Wojna domowa na Ukrainie 25.01.2019r.- 1327 dzień od nowego rozejmu.

Czy uda się przełamać opór Niemiec i innych zwolenników rosyjskiego gazu?

Stany Zjednoczone chcą zablokować budowę gazociągu „Nord Stream 2”, wywierając na uczestniczące w jego budowie firmy, coraz większą presję. Ale również przyłączyła się do tego też Bruksela, której prezydencja od nowego roku znalazła się w rękach Rumunii- ostatnio bardzo spolegliwego wasala światowego hegemona.

Jeszcze przed świętami zeszłego roku, w środę 2 grudnia, Parlament Europejski (PE) przyjął rezolucję wymierzoną w budowany przez „Gazprom” bałtycki gazociąg „Nord Stream 2” z Rosji do Niemiec.

Za rezolucją głosowało aż 433 eurodeputowanych, 105 było przeciw, a 30 wstrzymało się od głosowania.

W rezolucji tej PE potępił budowę „Nord Streamu 2” jako projekt „polityczny, niosący zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy i dla starań o dywersyfikację źródeł dostaw energii”.

Miesiąc później, bo 15 stycznia, na dzisiejszym spotkaniu ambasadorów państw UE ws. projektu nowelizacji dyrektywy gazowej Rumunia ma przedstawiła kompromisową propozycję ws. budowy „Nord Stream 2”.

Przygotowany przez rumuńską prezydencję tekst jest co do zasady bliższy pierwotnej propozycji KE niż propozycjom rewizji, które powstały podczas prezydencji bułgarskiej i austriackiej. Chodzi tu o to, że propozycja Rumunii utrzymuje podstawowy cel zmiany dyrektywy, czyli uregulowane funkcjonowania nowych gazociągów UE z państwami trzecimi, w tym „Nord Stream 2”.

Nowelizacja dyrektywy gazowej powinna być uzgodniona na sześć tygodni przed zakończeniem kadencji PE, żeby tłumacze zdążyli dokument przetłumaczyć, a europosłowie go przegłosować. W przypadku gdyby się to nie udało i nowelizacja nie weszłaby w życie przed zakończeniem budowy „Nord Stream 2”, to– podobnie jak pierwsza nitka tego gazociągu– nie będzie podlegał regulacjom trzeciego pakietu energetycznego, m.in. nie będzie miał obowiązku dopuszczania innych firm.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski mówił dziennikarzom w grudniu, że część państw UE opowiada się za wprowadzeniem nowych przepisów. Jego zdaniem zarówno deklaracje rumuńskiej prezydencji, jak i stanowisko znaczącej grupy państw UE wskazują na możliwość podjęcia decyzji w tej sprawie jeszcze w tej kadencji PE. Czyli do połowy marca br..

Tymczasem podziały wśród państw członkowskich uniemożliwiają jak dotychczas zawarcie kompromisu. Szczególnie w odniesieniu do krajów starej piętnastki, które tradycyjnie po stronie Niemiec. Tym bardziej, że same są zainteresowane zabezpieczeniem sobie na wiele dziesięcioleci bezpieczeństwa energetycznego- bez względu na różne zawirowania geopolityczne- dzięki dostawom gazu ziemnego z Rosji.

Mimo to, licząc na zmianę stanowiska niektórych państw członkowskich, na które wywierają presję przedstawiciele administracji amerykańskiej, rząd rumuński przewodniczący w Unii chce doprowadzić jeszcze w lutym do głosowania nad projektem reformy unijnej dyrektywy dotyczącej gazu.

Surowe reguły dotyczące gazociągów na terenie UE mają obowiązywać także magistrale dostarczające gaz spoza niej. Chodzi tu między innymi o zasadę, że użytkowanie rurociągów i dostarczanie surowca nie może znajdować się w jednym ręku.

Obecnie trudno przewidzieć, czy propozycja KE uzyska kwalifikowaną większość, gdyż dużo zależy tu od stanowiska Francji, która na razie nie odkryła jeszcze wszystkich kart.

Niemiecki rząd jest przeciwny rozszerzeniu unijnych przepisów na gazociągi dostarczające gaz spoza Unii. Berlin krytykuje projekt reformy przepisów, uważając, że są one niezgodne z międzynarodowym prawem handlowym, a ich jedynym celem jest zablokowanie „Nord Stream 2”. Kilka innych krajów, w tym Holandia, Bułgaria, Węgry i Austria jednoznacznie podzielają te zastrzeżenia.

Przeciwnicy budowy „Nord Stream 2” mają nadzieję, że dzięki nowelizacji dyrektywy unijnej będą mogli wpływać na ten projekt. Przeciwnikami budowy nowej magistrali gazowej z rosyjskiego Wyborga do niemieckigo Greifswaldu są przede wszystkim Polska i kraje bałtyckie. Ich zdaniem realizacja inwestycji zwiększy uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu i umożliwi Rosji obejście Ukrainy jako kraju tranzytowego.

