Wojna domowa na Ukrainie 24.02.2020r- 1720 dzień od nowego rozejmu.


Dochodzenie przeprowadzone przez wydział dochodzeń specjalnych Prokuratury Generalnej Ukrainy już w 2017 r. jednoznacznie wykazało, że uczestnicy protestu na Majdanie w Kijowie 20 lutego 2014 r. jako pierwsi otworzyli ogień do funkcjonariuszy Wojsk Wewnętrznych i „Berkuta”, co doprowadziło do rozlewu krwi.

Po prowokacyjny ostrzale prowadzonym w kierunku funkcjonariuszy usiłujących zapanować nad protestem, doszło do gwałtownego zaostrzenia sytuacji, czego efektem była ucieczka z Kijowa prezydenta Wiktora Janukowycza, a następnie pozbawienie go urzędu.

Kulminacją tej prowokacji była masakra tzw. niebiańskiej sotni na ulicy Instytuckiej w dniu 20 lutego, kiedy to po stronie protestujących zginęło od kul różnego rodzaju broni strzeleckiej kilkadziesiąt osób.

Następnego dnia, w obecności ministrów spraw zagranicznych Polski i Niemiec doprowadzono do zawarcia porozumienia prezydenta Ukrainy z opozycją, w myśl którego Janukowycz podpisał dokument o powrocie do konstytucji z 2004 roku, utworzenia nowej koalicji rządowej i o przedterminowych wyborach prezydenckich, których termin ustalono na jesień tego samego roku.

Oczywiście Janukowycz swoją decyzję podjął pod presją tego co się stało na ulicy Instytuckiej i szantażu jakiego się wobec niego dopuścił polski minister spraw zagranicznych- Radosław Sikorski, który zapowiedział, że jeśli nie dojdzie do porozumienia, to rozwścieczony tłum wtargnie niebawem do siedziby prezydenta w celu jego rozliczenia. A więc dokona na nim linczu.

Z drugiej strony użycie broni wobec uczestników protestu, po jednej i drugiej stronie barykady, spowodowało chaos, a przywódcom rewolty dało pretekst do obalenia legalnie wybranego prezydenta.

W dalszym efekcie tej jatki urządzonej przez uzbrojoną w broń myśliwską grupę, którą kierował m.in. Wołodymyr Parasiuk- późniejszy deputowany do Wierchownej Rady, wybrany z jednym z najlepszych wyników indywidualnych w kraju.

Pierwszym z tej grupy, który pochwalił się tym, że strzelał do funkcjonariuszy „Berkutu” na Majdanie, był Iwan Bubenczik, który udzielił w 2016 roku na ten temat wywiadu dla mediów. Przyznał wtedy, że strzelał do „Berkutowców” z budynku oranżerii.

Po tym został on aresztowany, ale po dwuletnim śledztwie oczyszczono go z zarzutów morderstwa i wypuszczono z aresztu na mocy amnestii.

Kolejnym, którego aresztowano i przesłuchiwano na okoliczność użycia broni przeciwko funkcjonariuszom „Berkutu” był Dmitrij Lipow. Jednak po dość krótkim czasie został on zwolniony z aresztu i pozwolono mu wyjechać za granicę, gdzie przebywa do chwili obecnej poza zasięgiem ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości.

Wideo samego przesłuchania w 2019 r. Zostało opublikowane przez blogera Anatolija Szarija. Podczas tego przesłuchania Lipow zeznał, że był właścicielem karabinu „Saiga”, który sprzedał Babecznikowi i ojcu przyszłego posła- Zinowiu ​​Parasiukowi. Następnie obaj strzelili z tego karabinu myśliwskiego zastrzelili do funkcjonariuszy sił specjalnych podczas Majdanu. Bubecznik miał wystrzelić wszystkie 60 pocisków, które Lipow przekazał mu wraz z karabinem.

O tym, że ojciec Parasiuka strzelał do „Berkutowców” z budynku konserwatorium wiadomo było już dwa lata temu, gdy ujawnił ten fakt Lipow. Potwierdził to główny redaktor „Cenzora”, Jurij Butusow, który poinformował, że pod dowództwem tandemu Parasiuk-Bubenczik znajdowała się grupa około 30 ludzi.

