Wojna domowa na Ukrainie 4.11.2018r.- 1245 dzień od nowego rozejmu.

„Mamy wspólny cel, żeby Ukraina pozostała ważnym krajem tranzytowym dla rosyjskiego gazu ziemnego, ponieważ jest to elementem bezpieczeństwa tego kraju”– powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel po piątkowych (2 listopada) polsko-niemieckich konsultacjach międzyrządowych w Warszawie. Oczywiście nie wyjaśniając, na czym to „bezpieczeństwo” ma polegać.

Były to XV polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Jak zapowiedziała dzień wcześniej rzeczniczka rządu PiS- Joanna Kopcińska:

„Tematem rozmów będą stosunki bilateralne, kwestie dotyczące polityki europejskiej, energetycznej oraz bezpieczeństwa”.

Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim szefowa niemieckiego rządu odniosła się m.in. do problematyki energii i bezpieczeństwa energetycznego:

„Zadeklarowałam, że dywersyfikacja jest ważna i dlatego Niemcy przyspieszą swoje plany jeżeli chodzi o stworzenie terminalu LNG – tak, żeby móc wykorzystywać też inne źródła energii”– poinformowała przedstawiciel mediów Angela Merkel. Następnie dodała, że „mamy też wspólny cel, żeby Ukraina, jako kraj tranzytowy dla rosyjskiego gazu ziemnego, pozostała ważna, ponieważ to jest też elementem bezpieczeństwa Ukrainy”.

Niemiecka kanclerz zapewniła też, że Polska i Niemcy zgadzają się co do oceny Rosji oraz sytuacji na Ukrainie. Jak oceniła, nawiązując do swojej czwartkowej wizyty w Kijowie, na Ukrainie widoczna jest poprawa w dziedzinie demokratyzacji oraz zwalczania korupcji. Jednak- jak dalej zastrzegła- „z drugiej strony niestety mamy mało postępów jeżeli chodzi o realizację porozumień mińskich albo o Morze Azowskie”.

Dodam, że podczas przygotowania wizyty Merkel w Warszawie pojawiły się głosy w Niemczech, by konsultacje przesunąć– ze względu na ataki na Niemcy prowadzone przez polityków PiS i podległe mu media. Ale dzień przed wizytą w Warszawie zaplanowano wizytę Merkel w Kijowie – i trzeba by było odwołać oba spotkania, a to zaś nie wchodziło w grę.

Jeśli chodzi, zaś o przywołaną tu wizytę Merkel w Kijowie, podczas oficjalnej wizyty na Ukrainie, Merkel poparła przedłużenie sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Rosję za przypisanej jej rolę w konflikcie na wschodzie Ukrainy i domniemaną aneksję Krymu:

„Niemcy będą opowiadać się za przedłużeniem sankcji”– twardo oświadczyła niemiecka kanclerz.

Merkel, która po przylocie do Kijowa została przyjęta przez ukraińskiego przywódcę z wojskowymi honorami, dodała, że unijne restrykcje mogą być łagodzone w przypadku postępów w realizacji porozumień mińskich, obliczonych na uregulowanie konfliktu w Donbasie. „Jednak obecnie na wschodniej Ukrainie niestety nie ma trwałego rozejmu, umierają żołnierze”– podkreśliła Merkel. Co ciekawe, nie zatroszczyła się przy tym losem umierających od ukraińskiego ostrzału cywilów D i ŁRL

Ze swej strony Poroszenko zwrócił jednak uwagę na fakt, że w Donbasie w walkach między ukraińskimi siłami rządowymi a siłami prorosyjskich separatystów giną także kobiety i dzieci. Oznajmił następnie, że „sytuacja w Donbasie pozostaje napięta”. Tu zapomniał dodać, że napięcie te wywołują wrogie działania zbrojne podejmowane przez ukraińskich żołnierzy biorących udział w Operacji Połączonych Sił (poprzednio „operacji antyterrorystycznej” ATO) w Donbasie, mając na celu „wyzwolenie” go spod „okupacji prorosyjskich terrorystów”.

