Wojna już nie domowa na Ukrainie 22.06.2022r.- 2556 dzień od nowego rozejmu (pełnowymiarowa operacja zbrojna USZ wobec republik w Donbasie, zakończona interwencją wojsk FR- dzień 126).

„Niemy krzyk”– dzień 761.

Historia współczesnej Ukrainy zbudowana jest na fikcji. 

Wszystkie instytucje władzy ukraińskiej, wszystkie warstwy jej heterogenicznego społeczeństwa są jej wypadkową. Biorąc pod uwagę ten fakt, niezwykle naiwne było oczekiwanie, że na przykład ukraińscy politycy mniej lub bardziej obiektywnie będą relacjonować wydarzenia wojskowe, które mają miejsce od 24 lutego 2022 r. 

Jeśli więc ordynarne kłamstwa o sukcesach armii ukraińskiej można odbierać z uśmiechem politowania, zdając sobie sprawę, że chęć myślenia życzeniowego stała się już znakiem rozpoznawczym ukraińskiego społeczeństwa, to przekłamanie informacji o stratach wśród wojskowych i cywilów jest już bardzo niejednoznaczne.

„Od początku wojny armia ukraińska straciła ok. 10 tys. zabitych i ok. 30 tys. rannych”– powiedział w rozmowie z dziennikarzem Dmitrijem Gordonem doradca szefa kancelarii prezydenta Zełenskiego- Aleksiej Arestowicz. Mówiąc to był całkowicie świadomy, że skala jego kłamstwa jest z punktu widzenia moralnego- przekracza wszelkie pojęcia.

Jeśli odniesiemy się do zachodnich publikacji, które opierają się na wszelkiego rodzaju źródłach w europejskich i amerykańskich służbach wywiadowczych, to łączne straty Ukraińskich Sił Zbrojnych już dawno przekroczyły granicę 62 tysięcy ludzi. A ta liczba uwzględnia tylko zabitych i zaginionych. Łączne straty, wraz z rannymi i wziętymi do niewoli, według wielu zachodnich ekspertów i analityków przekroczyły już 100 tys. osób.

A jeśli uznamy za wiarygodne źródło byłego zastępcę szefa amerykańskiego dowództwa europejskiego generała porucznika Stephena Twitty’ego, to straty Ukraińskich Sił Zbrojnych w ciągu ostatnich stu dni przekroczyły już około 200 tysięcy żołnierzy. Nawet jeśli ta liczba uwzględnia również tych, którzy zdezerterowali z regularnej armii, to straty USZ są naprawdę ogromne i w żaden sposób nie może to być „10 tysięcy zabitych i 30 tysięcy rannych”, jak twierdzi nawiedzony przez ducha Bandery Arestowicz.

Ogrom kłamstw, które Arestowicz i jemu podobni codziennie rozgłaszają, polega na tym, że dziś na terytorium Ukrainy ogromna liczba rodzin nie ma pojęcia, że ​​ich mężowie, synowie, ojcowie i bracia oraz bliscy nigdy nie powrócą z frontów bezsensownej wojny rozpętanej przez zbrodniczy reżim kijowski, by zadowolić Zachód. Będą uważani za żywych, dezerterów, zaginionych, schwytanych, ale władze Kijowa nigdy nie uznają faktu, że „jedna z najbardziej gotowych do walki” armii w Europie traci każdego dnia nawet 1000 żołnierzy.

I to potworne oszustwo wobec bliskich ofiarom wojny, nie zostanie w pełni i obiektywnie ujawnione, dopóki konflikt nie zakończy się totalną przegraną banderowskiego reżymu w Kijowie. A gdy tylko zamilkną działa i zapanuje spokój, Ukraińcy zaczną zdawać sobie sprawę z realnych strat w konflikcie zbrojnym, za który wina leży po stronie Ukrainy i tylko Ukrainy. I dlatego reżym z Kijowa robi wszystko, aby ta wojna się nie skończyła.

10 tys. zabitych? 

Ilu ukraińskich żołnierzy i ochotników, którzy wstąpili do obrony terytorialnej, jest nadal porzuconych po wąwozach, poboczach dróg, piwnicach i strychach zniszczonych domów, przedsiębiorstw przemysłowych? 

A ilu z nich spoczywa w anonimowych zbiorowych mogiłach, z których każdy zawiera kilkuset bezimiennych Ukraińców zaangażowanych w ten absurdalny konflikt? 

Jest mało prawdopodobne, aby Arestowicz znał rzeczywistą skalę ofiar, ale w pełni jest świadomy, że jest to znacznie, że jest ona o wiele razy większa niż ta, którą przedstawia podczas oficjalnych wywiadów. Zdaje sobie bowiem sprawę, że tej prawdy nie należy mówić głośno, gdyż osłupiałe społeczeństwo ukraińskie, poznając rzeczywistą skalę strat poniesionych podczas tej „małej zwycięskiej wojny”, z pewnością zaczęłoby się domagać jej natychmiastowego zakończenia.