„Była grupa 28 gerojów, którzy byli na trzecim piętrze konserwatorium w dniu 20 lutego 2014 r.- mieli sześć karabinów myśliwskich i kilka mniejszego kalibru. Razem z Zinowem Parasiukiem i Wołodymyrem Parasiukiem, Iwanem Bubenczikiem. Ta grupa miała odwagę oddać ogień w stronę ‚Berkutowców’ 20 lutego na Majdanie. W rezultacie ‚Berkutowcy’ zaczęli strzelać. Historia Ukrainy poszła nową drogą” napisał Butusow.

Jednocześnie nie przedstawił on żadnych dowodów na to, że była to odpowiedź na ostrzał ze strony „Berkutu”.

Wręcz przeciwnie, w swoim zeznaniu Lipow wyraźnie powiedział, że ​​w tym czasie funkcjonariusze organów ścigania nie używali broni. Oznacza to, że ostrzał ten był- prowokujący.

Dochodzenie dokładnie to udowodniło.

W 2018 r. prawnik „niebiańskiej sotni” Witalij Titycz zacytował fragment zeznań dotyczących podejrzanego Bubenczika, które zarejestrowano po jego aresztowaniu. Wynika z nich, że był on pierwszym, który zaczął strzelać, aby zakłócić rozejm między rządem a opozycją osiągnięty w przeddzień .

„Bubecznik, wiedząc o tym, że funkcjonariusze organów ścigania i protestujący nie podejmowali czynnych kroków w związku z zawieszeniem broni między obecnym rządem a liderami opozycji, zamierzał dokonywać masowego użycia broni palnej w celu przeprowadzenia umyślnego ostrzału, a więc niezgodnego z prawem działania, polegającego na zawiązaniu spisku z innymi w celu destabilizacji sytuacji w okresie tymczasowego zawieszenia broni, przy braku okoliczności niezbędnej obrony lub działań w stanie wyjątkowym”
– napisał prawnik.

Wśród tych, którzy przeprowadzili prowokacyjny ostrzał w stronę funkcjonariuszy „Berkutu” pojawiło się następnie nazwisko Andrieja Iwanowa ze znakiem wywoławczym „Swiatoslaw”, który stał się znany w związku ze śmiercią z powodu zawału serca, który przytrafił mu się w 53 roku życia.

„Atak serca, 53 lata … on strzelał do ‚Berkutowców’ na Majdanie, strzelał do rosyjskich najeźdźców na froncie”– poinformował Butusow.

I wreszcie, szóstym zidentyfikowanym członkiem grupy jest Nazar Juskiewicz. W grudniu ubiegłego roku prawniczka Elena Łukasz ujawniła jego nazwisko podczas rozprawy sądowej w sprawie „Berkutowców”.

Według niej, Juskiewiczowi jeszcze w marcu 2015 r. został skazany w innej sprawie- na siedem lat więzienia za rozbój. Podczas napadu użył on tego samego karabinu, z którego strzelał do „Berkutowców” na Majdanie.

Informację tą zaczerpnęła z kopii orzeczenia sądu w tej sprawie.

W marcu 2014 r. Juskiewicz i jego wspólnicy, podając się za handlarzy, umówili się z ofiarami koło starej wieży ciśnień we wsi Żurawino w obwodzie lwowskim.

Po wyciągnięciu ofiar z samochodu przestępcy wyrzucili je na ziemię i obrabowali, zabierając im pieniądze- 120 tysięcy hrywien oraz telefony komórkowe. Rok później Juskiewicz otrzymał wyrok siedmiu lat więzienia wraz z konfiskatą mienia.

Według nieoficjalnych informacji obecnie Juskiewicz wyszedł już z więzienia i opuścił terytorium Ukrainy.

I to mimo tego, że w październiku 2017 r. Prokuratura Generalna przygotowała dla Juskiewicza akt oskarżenia w związku z podejrzeniem dokonania przez niego zabójstwa funkcjonariuszy organów porządku publicznego na Majdanie. Dokument ten był do dyspozycji Elenie Łukasz ze źródeł Prokuratora Generalnego.

W projekcie oskarżenia napisano, że Nazar Juskiewicz urodzony w 1985 roku jest podejrzany o popełnienie 20 lutego 2014 r. na placu Niepodległości w Kijowie przestępstwa usiłowania zabójstwa dwóch lub więcej funkcjonariuszy organów ścigania w sposób zagrażający życiu wielu osób w wyniku wcześniejszego spisku zawiązanego przez zorganizowaną grupę zbrojną.