Poroszenko skrytykował też zaplanowane na 11 listopada wybory na kontrolowanych przez republiki donbaskie terytoriach, określając je jako „bezwartościowe” i „sfałszowane”. Dodał, że „jedynym rozwiązaniem tego konfliktu są uczciwe, transparentne i demokratyczne wybory według ukraińskiego prawa”.

Ciekawe tu jest, jakie to on ma na myśli „ukraińskie prawo”, jeśli cały cywilizowany świat gani Ukrainę- od czasu przewrotu na majdanie w 2014 roku, za brak praworządności, czyli bezprawie. Co skutkuje m.in. tym, że obecnie dla Ukrainy wstrzymywana jest pomoc MFW oraz UE, do czasu przywrócenia tam prawa i wdrażania właściwych reform.

Poroszenko odniósł się również do sankcji finansowych, jakie władze w Moskwie wcześniej tego dnia nałożyły na wiodących ukraińskich polityków:

„Na Ukrainie znalezienie się na tej liście to swego rodzaju nagroda, a przynajmniej tak jest to postrzegane. Osoby, które nie dostały się na tę listę, są bardzo urażone”.

Podczas wizyty w Kijowie Merkel spotkała się jeszcze z premierem Wołodymyrem Hrojsmanem i przewodniczącymi frakcji w Wierchownej Radzie. Rozmowy dotyczyły stosunków niemiecko-ukraińskich oraz konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Na zakończenie odniosę się do słów Merkel dotyczących jej poparcia dla przedłużania sankcji wobec Rosji, co oczywiście zastrzegła postępami w procesie wdrażania porozumień mińskich i sytuacją na Morzu Azowskim, oraz to, aby Ukraina była nadal krajem tranzytowym dla rosyjskiego gazu. Otóż, jej podejście do tych problemów jest szczytem obłudy, bo kto inny, jak nie niemieckie firmy zwiększają co roku wymianę handlową i gospodarczą z Rosją, czego skrajnym przykładem może być dostarczenie do elektrowni na Krymie turbin produkcji niemieckiego „Siemensa” (https://energia.rp.pl/energetyka-zawodowa/elektroenergetyka/5373-turbiny-siemensa-na-krymie-mimo-sankcji).

Innym przykładem obłudy, jest budowa nowej rury przesyłu gazu z Rosji do Niemiec; „Nord Stream 2”. Otóż jasne jest, że po zakończeniu budowy tego projektu biznesowego, nikt nie będzie na Zachodzie nadal kupował gazu przesyłanego tranzytem przez Ukrainę. Po prostu moce przesyłowe „Nord Stream 1” i „Nord Stream 2”, będą wystarczające do pełnego zaspokojenia potrzeb energetycznych zachodnich krajów UE w rosyjski tani gaz.

Tak więc, dokąd niby płynący przez Ukrainę rosyjski gaz miałby być kierowany?

Tym bardziej, że rosyjski „Gazprom” buduje już kolejne połączenia gazowe, którymi omijana będzie Ukraina, a z których to zaopatrywane w gaz będą kraje bałkańskie, Europy Środkowo-Wschodniej i Turcja.

Po prostu Ukraina, poprzez swoją wrogą wobec Rosji politykę oraz nieuczciwe rozliczanie się za rosyjski gaz, została wyeliminowana z tego lukratywnego biznesu jako nieobliczalny i nieprzewidywalny oraz niesolidny partner. Oczywiście te przywary ukraińskiego partnera były z przyczyn politycznych tolerowane przez rosyjski „Gazprom”, ale od czasu Majdanu, gdy zmieniła się diametralnie polityka zagraniczna i wewnętrzna na Ukrainie- już przestało to się rosyjskim władzom podobać. Stąd właśnie usilne działania prowadzące do tego aby Ukrainę wyeliminować jako pośrednika, nie tylko jeśli chodzi o gaz, ale całą wymianę gospodarczą prowadzoną przez Europę z Dalekim Wschodem.

