Wojna domowa na Ukrainie 10.01.2019r.- 1312 dzień od nowego rozejmu.

I znowu Ukraińcy rzuceni zostali na kolana:

„Naftohaz Ukrainy może zrezygnować z walki o odszkodowanie za zmniejszenie tranzytu rosyjskiego gazu, jeśli Gazprom zgodzi się na zawarcie nowego, długookresowego kontraktu na jego przesył ukraińskimi rurociągami”– oświadczył w środę szef ukraińskiego „Naftohazu”, Andrij Kobolew.

Przedstawiciele „Naftohazu” zapowiadali wcześniej, że jeśli po powstaniu gazociągu „Nord Stream 2” Rosjanie przestaną transportować gaz przez Ukrainę, będzie domagał się od „Gazpromu” przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie 12 mld euro odszkodowania za utracone wpływy z tranzytu.

„Mówimy rosyjskim kolegom, że jeśli budujecie („Nord Stream 2″- dopisek mój) i nie chcecie transportować (swojego gazu przez Ukrainę- dopisek mój), to płaćcie odszkodowania. Jeśli chcecie transportować i gotowi jesteście do podpisania długookresowego kontraktu, to gotowi jesteśmy odstąpić od pozwu albo go zmienić”– powiedział Kobolew w ukraińskiej stacji telewizyjnej „5 Kanał”.

Zgodnie z obecnym planem „Nord Stream 2” ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też „Gazprom” może ograniczyć przesyłanie gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie „Nord Stream 2” sprzeciwiają się obok Ukrainy także Polska i kraje bałtyckie oraz USA.

Partnerami rosyjskiego „Gazpromu” w realizacji budowy „Nord Stream 2” jest pięć zachodnich firm energetycznych: austriacka „OMV”, niemieckie „BASF-Wintershall” i „Uniper” (wydzielony z „E.On”), francuska „Engie” oraz brytyjsko-holenderska firma „Royal Dutch Shell”.

Poza tym jest szereg firm i instytucji zachodnich, które bezpośrednio wykonują prace przy układaniu rur, tworzeniu odpowiedniej infrastruktury przesyłowo-odbiorczej jak i kredytują te przedsięwzięcie.

Zgodnie ze swoją polityką przejmowania rynku gazu w Europie i rugowania z niego Rosji, Stany Zjednoczone przygotowują nową strategię sankcji, które mają być tym razem wymierzone w zachodnioeuropejskie podmioty gospodarcze zaangażowane w budowę gazociągu „Nord Stream 2”.

Amerykanie zamierzają przede wszystkim uderzyć w dwa przedsiębiorstwa zajmujące się układaniem rur na dnie morza: „Allseas Group” z siedzibą w Szwajcarii oraz włoskie „Saipem”.

Powstające połączenie gazowe łączące rosyjski Wyborg z niemieckim Greifswaldem ma około 1220 kilometrów i składa się z dwóch nitek. W sumie, należy ułożyć 2240 km rur. Do końca ubiegłego tygodnia zostało ułożonych 400 km. „Saipem” już zakończył swoją część zadania do których był zakontraktowany przy budowie „Nord Stream 2„. Do „Allseas” z kolei należy wykonanie ponad 90% prac związanych z układaniem rurociągu.

Uderzenie amerykańskiej administracji we włoską firmę, było by poważnym ciosem wystawiającym na wielką próbę montowanego właśnie, przez włoskich polityków obecnie rządzącej koalicji, sojuszu sił prawicowych w UE, wśród których osi Włochy-Polska mają mieć najważniejsze znaczenie i nadawać odpowiedni rytm pozostałym partnerom. Których nota bene jest niewielu.

Tak więc, z powodu Rosji, a ściślej zdecydowanej różnicy w odniesieniu do współpracy politycznej i gospodarczej z FR, prawdopodobnie taka koalicja sił prawicowych, wśród których znalazłby się PiS- nie ma racji bytu.