Został oskarżony o dwa artykuły- zamach na życie przedstawiciela organu ścigania (art. 348) i umyślne zabójstwo (art. 115).

Ustalona w śledztwie motywacja sprawców użycia broni potwierdza podejrzenie wysunięte przez Bubenczika, że to grupa strzelców po stronie uczestników Majdanu celowo ostrzeliwała „Berkutowców”, aby przerwać rozejm i doprowadzić do eskalacji przemocy na Majdanie.

„Mniej więcej w połowie lutego 2014 r., kiedy w tym samym czasie odbywały się aktywne negocjacje między władzami rządzącymi a przywódcami ówczesnej opozycji, reprezentującymi interesy większości protestujących, aby zakończyć konfrontację w centralnej części miasta Kijowa, grupa ludzi pochodzących z obwodu lwowskiego nie pojmując jakie są cele protestów, które nie miały na celu obalenia systemu konstytucyjnego, ale jego obronę, postanowiła zapobiec tym negocjacjom i porozumieniom osiągniętym poprzez naruszenie zasady zakazu użycia broni w celu pozbawienia życia funkcjonariuszy organów ścigania, będących zaangażowanymi w utrzymanie porządku publicznego w Kijowie, co nieuchronnie miało doprowadzić do eskalacji konfrontacji”– napisano w aktach śledztwa.

To znaczy, na podstawie akt dochodzenia, grupa strzelców została utworzona PRZED zaostrzeniem się sytuacji na Majdanie od dnia 18 lutego. Powstała dzień wcześniej- właśnie w tych dniach, gdy zostały określone pewne porozumienia między Jankowiczem a liderami opozycji podczas których np. 16 lutego odblokowano budynek administracji miasta Kijowa oraz ulicę Gruszewską.

Według śledczych, grupa przestępcza została zorganizowana w połowie lutego- czyli właśnie w trakcie trwania zawartego zawieszenia broni. Dostali karabiny myśliwskie i przybyli do centrum Kijowa. W tym samym czasie Juskiewicz miał własny pistolet gładkolufowy CIFSAN 555, na który miał pozwolenie.

Juskiewicz i reszta strzałami mieli ich sprowokować funkcjonariuszy sił specjalnych do użycia przez nich broni palnej przeciwko uczestnikom pokojowych masowych protestów, co doprowadziłoby do eskalacji konfrontacji w centralnej części Kijowa. Oznacza to, że projekt aktu oskarżenia wyraźnie stwierdza, że ​​celem tej grupy było sprowokowanie rozlewu krwi w Kijowie. Do czego w ostateczności doszło w dniu 20 lutego.

Grupa wyjechała do Kijowa wieczorem 18 lutego. A rankiem 19-go była już w budynku oranżerii. Po dokonanym rozpoznaniu zdali sobie oni sprawę, że nie się nie dzieje, bo funkcjonariusze organów ścigania i majdanowcy spokojnie czekali na dalszy rozwój sytuacji na wcześniej zajmowanych pozycjach, nie prowadząc wobec siebie żadnych agresywnych działań.

Ważne tu jest wyjaśnienie ogólnego kontekstu wydarzeń rano 19 lutego. Otóż, w przeddzień 18 lutego, po tym, gdy zwolennicy Majdanu próbowali przedostać się do budynku Wierchownej Rady, wybuchły starcia, podczas których funkcjonariusze sił specjalnych oczyścili dzielnicę rządową z protestujących. Ponadto struktury siłowe podjęły próbę oczyszczenia samego Majdanu, ale wczesnym rankiem 19 lutego plan ten załamał się.

Dlatego też rano 19 lutego rozpoczęła się konfrontacja pozycyjna na Majdanie. Ale bez podejmowania wrogiego działania. Wieczorem tego samego dnia oficjalnie ogłoszono, że między władzą a opozycją osiągnięto porozumienie w sprawie rozejmu. 20 lutego ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Polski mieli omówić plan pokojowy.

Wydawało się, że nie chodzi o konfrontację, ale o negocjacje. Chociaż nawet wtedy, wieczorem 19 lutego, niektórzy protestujący oświadczyli, że nie zamierzają przestrzegać rozejmu zawartego z Janukowyczem.

Taki był ogólny obraz do rana 20 lutego.

I z grubsza pokrywa się z tym, co jest zapisane w materiałach dochodzeniowych.