Ukraińcy swoją chęcią przyjęcia ich do Europy sami sobie zaszkodzili, bo nikt im wcześniej nie wyjaśnił jakimi konsekwencjami dla nich samych to się skończy. A dziś słowa pocieszenia wypowiadane przez Merkel, są tylko pustymi frazesami bez żadnego pokrycia, bo jednym z krajów, który obecnie prowadzi bardzo korzystne transakcje biznesowe z Rosją, są Niemcy, zaś pozostali członkowie UE dzięki sankcjom zostali skutecznie odsunięte od tego, jakże chłonnego i dochodowego, wielkiego rynku zbytu.

***

Na tym kończąc ten wstęp przechodzę teraz do kolejnej relacji z wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu poprzedniej doby, na donieckim odcinku frontu, ukraińscy żołnierze prowadzili z przerwami ostrzał w godzinach, od 09:50 do 23:40, tym samym 16 razy naruszyli warunki rozejmu.

Ostrzał prowadzony był przy użyciu: granatników AGS-17 (15 granatów) SPG-9 (3 granaty) i RPG-7 (2 granaty) oraz broni maszynowej, w tym ciężkiej, w rejonie Doniecka z kierunku; Marinki, Piasków, Kamienki i Awdiejewki, w stronę; Aleksandrowki, Żabiczewa, północno-zachodnich obrzeży Doniecka („Volvo-Center” i lotnisko), Krótoj Bałki oraz Jasinowatej. W rejonie Gorłówki w okolicach Zajcewa oraz teren kopalni im. Gagarina oraz na południowym odcinku frontu, z kierunku; Szirokina, Talakowki, Wodjanoje i Gnutowa, w stronę; Sachanki, Komiternowa, Leninskoje i Zajczenki. W wyniku tych ostrzałów na terytorium DRL spadło tylko 20 granatów (wobec 230 pocisków z dnia poprzedniego), co dowodzi bardzo znacznego spadku natężenia ostrzału prowadzonego przez ukraińskich żołnierzy w kierunku terytorium DRL.

Poniżej raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat sytuacji na linii frontu:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation

1 min.

„Ранкове зведення на 07:00 04 листопада 2018 року.

Протягом минулої доби, 3 листопада, ситуація в районі проведення операції залишалася цілком контрольованою Об’єднаними силами.
Російські окупанти 20 разів відкривали вогонь по позиціях наших військ. При цьому ворог 2 рази застосував озброєння, заборонене Мінськими домовленостями.
Російсько-окупаційні війська, з мінометів калібру 82 мм, гранатометів різних систем, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї здійснювали обстріли позицій Об’єднаних сил в районі населених пунктів Золоте, Шуми, Авдіївка, Піски, Невельське, Мар’їнка, Красногорівка, Богданівка, Чермалик, Павлопіль, Водяне та Широкине.
Внаслідок обстрілів 2 військовослужбовці Об’єднаних сил отримали поранення.
Вогневого впливу з мінометів 82-го калібру зазнали захисники Золотого та Пісків, а по позиціях в районі Невельського ворог стріляв з озброєння БМП.
Тричі за минулу добу точилися бойові дії поблизу Красногорівки, що на Донецькому напрямку. Окупанти відкривали прицільний вогонь з гранатометів та великокаліберних кулеметів. Підрозділи Об’єднаних сил адекватно відповідали вогнем з чергових засобів.
За даними розвідки, протягом доби, було знищено трьох окупантів, ще трьох – поранено.
Поточної доби, противник тричі обстріляв наші позиції – в районах Авдіївки, Гнутового та Новотошківського. Поблизу останнього, на позиції оборонців України впало 10 ворожих мін калібру 82 мм. Внаслідок бойових дій один військовослужбовець Об’єднаних сил зазнав поранення.
Докладніше про події в районі проведення операції представник Об’єднаних сил розкаже під час щоденного брифінгу.”

Zobacz tłumaczenie

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.