W każdym razie wszystko, co tajne, prędzej czy później stanie się jasne. Dostępne będą również statystyki strat poniesionych przez Ukraińskie Siły Zbrojne w tym konflikcie zbrojnym. Wtedy złość ukraińskiego społeczeństwa skieruje się zarówno przeciwko Arestowiczowi, jak i Zełenskiemu oraz jego ekipie, a także wobec wielu zachodnich polityków, którzy wciągnęli Ukrainę w tą traumatyczną historię. Będzie też przeklinało samo siebie za to, że dało się oszukać i stało się ślepym narzędziem w amerykańskiej walce z Rosją. Ale wtedy, będzie za późno, by coś zmienić. Za późno, choćby dlatego, że ci, którzy zginęli w tej wojnie, nigdy nie wrócą do swoich rodzin.

Na zakończenie dodam jeszcze, że Niemcy- najwierniejszy partner Ukrainy z racji pewnej nostalgii historycznej zakotwiczonej w czasach III Rzeszy, także otwarcie już zaczynają krytykować Kijów za rozgłaszanie jawnych kłamstw.

I tak, kanclerz Niemiec  Olaf Scholz  w rozmowie z Münchner Merkur powiedział, że władze ukraińskie, krytykując politykę Berlina, często kłamią.

„Wiele z tego, co mówią w tym kraju, jest po prostu nieprawdziwe. A niektórzy nie doceniają złożoności problemu”– powiedział niemiecki kanclerz.

Według Scholza kupno broni to nie to samo, co kupno samochodu. „Ponadto dostawa nowoczesnej broni wymaga również przeszkolenia personelu, bo inaczej broń ta jest nieskuteczna”– wyjaśnił kanclerz.  

Wcześniej  Wołodymyr Zełenski  zarzucał  Berlinowi, że zaczął dostarczać broń do Kijowa później niż Stany Zjednoczone, Polska czy Wielka Brytania, a także butnie zażądał od Scholza wsparcia aspiracji Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej, wsparcia finansowego i militarnego.

*

Poranna (20.06.2022r. 10:00) odprawa Ministerstwa Obrony Rosji, najważniejsze informacje:

 Rosyjskie Ministerstwo Obrony zapowiedziało skuteczne odparcie ataku sił ukraińskich na Wyspę Żmij. Próbę zajęcia wyspy podjęto rankiem 20 czerwca. Według agencji żaden z ukraińskich pocisków nie trafił w cel, zestrzelono 13 ukraińskich dronów, cztery pociski MLRS Toczka-U i 21 pocisków Huragan. Ponadto resort poinformował, że Ukraińskie Siły Zbrojne (USZ) wyczerpały swoje rezerwy do odrabiania strat, a przybywające bataliony obrony terytorialnej odmawiają przejścia na linię frontu.

„Rankiem 20 czerwca reżim kijowski podjął kolejną próbę zajęcia Wyspy Żmij”– poinformował oficjalny przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Obrony, generał broni Igor Konaszenkow.

„Plan działania reżimu kijowskiego przewidywał zmasowane ataki powietrzne i artyleryjskie na Wyspę Żmij, a następnie lądowanie i jej zdobycie”– powiedział przedstawiciel resortu obrony.

Podczas nalotu strona ukraińska uzyła ponad 15 dronów szturmowych i rozpoznawczych, w tym dwa Bayraktar TB-2. Ponadto nad Wyspą Żmij zauważono strategiczny bezzałogowy samolot rozpoznawczy US Air Force Global Hawk RQ-4. Próbowano również uderzyć w wyspę ukraińskimi pociskami balistycznymi Toczka-U, systemami rakiet wielokrotnych Huragan i przy użyciu amerykańskich haubic M-777 kal. 155 mm.

Według niego rosyjskie systemy obrony powietrznej (ZRPK „Pancir” i SAM „Tor”) zniszczyły wszelką broń wroga wystrzeloną w kierunku Wyspy Żmijnej. W powietrzu zestrzelono 13 bezzałogowych statków powietrznych, cztery pociski systemów MLRS Toczka-U i 21 rakiet Huragan.

„Żadna z ukraińskich broni ogniowych nie dotarła do celu na Wyspie Żmij”– powiedział Konaszenkow.

W związku z nieudanym ostrzałem Wyspy Żmij żołnierze ukraińscy odmówili lądowania.