Tak więc w tekście projektu aktu oskarżenia Juskiewicz zeznał, że rano 20 lutego, w dniu masakry, policja ustawiła się kordonem od Majdanu do ulicy Instytuckiej. Jednocześnie „w odległości około 30 metrów od funkcjonariuszy organów ścigania istniała barykada agresywnie nastawionych protestujących, z którymi ci ostatni rzucali mieszanki zapalające i kamienie w stronę funkcjonariuszy organów ścigania i próbowali, używając innych nielegalnych metod zabronionych przez prawo, zmusić ich tym sposobem do ewakuowania się z okolic Majdanu”.

Co więcej, zgodnie z dokumentem; organy ścigania nie zareagowały na te prowokacje.

Około 8 rano Nazar Juskiewicz z karabinem zajął pozycję za barykadą zrobioną przez protestujących od strony pomnika założycieli Kijowa. Stamtąd wystrzelił co najmniej dziesięć pocisków do stojących w kordonie funkcjonariuszy wojsk wewnętrznych.

W tym samym czasie także inni członkowie z grupy strzelców otworzyli ogień, których nazwisk nie jak dotąd nie ujawniono, gdyż stwierdzono, że nie zostali zidentyfikowani. W rezultacie dwóch funkcjonariuszy zostało zabitych, a kolejnych 28- odniosło rany o różnym stopniu nasilenia. Po tym ataku siły porządkowe zaczęły wycofywać się na ulicę Instytucką.

Prowadzący dochodzenie doszli do wniosku, że ​​dopiero potem funkcjonariusze organów porządkowych oddali ogień i zastrzelili 48 protestujących.

Wyniki działań Juskiewicza i reszty grupy „doprowadziły do ​​nielegalnego użycia broni palnej przez funkcjonariuszy organów porządkowych przeciwko nieuzbrojonym uczestnikom akcji protestacyjnych w dniu 20 lutego 2014 r. w godzinach od 9 do 10:00 w dniu 20 lutego 2014 r., co doprowadziło do zabicia 48 protestujących”– napisano w projekcie aktu oskarżenia.

W ten sposób śledczy z Prokuratury Generalnej, Aleksander Jurczuk, który podpisał projekt podejrzenia, obala całą mitologię ostatnich lat. tym jakoby to funkcjonariusze organów ścigania, na polecenie Janukowycza, zaatakowali nieuzbrojonych ludzi.

Tak więc, jak wynika z projektu aktu oskarżenia, to funkcjonariusze organów porządku publicznego zostali najpierw sprowokowani agresywnymi działaniami, a następnie w samoobronie zaczęli odpowiadać na ostrzał.

Jednak projekt aktu oskarżenia wobec Juskiewicza pozostał tylko projektem, bo dalszy bieg sprawy został zablokowany na poziomie Gorbatiuka. Niezależnie od tego, czy zrobił to z własnej inicjatywy, czy otrzymał polecenie z góry. Tymczasem możemy stwierdzić fakt, ze pomimo zebranych materiałów i dowodów obciążających, nie doprowadzono do skazania Juskiewicza.

Poniżej lista osób z grupy Parasiuka, którzy strzelali do „Berkutowców” i funkcjonariuszy sił specjalnych MSW na Majdanie w lutym 2014 roku:

