Wojna domowa na Ukrainie 29.01.2019r.- 1331 dzień od nowego rozejmu.

No i trafiła kosa na kamień. W dniu wczorajszym sześciu kumpli byłego szefa MON, których on zatrudnił w swoim resorcie oraz PGZ S.A. zostali wczoraj aresztowani przez CBA. Podejrzani są o wielomilionowe malwersacje na szkodę PGZ S.A. zaś Barłomiej M.- szef gabinetu politycznego w MON Antoniego Macierewicza, dodatkowo o wzięcie kilkudziesięciotysięcznej łapówki.

Wczoraj w godzinach rannych- 28 stycznia 2019, CBA zatrzymała sześć osób, wśród nich Bartłomieja M., byłego rzecznika MON i szefa gabinetu politycznego byłego ministra resortu obrony- Antoniego Macierewicza.

Wśród zatrzymanych jest także Mariusz Antoni K., były poseł PiS, członek komisji obrony narodowej w VII (2011-2015) kadencji Sejmu. Antoni K. rozpoczynał swoją karierę polityczną w Młodzieży Wszechpolskiej. Przez rok był nawet prezesem okręgu białostockiego. Potem był w Zjednoczeniu Chrześcijańsko-Narodowym, potem Przymierzu Prawicy i ostatecznie znalazł sobie ciepłe miejsce w PiS.

Jego kariera polityczna zatrzymała się w 2014 roku, po tym gdy wyszło na jaw, że posłami; Adamem Hoffmanem i Adamem Rogackim pobrali z Kancelarii Sejmu 20 tys. zł na wyjazd służbowy samochodem do Madrytu. W rzeczywistości zaś, polecieli tam z żonami tanimi liniami lotniczymi i za publiczne pieniądze zabalowali. Zostali za to usunięci z partii.

Zaszkodziło mu też rozstanie z żoną– pisały o tym szeroko tabloidy– i związanie się z jedną z tzw. aniołków Kaczyńskiego.

Założył później swoją firmę – Warszawskie Centrum Legislacyjne. Na temat swojej pracy mówił tygodnikowi „Polityka”: „Przygotowuję analizy prawne, wyjaśniam, jak wygląda praktyka sejmowa, monitoruję prace legislacyjne”.

Obecnie podejrzewany jest o czerpanie dochodów z nielegalnej działalności lobbingowej. Na początku grudnia 2018 roku dziennikarze „Gazety Wrocławskiej” i „Superwizjera” TVN ujawnili cennik za spotkania z ważnymi urzędnikami państwowymi, które organizowało Warszawskie Centrum Legislacyjne. Według informacji do jakich dotarły redakcje tych mediów, jedno spotkanie kosztować miało 30 tys. zł.

Pozostałe zatrzymane osoby to była urzędniczka MON (ta, która uniemożliwiła harcerzowi odczytanie apelu poległych 1 września 2017 na Westerplatte):

A wraz z nią osoby związane z PGZ, w tym były wiceprezes tej spółki skarby państwa- Radosław O., wcześniej właściciel apteki w Łomiankach, w której pracował Bartłomiej M. jako pomocnik aptekarski, zanim został zatrudniony przez Macierewicza w MON i trafił do Rady Nadzorczej PGZ.

Radosław O. zanim został wiceprezesem PGZ był również szefem klubu „Gazety Polskiej” w Łomiankach.

Sprawa zatrzymań ma dotyczyć okresu, w którym Antoni Macierewicz był szefem resortu obrony.

Podstawą zarzutów wobec Bartłomieja M. są finansowe operacje dotyczące imprez z okazji 40-lecia Komitetu Obrony Robotników, których głównych bohaterem był Antoni Macierewicz.

Imprezy te były sponsorowane przez Polską Grupę Zbrojeniową. W ramach organizacji koncertu „Głos Wolności”, PGZ przekazała dla „Stowarzyszenia dla Dobra Rzeczpospolitej” 730 tysięcy złotych, z czego 705 tys. zł otrzymała firma „Ten Team”, która organizowała koncert. Funkcjonariusze CBA zakwestionowali przelew na ponad 491 tys. zł dla „Stowarzyszenia dla Dobra Rzeczpospolitej”, w której działalność był właśnie zaangażowany Bartłomiej M.(O przekręcie informowałem na bieżąco w swoich wstępach do relacji na tym blogu).

Koncert odbył się w hotelu „Sofitel”, było na nim obecnych około 400 osób. Z tej puli pieniędzy organizowano również szkolenia pracowników, a koszt godziny szkolenia jednej osoby wynosił 1800 złotych.

Na skutek działań Bartłomieja M. oraz byłego posła PiS Mariusza Antoniego K. i czterech innych osób wczoraj zatrzymanych, polscy podatnicy mieli stracić 3,2 mln zł.

Jak widzimy młodzi gniewni we środowiska PiS i „Klubów Gazety Polskiej„, którzy zaczęli robić niesamowite kariery polityczne po przejęciu totalnej władzy w Polsce przez tą mianującą się „patriotyczną” formacją ideową, gdyby nie „wojna na górze”, jaką o pewnego czasu prowadzi prezes PiS z frakcją „Radia Maryja” i jego dyrektorem o. Rydzykiem, to nie zakończyła by się tak ich działalność na rąbnięciu z kieszeni polskiego podatnika kwoty 3,2 mln złotych, tylko była by ona o wiele większa.