Na ostatnim Forum Energetycznym (FE) zorganizowanym w Berlinie szef austriackiego koncernu energetycznego „OMV” Rainer Seele zarzucił amerykańskiej administracji, że w sporze o „Nord Stream 2” nie chodzi jej- jak to uzasadnia propagandowo- o dobro Europy, lecz o własne interesy zgodnie z dewizą „America first”. „Niech Amerykanie zatroszczą się o to, by ich gaz był dostępny po konkurencyjnej cenie, wtedy będziemy go kupować”– powiedział na FE w Berlinie Rainer Seele. Ponadto jest on zdania, że „dzięki ‚Nord Stream 2’ gaz na rynku europejskim potanieje”.

Austriacka „OMV” i cztery inne europejskie koncerny (fancuska firma- „Engie”, brytyjsko-holenderski- „Shell” oraz niemieckie- „Uniper” i „Wintershall„) wraz z rosyjskim „Gazpromem” finansują budowę „Nord Stream 2”. Koszt inwestycji szacowany jest na 10 mld euro. Pierwszy gaz ma popłynąć nową magistralą najpóźniej do końca tego roku.

https://www.nord-stream2.com/,

https://www.portalmorski.pl/prawo-polityka/41591-zrodlo-ryzyko-porazki-krajow-niechetnych-nord-stream-2-ws-dyrektywy-gazowej-jest-spore.

***

Na tym kończąc ten wstęp przechodzę teraz do kolejnej relacji z wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu ostatniej doby na donieckim odcinku frontu znacznie się zaostrzyła.

I tak, strona ukraińska prowadziła ostrzały w godzinach, od 10:00, a kończąc je tuż po północy (00:05), w tym cyklu ostrzałów. W wyniku czego warunki rozejmu zostały naruszone aż 20 razy.

Ostrzał prowadzony był rejonie: Gorłówki (Zajcewo, Dolomitnoje i na terenie osiedla przy kopalni im. Gagarina), Doniecka (okolice serwisu „Volvo-Center, teren osiedla przy kopalni „Trudowskaja”- na obrzeżach Doniecka oraz Wasilewka, Jasinowata, Krutaja Bałka i Staromichajłowka), a także na południowym odcinku frontu, w rejonie Sachanki, Leninskoje, Kulikowa i Komiternowa.

Ostrzeliwano przy użyciu: moździerza kaliber 82 mm (4 miny), działka przeciwlotniczego ZU-23-2 (50 wystrzałów) oraz granatników: AGS-17 (58 granatów), ASP-9 (21 granatów) i RPG-7 (9 granatów), a także broni maszynowej, w tym ciężkiej. Łącznie w wyników tych ostrzałów na terytorium DRL spadło 168 pocisków, wobec 41 z dnia poprzedniego.

Poza tym, na ługańskim odcinku frontu minionej doby, ukraińscy żołnierze prowadząc ostrzały przy użyciu granatników przeciwpancernych SPG-9 (5 granatów) oraz broni maszynowej, w tym ciężkiej, 2 razy naruszyli warunki rozejmu.

Ostrzał prowadzono z kierunku: Nowotoszkowskoje (12:50) i Ługańskoje (20:05), w stronę: Gołubowskoje i Kalinowki.

Strat nie zgłaszano.

Poniżej raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation

1 min.

„Зведення станом на 07:00 25 січня 2019 року.

24 січня російські окупаційні війська дев’ять разів порушили режим припинення вогню.

У смузі дій оперативно-тактичного угруповання „Схід” обстріли по позиціях наших захисників велися:
з автоматичних гранатометів – в районі населеного пункту Водяне;
з автоматичних гранатометів та великокаліберних кулеметів –поблизу селища Гнутове;
з гранатометів та стрілецької зброї – поблизу селища Чермалик;
тричі з гранатометів різних систем,великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї – поблизу селища Павлопіль;
двічі з гранатометів та стрілецької зброї – поблизу міста Мар’їнка.

У смузі дій оперативно-тактичного угрупування „Північ” противник обстріляв наші позиції з мінометів калібру 120 мм. поблизу селища Кримське.

Внаслідок злочинних обстрілів російсько-окупаційних жоден військовослужбовець Об’єднаних сил не отримав поранень.

За даними розвідки, 24 січня, п’ять окупантів було знищено та одного поранено.

Протягом поточної доби ворог вогонь не відкривав.

Наші захисники продовжують контролювати противника на лінії зіткнення, дотримуючись при цьому умов припинення вогню.

Докладніше про події в районі проведення операції буде поінформовано під час щоденного брифінгу представника Об’єднаних сил.

Разом переможемо!

Слава Україні!”

Zobacz tłumaczenie

Na zakończenie tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa z osiedla Zołotoje-5 (ŁRL):

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.