1. Nazar Juskiewicz (Komarno w obwodzie lwowskim),

2. Michaił Iwanowicz Kowalow (Sambir obwód lwowski),

3. Igor Jarosławski (Komarno- współsprawca w napadzie z Juskiewiczem w 2015 r., krewny Parasiuka),

4. Boris Zai (Lwowów),

5. Andrej Fridzżewicz (Borysław obwód lwowski),

6. Igor Fedin

7. Peter Sidorenko

8. Wołodymyr Depa,

9. Juri Paniw (Lwów),

10. Grigorij Kobiw (Sambor),

11. Bogdan Olchowy (Komarno),

12. Petr Radowicz (Komarno),

13. Andrej Iwanow (Donieck),

14. Nazar Martseniuk (Komarno),

15. Stefan Byczkowiak (obwód lwowski),

16. Andrian Gariliuk (Lwów),

17. Witalij Krjukow (Kijów),

18. Andrej Patraiko (Lwów),

19. Aleksander Necziporuk (Lwów),

20. Roman Francziszin (Lwów),

21. Wołodymyr Kowaljw (region Wołyński),

22. Aleksander Krems (Komarno),

23. Bogdan Dziub (obwód lwowski),

24. Dmitrij Dutko (Stebnik, obwód lwowski),

25. Nikołaj Zubrickij (Borysław),

26. Dmitrj Lipowy (Charków),

27. Grisza (Odessa),

28. JaroslaW Gołub (Sambor),

29. Zinowj ​​Parasiuk (Lwów),

30. Wołodymyr Parasiuk (Lwów),

31. Iwan Bubecznik (Lwów),

32. Wasil Prijma (Żółkwia),

33. Bogdan Wysockij (Żółkwia),

34. Mykoła Kotljar (Kijów, dzielnica Obolon).


https://strana.ua/news/250376-kto-ubival-ljudej-na-majdane-20-fevralja-2014-hoda-dokumenty-sledstvija.html,

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wo%C5%82odymyr_Parasiuk,

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z kolejnego dnia wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W ciągu minionej doby ukraińscy żołnierze prowadząc z przerwami, w ciągu minionej doby (pomiędzy 05:58 a 11:50) ostrzały na donieckim odcinku frontu, 5 razy naruszyli warunki rozejmu.

Ostrzał prowadzono przy użyciu: moździerzy kaliber 82 mm (20 granatów), opancerzonego wozu bojowego BMP-2 (16 wystrzałów) oraz przeciwpancernych granatników SPG-9 (3 granaty) i RPG-7 (2 granaty), a także broni maszynowej- w tym ciężkiej (4 ostrzały), w rejonie: Gorłówki (Gołmowskij), na obrzeżach Doniecka (Żabiczewo i teren osiedla mieszkaniowego przy kopalni Trudowskaja), a także na południowym odcinku frontu (Leninskoje).

Łącznie w wyniku wczorajszych ukraińskich ostrzałów, na terytorium DRL spadło 41 pocisków (wobec 97- w odniesieniu do dnia poprzedniego), co spowodowało uszkodzenie 8 domów w miejscowości Gołmowskij w rejonie Gorłówki, znajdujących się przy ulicy: Stepana Babija nr. 8 i 10, ul. Sowieckiej Armii nr. 36, Pałładina nr. 13 i 15 oraz ul. Fotiewej nr. 20, 21 i 22.

Poza tym, na ługańskim odcinku frontu w ciągu minionej doby, ukraińscy żołnierze prowadząc ostrzały przy użyciu: ciężkiej artylerii kaliber 152 mm, moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz granatnika przeciwpancernego SPG-9, łącznie 5 razy naruszyli warunki rozejmu.

Ostrzeliwane były okolice: Gołubowskoje i Niżnieje Łozowoje. Strat i szkód nie odnotowano.

Poniżej raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat aktualnej sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних силп / Joint forces operation

5 min.

„Зведення станом на 07:00 24 лютого 2020 року.

23 лютого збройні формування Російської Федерації 14 разів порушили режим припинення вогню. Противник обстріляв наші позиції із заборонених Мінськими домовленостями артилерійських систем калібру 122 мм, мінометів калібру 120 мм та 82 мм, а також з гранатометів різних систем, БпЛА, озброєння БМП-2, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї.
Один обстріл було зафіксовано в районі відповідальності оперативно-тактичного угруповання „Схід”, а саме:
поблизу Талаківки – з безпілотного літального апарату ворог скинув по нашим позиціям гранатометний постріл.
У районі відповідальності оперативно-тактичного угруповання „Північ” противник здійснив тринадцять обстрілів по нашим позиціям, а саме:
поруч з Травневим – з гранатометів різних систем, великокаліберних кулеметів та стрілецької зброї;
неподалік Кримського – з міномету калібру 120 мм ворог випустив 5 мін, 4 постріли з станкового протитанкового гранатомету та великокаліберного кулемету;
двічі неподалік Оріхового – зі 120-мм міномету – 29 мін;
два рази в районі Новоолександрівки – зі ствольної артилерії калібру 122 мм – 10 снарядів та 8 мін зі 120-мм міномету;
поруч з населеним пунктом Хутір Вільний – з міномету калібру 82 мм – 6 мін, а також вогонь вівся з гранатометів різних систем та великокаліберних кулеметів;
поблизу Золотого-4 – з 82-мм мінометів противник випустив 15 мін;
неподалік Попасної – з мінометів калібру 82 мм – 14 мін;
в районі Новозванівки – з 82-мм міномету та великокаліберного кулемету;
два рази поруч з Луганським – з міномету калібру 120 мм – 2 міни та 9 мін з 82-мм мінометів, а також противник вів вогонь з озброєння БМП-2 та гранатометів різних систем;
поблизу населеного пункту Кіндрашівська Нова – з артилерійських систем калібру 122 мм – 20 снарядів.
Вчора, 23 лютого, внаслідок ворожих обстрілів втрат серед військовослужбовців Об’єднаних сил не було.
З початком цієї доби російські окупаційні війська вогневої активності не проявляли.
За поточну добу втрат немає.”

