczej dla gospodarstw domowych W-3 (zużycie: 1201-8000 m3), wynosi 2,18 zł/m3. 15 lat temu (2003 roku) była ona ponad dwa razy niższa i wynosiła około 1 zł/m3.

To są prawdziwe „sukcesy”, tego i poprzednich rządów, za które oczywiście nie kto inny płaci, jak polski podatnik.

A czy PGNiG wygra przed ATS- i ewentualnie w jakim zakresie, czy też przegra, to się dopiero w przyszłości okaże. Choćby to miało być- jak twierdzi już od miesiąca- prezes Woźniak. Tym bardziej, że wyrok ten- nawet korzystny dla PGNiG, w żaden sposób nie przełoży się na cenę płaconego przez polskich odbiorców gazu. Nie dość tego, za gaz będziemy my płacili coraz więcej, a PGNiG będzie zarabiał, wraz z budżetem państwa, na tym geszefcie, również coraz więcej. To jest takie wymyślone przez rządzącą w Polsce kastę, perpetuum mobile, które pozwoli na to aby „rząd wyżywił się sam”.

***

Na tym kończąc ten wstęp przechodzę teraz do kolejnej relacji z wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W dniu wczorajszym i minionej nocy, do godziny 00:00, ukraińscy żołnierze 17 razy ostrzeliwali terytorium DRL, w wyniku czego zostały 19 razy naruszone warunki rozejmu. Pierwszy ostrzał rozpoczął się o godzinie 07:10, a ostatni zakończył tuż przed północą, o godzinie 23:55. Większa część ostrzałów dokonana była w rejonie Doniecka i Gorłówki.

I tak, w rejonie donieckim ukraińscy żołnierze, w godzinach od 07:10 do 23:55, dokonali 11 ostrzałów, prowadząc je przy użyciu moździerza kaliber 82 mm (4 miny), granatników; AGS-17 (58 granatów) i SPG-9 (7 granatów) oraz działek przeciwlotniczych ZU-23-2 (60 wystrzałów), a także broni maszynowej, w tym ciężkiej. Ostrzeliwane były tam okolice: Spartakusa, Żabiczewa, donieckiego lotniska, „Volvo-Center” i teren kopalni Trudowska oraz Starmichajłowki, Aleksandrowki, Krutej Bałki i Jasinowatej.

Natomiast w rejonie Gorłówki, ukraińscy żołnierze przeprowadzili 5 ostrzałów, z których pierwszy rozpoczął się o godzinie 11:30, a ostatni zakończył o 22:10. Ostrzał prowadzono przy użyciu moździerza kaliber 82 mm (2 miny), opancerzonego wozu bojowego BMP-1 (12 wystrzałów) oraz granatników; AGS-17 (29 granatów) i RPG-7 (3 granaty), a także broni maszynowej w tym ciężkiej. Ostrzeliwane były okolice Zajcewa, teren kopalni im. Izotowa, osiedla Gołmowski oraz leżąca na granicy rejonów gorłówskiego i donieckiego- wieś Wierchnietoreczkoje Niżnieje.

Poza tym, na południowym odcinku frontu przeprowadzono tylko jeden ostrzał, w godzinach od 21:00 do 21:30, z kierunku Niewielskoje w stronę Łozowoje. Ostrzał ten prowadzono przy użyciu granatnika SPG-9 (2 granaty) i ciężkiej broni maszynowej.

W efekcie w/w ostrzałów zostały uszkodzone dwa domy: jeden w Jasinowatej przy ulicy Gogola nr. 20 i drugi w Zajcewie przy ulicy Rybałki nr. 212. Na ostrzeliwane przez ukraińskich bojców terytorium DRL spadło 212 pocisków, wobec 106 z dnia poprzedniego. A więc wzrost natężenia ostrzału minionej doby wynosił ponad 100%.

Poza tym, minionej doby, na ługańskim odcinku frontu było spokojnie, tylko doszło tam do nieszczęśliwego wypadku polegającego na tym, że w rejonie wsi Wolnyj (Zołotoje-4) dwoje cywilów (kobieta i mężczyzna) po wejściu na minę zginęli od licznych i ciężkich ran.

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat sytuacji na linii frontu:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation.

1 min.

„Ранкове зведення станом на 07:00 19 жовтня 2018 року.

Упродовж минулої доби, 18 жовтня, ситуація в районі проведення операції залишалася цілком контрольованою Об’єднаними силами.

Російські окупанти 16 разів відкривали вогонь по позиціях наших військ. При цьому ворог двічі застосовував озброєння, заборонене Мінськими домовленостями.

Противник вів прицільний вогонь з мінометів калібру 120 та 82 мм, протитанкового ракетного комплексу, гранатометів різних систем, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї.

Російсько-окупаційні війська здійснювали обстріли позицій Об’єднаних сил в районі населених пунктів Кримське, Луганське, Невельське, Новомихайлівка, Степне, Чермалик, Павлопіль, Гнутове, Водяне та Лебединське.

На опорний пункт наших військ поблизу Новомихайлівки противник здійснював вогневий вплив з мінометів калібру 120 мм. Позиції Об’єднаних сил в районі Чермалика окупанти обстрілювали з мінометів 82-го калібру. У Лебединському по наших захисниках вівся вогонь протитанковими керованими ракетами.
Втрат серед особового складу Об’єднаних сил не допущено.

За даними розвідки, протягом доби двох окупантів знищено та чотирьох поранено.

Від початку доби ворог тричі обстріляв позиції Об’єднаних сил в районі населених пунктів Авдіївка, Гнутове та Водяне з гранатометів, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї. Важке озброєння не застосовувалося. Внаслідок обстрілу один військовослужбовець Об’єднаних сил отримав поранення.

Докладніше про події в районі проведення операції буде поінформовано під час щоденного брифінгу представника Об’єднаних сил.”

Zobacz tłumaczenie

Na zakończenie tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa ze wsi Oktiabr, na południowym odcinku frontu DRL:

***

I jeszcze kila aktualnych filmów:

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.