Wynika to z tego, że wszystkie siły prawicowo-populistyczne krajów UE, są jednocześnie prorosyjskie, zaś PiS ma tu akurat odwrotnie (no może poza Macierewiczem i jego najbliższą kamarylą 🙂 ), bo jego zaciekłość antyrosyjska jest już swoistą tradycją polityczną. Szczególnie z punktu widzenia katastrofy smoleńskiej, o którą liderzy PiS oskarżają władze Rosji, w tym osobiście prezydenta tego kraju. Niepoślednie miejsce w tej postawie zajadłej rusofobii odgrywa też sprawa przetrzymywanego przez Rosjan pozostałości po samolocie TU-154 M, który w myśl koncepcji szefa PiS miałby stanowić nowe wotum hekatomby narodowej czczonego podobnie jak największe relikwie historii Polski.

Tak więc, ten stosunek do współpracy z Rosją i nienawiść liderów PiS do niej, jest najpoważniejszym elementem braku spójności interesów polskich „prawicowych” populistów z ich zachodnimi odpowiednikami.

***

Na tym kończąc ten wstęp przechodzę teraz do kolejnej relacji z wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu minionej doby, na donieckim odcinku frontu, sytuacja nie uległa diametralnej zmianie poza tym, że znacznie się tam uspokoiło. Silne opady śniegu i mróz dają znać o sobie zniechęcając ukraińskich bojców do wszelakiej aktywności zbrojnej.

I tak, ostrzały rozpoczęły się o godzinie 10:50 i trwały z przerwami do godziny 18:10. Łącznie ukraińscy żołnierze 5 razy naruszyli reżym ciszy, prowadząc ostrzał przy użyciu: granatnika RPG-7 (1 granat) oraz broni maszynowej, w tym ciężkiej, z kierunku Niebielskoje i Piasków, w stronę obrzeży Doniecka ( dwa razy została ostrzelane osiedle przy kopalni im. Abakumowa i raz rejon serwisu „Volvo-Center”) oraz z kierunku Szirokina w stronę Sachanki- na południowym odcinku frontu. W sumie na terytorium DRL spadł tylko jeden granat RPG-7, wobec 7 granatów z dnia poprzedniego.

Znacznie mniej ciekawie przedstawiała się minionej doby sytuacja na ługańskim odcinku frontu, gdzie ukraińscy żołnierze, prowadząc ostrzały przy użyciu moździerzy kaliber 82 mm (9 min) oraz granatnika SPG-9 (2 granaty), a także broni maszynowej, w tym ciężkiej, 3 razy naruszyli warunki rozejmu. Ostrzał prowadzony był z kierunku Popasnej (15:00) w stronę Mołodzieżnoje, z kierunku Zołotoje- 4 (18:16) w stronę Zołotoje-5 oraz z kierunku Krimskoje (23:00) w stronę Żiełoboka.

Strat nie odnotowano.

Poniżej raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation

1 min.

„Зведення станом на 07:00 10 січня 2019 року.

9 січня російські окупаційні війська два рази порушили режим припинення вогню.

При цьому випадків застосування озброєння, забороненого Мінськими угодами не обліковано.

Опорні пункти наших військ були обстріляні з гранатометів різних систем, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї поблизу селища Новомихайлівка на Донецькому напрямку та поблизу населеного пункту Лебединське на Маріупольському напрямку.

Внаслідок обстрілів російсько-окупаційних військ протягом минулої доби жоден військовослужбовець Об’єднаних сил не постраждав.

У відповідь на провокації противника підрозділи Об’єднаних сил застосовували чергові вогневі засоби.

За даними розвідки, 9 січня, два окупанти загинуло.

Протягом поточної доби ворог вогонь не відкривав.

Водночас, незважаючи на погіршення погодних умов, українські військові продовжують надійно контролювати дії противника на лінії зіткнення, дотримуючись при цьому умов повного припинення вогню.

Докладніше про події в районі проведення операції буде поінформовано під час щоденного брифінгу представника Об’єднаних сил.

Разом переможемо!

Слава Україні!”

Zobacz tłumaczenie

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.