https://www.facebook.com/pressjfo.news/

***

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim.

Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.

24 uwagi do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 24.02.2020r- 1720 dzień od nowego rozejmu.

  1. Kolejny skandal związany z „klanem Poroszenków”. W internecie pojawił sie filmik na który widać prawdopodobnie synalka „generalissimusa” Poroszenki Michaiła (Mychajło?) który śpiewa po rosyjsku razem z rosyjskim raperem „FACE” podczas jego koncertu w Londynie, a w tle słychać okrzyki „Rosjanie w Londynie”…
    https://strana.ua/news/251387-na-vystuplenii-repera-face-v-londone-zasvetilsja-syn-poroshenko-mikhail.html

    Polubione przez 3 ludzi

  2. Pojawiły się nowe badania opinii publicznej na Ukrainie z których m.in wynika ze gdyby miało dojść do wyborów prezydenckich to potrzebna by była druga tura, w której obecny Prezydent Ukrainy zmierzył by się z jednym z liderów prorosyjskiego ugrupowania „Opozycyjna platforma” Jurijem Bojko;
    https://strana.ua/news/251458-na-vyborakh-zelenskoho-podderzhali-by-40-ukraintsev-opros.html
    Spada ciągle poparcie dla proprezydenckiego ugrupowania „Sługa Narodu”, tylko w styczniu „obwaliło się” z 45 % do 36 %;
    https://strana.ua/news/251460-rejtinh-sluhi-naroda-obvalilsja-na-9-za-mesjats-sotsopros.html
    Pojawiło sie także badanie ukraińskiej opinii publicznej w sprawie ostatnich wydarzeń w Nowych Sanżarach, z którego wynika ze 74 % Ukraińców jest przeciwna tego rodzaju „protestom”;
    https://korrespondent.net/ukraine/4197053-protyv-protestov-yz-za-evakuyrovannykh-yz-kytaia-74-ukrayntsev-opros

    Polubione przez 4 ludzi

  3. Były dowódca gruzińskiej jednostki specjalnej Tristan Citelaszwili oskarżył poprzednie władze Ukrainy, o to ze wywierały na niego naciski by zdyskredytował zeznania tzw. gruzińskich snajperów którzy przyznali ze to oni na polecenie liderów kijowskiego majdanu strzelali do demonstrantów i funkcjonariuszy MSW Ukrainy. Citelaszwili podczas swojego występu w „talk – show” na ukraińskim kanale TV ‚ZIK” powiedział m.in że miał w tej sprawie mieć „gwarancje od samego Poroszenki” oraz ze oprócz próby zdyskredytowania „gruzińskich snajperów” miały za nimi zostać wysłane „sonderkomanda’ w celu ich likwidacji;
    https://strana.ua/news/251362-tristan-tsitelashvili-v-hruzii-pytajutsja-kupit-i-zapuhat-snajperov-majdana.html

    Polubione przez 4 ludzi

  4. Ukraińska codzienność, czyli nowa „fontanna” w centrum Kijowa;
    https://strana.ua/news/251413-v-kieve-zatopilo-dorohu-u-stantsii-metro-syrets.html
    Tymczasem wjazd do Kijowa od strony Odessy zablokowali jacyś protestujacy. Nie wiadomo za bardzo przeciwko czemu protestuja, ale w internecie pojawiły sie informacje o tym że za udział w proteście można zarobić 150 hrywien…
    https://strana.ua/news/251427-pod-kievom-ljudi-polnostju-perekryli-odesskuju-trassu.html
    Plus jeszcze jeden filmik z Kijowa…
    https://korrespondent.net/city/kiev/4197088-v-kyeve-holyi-muzhchyna-lezhal-na-dorohe-y-zval-andruikhu