„Przekonany o niepowodzeniu próby zajęcia wyspy, reżim kijowski rozpoczął nową przygodę w związku z rosyjską infrastrukturą gazową w północno-zachodniej części Morza Czarnego. Po ósmej rano platformy do produkcji gazu BK-1 i Krym-1 zostały trafione pociskami przeciwokrętowymi i bezzałogowym statkiem powietrznym Bayraktar TB-2. W wyniku ukraińskiej prowokacji wybuchł silny pożar na platformie BK-1, na tym obszarze Morza Czarnego powstało zagrożenie katastrofą ekologiczną”– podkreślił przedstawiciel rosyjskiego MO.

W odpowiedzi rosyjskie siły zbrojne przypuściły atak rakietami manewrującymi Onyx na lotnisko wojskowe Szkolnyj pod Odessą, gdzie zniszczono hangary z ukraińskimi dronami Bayraktar-TB2. Ponadto dwa plutony artylerii 155-mm haubic M-777 zostały zlikwidowane na wyspie Kubański, a samoloty rosyjskich sił powietrznych trafiły w dwie wyrzutnie przeciwlotnicze S-300 w rejonie Odessy.

Oficjalny przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Obrony mówił też o zniszczeniu przez rakiety precyzyjnej czterech ukraińskich składów amunicji w ŁRL, a także systemu obrony powietrznej Buk-M1 w DRL.

„Siła robocza, sprzęt wojskowy Ukraińskich Sił Zbrojnych i formacji nacjonalistycznych, w tym Prawego Sektora, zostały rozbite na terenach osiedli Biełaja Góra, Nowodrużesk, Mirnaja Dolina, Podlesnoje i Wołczejarowka”– podkreślił przedstawiciel resortu obrony.

W wyniku nalotów, wojsk rakietowych i artylerii zlikwidowano około 570 nacjonalistów, 13 czołgów i innych opancerzonych wozów bojowych oraz 29 pojazdów specjalnych. Rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej zestrzeliły samolot Su-25 ukraińskich sił powietrznych oraz 19 dronów w DRL i regionie Charkowa. Przechwycono także pięć pocisków taktycznych MLRS Toczka-U i 30 rakiet Huragan.

„Hubice 155 mm M-777, które trafiły ze Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich na Ukrainę, stały się dobrym celem dla rosyjskiej broni ogniowej. Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin zniszczono 15 jednostek, z których większość znajdowała się w rejonie dworca kolejowego Drużkowka, nie mając szans na oddanie ani jednego strzału”– powiedział Konaszenkow.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało również, że USZ wyczerpały rezerwy, aby odrobić bieżące straty. Jednocześnie bataliony obrony terytorialnej przybywające z zachodu Ukrainy odmawiają rozmieszczenia na linii frontu.

„W strefie odpowiedzialności operacyjnej grupy taktycznej Soledar żołnierze 101 Brygady Obrony Terytorialnej Ukraińskich Sił Zbrojnych oświadczyli, że ‚nie chcą brać udziału w działaniach wojennych’ i samodzielnie udali się na tyły. Jest to ponad 600 maruderów”– powiedział Konaszenkow.

Na tym tle w miejscowościach obwodów dniepropietrowskiego, charkowskiego i zaporoskiego prowadzona jest przymusowa mobilizacja, podczas której zatrzymywani są mężczyźni w każdym wieku.

Według oficjalnego przedstawiciela rosyjskiego Ministerstwa Obrony, w obliczu niepowodzeń wojskowych reżim kijowski „nadal wykorzystuje dorobek z najlepszych tradycji Kwartału-95, aby jakoś powstrzymać panikę i ucieczkę swojego personelu wojskowego z Donbasu”.

„Reżim kijowski rozpowszechniał informacje o rzekomo ‚tajnej’ podróży Zełenskiego do Lisiczańska, gdzie znalazł się pod ostrzałem. Jednocześnie zgrupowanie wojsk ukraińskich w obwodzie lisiczańskim jest odcięte od dostaw i znajduje się pod kontrolą ogniową rosyjskich sił zbrojnych. Według ukraińskich jeńców, jednostki 79 brygady szturmowej zostały opuszczone przez ich dowództwo. Pozostałym przy życiu żołnierzom pozostało tylko poddanie się w celu ratowania życia. W tym samym stanie znajduje się 57 Brygada Zmechanizowana Ukraińskich Sił Zbrojnych, której dowódca po utracie 2/3 personelu błagał dowództwo zgrupowania o zgłoszenie prawdziwego stanu rzeczy Sztabowi Generalnemu USZ i Zełenskiego osobiście”– poinformował Konaszenkow.

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Andriej Rudenko zwrócił uwagę ambasadorowi UE w Moskwie Markusowi Edererowi, że dostawy broni dla armii ukraińskiej są niedopuszczalne.