Tak wygląda w praktyce deklarowany przez wytartych z honoru i morale, drobnych cwaniaków, którzy postanowili wykiwać społeczeństwo, tym razem wykorzystując do tego jego naiwność i łatwowierność w kwestii patriotyzmu.

Tym sposobem elity polityczne jakie wykreowały się po 1989 roku zniszczyły już wszelkie możliwe wartości, poczynając od uczciwości, po przez pracowitość i prawdomówność, aż wreszcie kończąc na morale i patriotyzmie. Wszystko to zostało przez nich zbrukane.

Nie dziwmy się przeto, że przeciętny obywatel tego kraju, oczywiście taki, który go nie opuścił, bo wolał tu często gnuśnieć bez sensu, nie ma żadnych moralnych rozterek, gdy władza nakazuje mu rozpłodniać się za nędzną jałmużnę, sfinansowaną de facto dzięki ludziom pracowitym i twórczym. Czyli takim, którzy tworzą w tym kraju PKB, a jest ich tylko około 30% dorosłej części Polaków.

No, ale czy należy się temu dziwić?

Przecież nad takim głębokim demoralizowaniem społeczeństwa polskiego uzurpujący sobie być jego elitą, pracują już zgoła od 30 lat, nie licząc przyśpieszonego procesu ujarzmiania, jaki nastał tu w okresie stalinowskim, gdy dokonano przenicowania bardzo głębokiego przenicowania społeczeństwa, niszcząc przy tym wszystko co w nim było najcenniejsze.

http://abelikain.blogspot.com/2013/10/hodowla-niewolnikow.html.

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu ostatniej doby ukraińscy żołnierze na donieckim odcinku frontu, prowadząc ostrzały w godzinach, od 10:45 do 22:00, 20 razy naruszyli warunki rozejmu.

Ostrzały prowadzono przy użyciu: moździerzy kaliber 120 (6 min) i 82 mm (18 min) oraz opancerzonego wozu bojowego BMP-2 (40 wystrzałów), granatników: AGS-17 (20 granatów), SPG-9 (15 granatów) i RPG-7 (3 granaty), a także broni maszynowej, w tym ciężkiej.

Ostrzeliwano rejon: Gorłówki (teren osiedla mieszkaniowego przy kopalni im. Gagarina- na obrzeżach Gorłówki oraz okolice wsi Krasnyj Partizan i Zajcewa), Doniecka (osiedle mieszkaniowe przy kopalni Trudowska oraz okolice lotniska i serwisu „Volvo-Center”- na północno-zachodnich obrzeżach Doniecka oraz Jasionwata, Spartakus i wioskę Żabiczewo- pomiędzy lotniskiem a Piaskami), a także na południowym odcinku frontu, w okolicach Sachanki i Leninskoje.

Łącznie na ostrzeliwane tereny DRL spadło 101 pocisków, wobec 54 z dnia poprzedniego. Ostrzał koncentrował się głównie w okolicach i na obrzeżach Doniecka.

Zaostrzyła się również, w ciągu minionej doby, sytuacja na ługańskim odcinku frontu, gdzie ukraińscy żołnierze prowadzili ostrzały przy użyciu: moździerza kaliber 120 mm (2 miny) oraz moździerzy 82 mm (18 min), a także granatników AGS-17 (39 granatów), SPG-9 (2 granaty) i broni maszynowej, w tym ciężkiej, w wyniku czego naruszyli oni 5 razy warunki rozejmu.

Ostrzały prowadzone były z kierunku: Krimskoje (16:55, 20:25 i 20:35), Nowotoszkowskoje (17:20) i Troiczkoje (20:10), w stronę: Żiełoboka, Donieckiego, Wiesiełogorowki i Frunzego.

Strat i szkód, jak dotąd nie zgłaszano.

Poniżej raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних сил / Joint forces operation

1 min.

„Зведення станом на 07:00 29 січня 2019 року.

28 січня російські окупаційні війська п’ять разів порушили режим припинення вогню.

У смузі дій оперативно-тактичного угруповання „Схід” обстріли по позиціях наших захисників велися:
з гранатометів та великокаліберних кулеметів – в районі населеного пункту Широкине;
з гранатометів та стрілецької зброї – поблизу міста Мар’їнка.

У смузі дій оперативно-тактичного угруповання „Північ” противник обстріляв наші позиції:
з автоматичних гранатометів та стрілецької зброї – поблизу селища Кримське;
з гранатометів та великокаліберних кулеметів – поблизу населеного пункту Травневе;
з автоматичних гранатометів, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї – поблизу населеного пункту Новотошківське.

Внаслідок злочинних обстрілів російсько-окупаційних військ жоден військовослужбовець Об’єднаних не постраждав.

Підрозділи, що обороняються, подавляли ворожий вогонь застосуванням чергових вогневих засобів.

За даними розвідки, 28 січня, двох окупантів було знищено та один отримав поранення.

Протягом поточної доби ворог вогонь не відкривав.

Наші захисники продовжують контролювати противника на лінії зіткнення, дотримуючись при цьому умов припинення вогню.

Докладніше про події в районі проведення операції буде поінформовано під час щоденного брифінгу представника Об’єднаних сил.

Разом переможемо!

Слава Україні!”

Zobacz tłumaczenie

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.