    Polubione przez 4 ludzi

  5. Artykuł wart przeczytania

    Blokowanie dróg, modlitwy, histeria w sieciach społecznościowych – Ukraińcy, którzy wcześniej narzekali na brak ewakuacji współobywateli z Wuhan, są teraz gotowi do walki z policją, by uniemożliwić im powrót do domu. Oprócz ludzkiej ignorancji i hipokryzji panika wokół koronawirusa pokazuje, co jest największym problemem Ukrainy – sześć lat po zwycięstwie Euromajdanu Ukraińcy nadal nie wierzą w swoje państwo. Pisze Olena Babakova.
    https://krytykapolityczna.pl/swiat/koronawirus-protest-w-nowych-sanzarach/

    Polubione przez 4 ludzi

  6. W ramach Akcji Pomocy Polakom na Wschodzie prezydencki minister Adam Kwiatkowski przebywa dziś w Równem na Ukrainie. W programie są m.in. spotkania w domach polskich rodzin i przekazanie paczek. Minister będzie także rozmawiał z lokalnymi władzami i odwiedzi uczniów oraz nauczycieli uczących języka polskiego. Adam Kwiatkowski odda dziś także hołd rodakom, składając kwiaty na cmentarzu polskim w Równem.
    https://www.radiomaryja.pl/informacje/prezydencki-minister-a-kwiatkowski-spotka-sie-z-polakami-w-rownem-na-ukrainie/
    Komentarz: wybory…

    Polubione przez 4 ludzi

  7. KAS zatrzymała transport 4 tys. litrów bezwodnika octowego – tzw. prekursora, czyli substancji, która ma legalne zastosowanie, ale może też służyć do produkcji heroiny – poinformowała Krajowa Administracja Skarbowa.
    Zgodnie z dokumentami przewozowymi, zbiorniki miały zawierać „medyczny olej” przywieziony do Polski z Ukrainy.
    https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2461083,Medyczny-olej-z-Ukrainy-Zatrzymany-transport-substancji-do-produkcji-heroiny

    Polubione przez 3 ludzi

  8. Podlaska Izba Rolnicza domaga się solidarnego podziału bezcłowych kontyngentów na import zbóż i kukurydzy z Ukrainy na kraje Unii Europejskiej. Jak uważa samorząd rolniczy, wiele firm zagranicznych, z racji wysokich kosztów transportu, sprzedaje większość kontyngentu na rynek polski, co powoduje znaczną destabilizację cen i sprzedaż zbóż po cenach dumpingowych.
    https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/zboza/18574-zboze-z-ukrainy-powoduje-znaczna-destabilizacje-krajowego-rynku
    Komentarz: Prawie cały „kontyngent” zostaje sprzedany w Polsce.

    Polubione przez 4 ludzi

  9. OT zza Oceanu, gdzie znowu ogłoszono ze w wyborach prezydenckich „miesza” Putin, tym razem wspierając potencjalnego kandydata Demokratów Bernie’go Sandersa. Po zakończonych jego zwycięstwem prawyborach w Nevadzie znany amerykański komentator polityczny James Carville ogłosił wprost ze…to wygrał Putin…
    https://www.theguardian.com/commentisfree/2020/feb/23/after-bernie-sanders-landslide-nevada-win-its-time-for-democrats-to-unite-behind-him

    Polubione przez 3 ludzi

  10. Jak poinformował we wtorek portal Task and Purpose, Amerykański Departament Obrony opublikował raport dotyczący zaopatrywania przez Stany Zjednoczone grup walczących z samozwańczym Państwem Islamskim na terenie Syrii. Dotyczy on okresu 2017-2018. Wynika z niego, że Armia USA nie jest w stanie udokumentować co stało się z bronią i sprzętem o wartości 715 milionów dolarów.
    https://kresy.pl/wydarzenia/armia-usa-nie-potrafi-wykazac-co-stalo-sie-z-bronia-i-sprzetem-o-wartosci-715-milionow-dolarow/
    Komentarz” Przekazany „umiarkowanej opozycji”?

    Polubione przez 4 ludzi

  11. Informacje o obchodach 76 rocznicy zagłady Huty Pieniackiej. W obchodach brali udział: wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, minister Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, minister Jan Dziedziczak, pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą, profesor Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
    http://pai.media.pl/pai_wiadomosci.php?id=8285
    Komentarz: wybory coraz bliżej…

    Polubione przez 4 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.