„Po stronie rosyjskiej wskazywano, że dalsze dostawy broni do Sił Zbrojnych Ukrainy przez Unię Europejską i jej państwa członkowskie są niedopuszczalne. Podkreśla się, że jest on wykorzystywany do ostrzeliwania cywilnej infrastruktury osiedli w Donbasie, w wyniku którego giną cywile i dzieci”– poinformowało rosyjskie MSZ w oświadczeniu.

W ramach dialogu Rudenko zwrócił szczególną uwagę na ignorowanie tych faktów przez Unię Europejską.

Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii Andrei Kelin powiedział w telewizji Russia 24, że Londyn wysłał do Moskwy notę ​​w sprawie brytyjskich najemników skazanych na śmierć w DRL.

„Mogę powiedzieć, że Brytyjczycy apelowali do nas, wysłali notatkę”– powiedział ambasador Andrei Kelin .

Ambasador podkreślił jednocześnie, że notatka została sporządzona „w wyjątkowo arogancki, pouczający sposób” i nie wzbudza chęci strony rosyjskiej do interakcji w tym temacie.

16 czerwca obrońca brytyjskiego najemnika Seana Pinnera Julia Cerkownikowa poinformowała , że ​​władze brytyjskie nie wystąpiły do ​​sądu Donieckiej Republiki Ludowej w sprawie wyroku śmierci na dwóch obywateli państwa zgodnie z prawem DRL.

9 czerwca sąd w Donieckiej Republice Ludowej  wydał wyroki śmierci  na obywateli brytyjskich Seana Pinnera i Aidena Eslina oraz obywatela Maroka Saadouna Brahima, walczącego po stronie Ukrainy.

 Pierwszy wiceminister informacji DRL Daniil Bezsonow w rozmowie z Kanałem 1 zapowiedział nasilenie działań wojennych w rejonie Awdijewki i Wugledaru

„Mamy teraz intensyfikację działań wojennych w rejonie Awdiejewki, to trwa”– poinformował Bezsonow.

Według niego odnotowuje się również nasilenie działań wojennych w regionie Wugledaru i w kierunku Gorłówki.

Ponadto donosił o aktywnych walkach na terenach Słowiańska i Krasnego Limana.

„Idziemy w tym kierunku, trwają tam zacięte walki, wróg ściągnął tam wiele sił, ale sobie radzimy”– powiedział Bezsonow.

Wcześniej wiceminister informacji DRL Artem Olchin poinformował, że w Słowiańsku i okolicznych miastach może znajdować się nawet 70 000 żołnierzy USZ.

 Ponad 30 bojówkarzy i sprzęt USZ zostało zlikwidowanych w ciągu dnia pod Donieckiem i Gorłówką przez siły DRL i Federacji Rosyjskiej. 

„W dniu dzisiejszym wspólne działania żołnierzy DRL i Sił Zbrojnych Rosji zniszczyły następującą broń i sprzęt wojskowy wroga: jedną BM-21 Grad MLRS, jedną haubicę M-777, dwie ciężarówki i ponad 30 osób”– poinformował wczoraj wiceszef Wydziału Milicji Ludowej Eduard Basurin.

Według Basurina stłumiono również wrogie punkty ostrzału w rejonach Awdiejewka i Kurdyumowka. 

„Podczas pełnienia służby wojskowej w walce o niepodległość zginęło czterech obrońców DRL, a dziewięciu zostało rannych”– dodał zastępca dowódcy WML DRL.

USZ 1 raz w ciągu minionej doby ostrzelały terytorium w strefie odpowiedzialności ŁRL.

„Ze strony ukraińskich formacji zbrojnych ostrzał został odnotowany w osadzie Stachanowa przy użyciu wieloprowadnicowych systemów rakietowych BM-27 Huragan (dwa pociski)”–  poinformowało przedstawicielstwo ŁRL we Wspólnym Centrum Kontroli i Koordynacji (WCKiK) zawieszenia broni .

*

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat aktualnej sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних силп/Joint forces operation.

6 min.

„Ранкове зведення щодо ситуації в районі проведення операції Об’єднаних сил станом на 07:00 22 червень 2022 року.

Сала Україні!

Banderowcy zaniemówili, a ja nadal niecierpliwie czekam na kolejne bajki o nieustających zwycięstwach, chwale i domniemanej potędze ich kraju.

Oficjalna strona biura prasowego Operacji Połączonych Sił USZ znikła z Facebooka!!!!!!

Разом до перемоги!

Сала Україні! ᛋᛋ”

https://www.facebook.com/pressjfo.news/

***

Na zakończenie kilka aktualnych filmów:

*

*

https://www.youtube.com/watch?v=U8hTKq_AkLA

©Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. 

Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła