Wojna już nie domowa na Ukrainie 04.09.2022r.- 2630 dzień od nowego rozejmu (pełnowymiarowa operacja zbrojna USZ wobec republik w Donbasie, zakończona interwencją wojsk FR- dzień 200).

„Niemy krzyk”– dzień 834.

G7 zdecydowało o nałożeniu nowych sankcji na rosyjską ropę. 

Chodzi o ustalenie maksymalnej ceny, za jaką można kupić rosyjskie paliwo. Ale głównym celem Zachodu jest zmuszenie krajów azjatyckich do realizacji ich planu. Rosja już ostrzegła, jak zareaguje na ten ruch. 

Kto w końcu ucierpi najbardziej?

Ministrowie finansów krajów G7 ogłosili decyzję o ustaleniu pułapów cen rosyjskiej ropy. Zabroniony jest transport drogą morską i ubezpieczanie firm transportujących rosyjską ropę po cenie wyższej niż wprowadzony pułap. Jaki będzie pułap cenowy, pozostaje do ustalenia. Ale generalnie można go w razie potrzeby zrewidować, zgodnie z oświadczeniem ministrów krajów G7, do których należą Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Kanada, Francja i Japonia. Oczywiście wcześniej wszystkie te kraje już zdecydowały się zrezygnować ropy z Rosji i wyznaczył termin wejścia w życie tej decyzji.

Poza tym, ministrowie finansów G7 wezwali wszystkie kraje do przyłączenia się do ograniczenia i wniesienia wkładu w kształtowanie pułapu cenowego. Chcą „stworzyć szeroką koalicję” na świecie, aby rosyjska ropa i produkty naftowe były sprzedawane „tylko po cenach pułapu lub poniżej pułapu”.

Co ciekawe, te nowe sankcje, zostaną wprowadzone jednocześnie z embargiem UE na import rosyjskiej ropy: od 5 grudnia 2022 r. na ropę naftową i miesiąc później, bo 5 lutego 2023 r. na produkty naftowe.

„To dziwny zbieg okoliczności. Być może zobaczymy niespodziankę w postaci zastąpienia embarga na ropę pułapem cenowym. Takiego scenariusza nie można wykluczyć, zwłaszcza jeśli pamiętamy, jak zrodził się pomysł wprowadzenia pułapu cenowego”– mówi Igor Juszkow, ekspert Uniwersytetu Finansowego przy rządzie Federacji Rosyjskiej i Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego. Jednocześnie przypomniał, że ​​w rzeczywistości pomysł ten został zainicjowany przez sekretarz skarbu USA Janet Yellen, która jakiś czas temu powiedziała, że sankcje wobec Rosji prowadzą do zmniejszenia eksportu rosyjskiej ropy na rynek światowy, a to jest szkodliwe, gdyż pogłębia niedobór ropy i wzrost cen. Trzeba więc zadbać o to, by Rosja mogła nasycić światowy rynek ropą, a ceny spadły.

„Po tym oświadczeniu Yellen spotkała się z krytyką, że pozwoli to Rosji zarabiać, a celem sankcji jest zniszczenie rosyjskiej gospodarki. I tak narodził się ‚genialny’ pomysł z pułapem cenowym. Póki Rosja eksportuje ropę, nie trzeba za to płacić. W tym przypadku wszyscy są szczęśliwi- a rynek światowy jest nasycony, ceny są niskie, a Rosja niewiele zarabia”- stwierdził Igor Juszkow.

W tym duchu logiczne jest, że Europejczycy znoszą embargo na zakup rosyjskiej ropy po dość niskiej cenie.

Druga opcja– gdy UE nie zniesie embarga– jest również możliwa. W tym przypadku UE, zgodnie z oczekiwaniami, całkowicie zrezygnuje z zakupu rosyjskiej ropy drogą morską, a wszystkie pozostałe kraje G7 będą mogły ją kupować tylko po określonej cenie.

Sytuacja jest patowa, ponieważ obie opcje będą miały tragiczne konsekwencje dla rynku światowego. Bo Rosja jasno określiła swoje stanowisko. „Przekieruje ropę do krajów chcących dokonać jej zakupu na warunkach rynkowych w przypadku pułapu cenowego”– powiedział Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej. Ale Rosja nie będzie dostarczać ropy i paliwa ze stratą. „Nie będziemy pracować na warunkach nierynkowych”– powiedział wicepremier Aleksander Nowak. Według niego „to całkowicie zniszczy rynek”, konsumenci w UE i USA będą jeszcze bardziej poszkodowani przez rosnące ceny.

„Wszyscy obawiają się, że do czasu nałożenia sankcji przez Unię Europejską Rosja nie zdąży zrestrukturyzować eksportu na rynki azjatyckie i będzie musiała ograniczyć eksport, jak to miało miejsce w marcu i kwietniu tego roku. To pogłębi niedobory na światowym rynku i doprowadzi do wzrostu cen”– wyjaśnia Juszkow.

„W rzeczywistości około 2 milionów baryłek dziennie rosyjskiej ropy trafia teraz do Europy i do 5 grudnia będzie musiała zostać przekierowana na rynki azjatyckie. Jeśli kraje azjatyckie zdecydują się kupować po cenie ustalonej przez Zachód, to Rosja wstrzyma dostawy. Jeśli kraje azjatyckie nie zastosują się do G7 i nadal będą kupować naszą ropę po normalnych cenach, to z powodu sankcji będą problemy z transportem surowców. Cokolwiek by nie powiedzieć, na rynku ropy tworzy się ‚idealny sztorm’”– stwierdził ekspert Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego FR.

„G7 zaczyna dyktować warunki całemu światu. To pachnie kolonializmem”– powiedział Juszkow. Jest jednak mało prawdopodobne, aby Chiny i Indie dały się skłonić do tańczenia w rytmie ich melodii.

Chiny nie odmówią kupowania rosyjskiej ropy drogą morską, choć nowe sankcje nie dotyczą dostaw rurociągowych, ale najprawdopodobniej zrobią to teraz nie duże firmy- aby chronić je przed toksycznymi konsekwencjami, ale mniejsze firmy z wyższej półki drugiego rzędu. Przynajmniej obecnie ma to często miejsce w przypadku eksportu-importu między Rosją a Chinami. „Ponieważ Chiny z jednej strony twierdzą, że sankcje są bezprawne. Ale z drugiej strony są bardzo ostrożne”– stwierdził Juszkow.

W przypadku Indii problem z ubezpieczeniem transportu rosyjskiej ropy drogą morską został rozwiązany już w marcu-kwietniu, kiedy to Hindusi zaczęli aktywnie skupować rosyjską ropę ze specjalnym dyskontem. Rosyjskie firmy zaczęły ubezpieczać transport rosyjskiej ropy w ramach gwarancji państwowych i to odpowiadało Indiom. „Najprawdopodobniej Indie nie przyłączą się do takich inicjatyw i nadal będą je ignorować”– powiedział Juszkow.

„Teraz mają możliwość kupowania rosyjskiej ropy po 70-80 USD za baryłkę, gdy cena rynkowa wynosi 110 USD. Akceptując ideę pułapu cenowego, stracą tę szansę. Jeśli Rosji nie uda się wyeksportować ropy do Azji, drastycznie zmniejszy produkcję. Brak podaży na rynku światowym spowoduje również wzrost cen ropy od innych dostawców– wzrosną one do 150-200 USD za baryłkę” – podsumowuje Igor Juszkow.

Oznacza to, że w epicentrum kryzysu energetycznego znajdzie się nie tylko Europa, ale także kraje azjatyckie. Co więcej, przewaga- w rozłożeniu ciężarów kryzysu, w tym przypadku będzie oczywiście po stronie krajów bogatych, a nie biednych.

Kryzys naftowy nie jest korzystny dla żadnego kraju importującego paliwa płynne. Zwłaszcza, gdy Europa i świat stoją u progu bezprecedensowego kryzysu gazowego. Ze względu na awarię techniczną pozostałej jednej pracującej turbiny dostawy gazu przez Nord Stream 1 zostały wstrzymane na czas nieokreślony. Jeśli Niemcy, UE i Kanada nie rozwiążą kwestii naprawy turbin i wyjęcia ich spod sankcji bez możliwości powrotu do tych sankcji, to świat jesienią i zimą czeka zacięta walka o LNG, a oczekiwane ceny w granicach 4 tys. $ za tysiąc metrów sześciennych mogą się wydawać obecnie za zdecydowanie wygórowane, co wcale nie oznacza, że jest to ich górny limit. Na tym tle groźba szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen wprowadzenia mechanizmu górnego pułapu cen rosyjskiego gazu rurociągowego również wygląda jak nieprzymuszona chęć popełnienia zbiorowego samobójstwa.

Mimo to, Moskwa już zareagowała na decyzję Zachodu o ustaleniu pułapów cenowych na ropę i gaz. Gazprom poinformował w piątek, że Nord Stream 1  wymaga dodatkowych napraw  z powodu awarii sprzętu.

Trzy dni temu Gazprom zatrzymał do soboty jedyną działającą pompownię rurociągu Nord Stream-1 w tłoczni Portowaja w celu konserwacji. Jednak  ogłoszona decyzja o wykrytych usterkach wydłuża termin na czas nieokreślony.

A biorąc pod uwagę wczorajszą wypowiedź prezesa Gazpromu Aleksieja Millera, że ​​naprawa fabryczna turbin Nord Stream jest niemożliwa z powodu sankcji, staje się oczywiste, że rurociąg został zatrzymany, dokąd Zachód nie zniesie sankcji, czyli na zawsze.

„Dziś Siemens praktycznie nie ma możliwości przeprowadzania regularnych remontów naszych pompowni gazu. Siemens po prostu nie ma gdzie przeprowadzać tych prac”– powiedział Miller.

Oficjalnie wykryto wycieki oleju w sprężarce, ale dla wszystkich wiadomo, że decyzja jest polityczna i spowodowana najnowszymi decyzjami Zachodu, podjętymi przez ministrów finansów krajów G7 o wdrożeniu  planu ustanowienia  „efektywnego pułapu cenowego” rosyjskiej ropy, a także o zapowiedzi podobnych działań dla rosyjskiego gazu.  

„Głęboko wierzę, że nadszedł czas, aby ustalić pułap cenowy gazu z rosyjskich gazociągów w Europie”– powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji spotkania Niemieckiej Partii Konserwatywnej w mieście Murnau w Bawarii.

Komentując słowa von der Leyen, wiceszef Rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew ostrzegał:

„Będzie jak z ropą. Po prostu nie będzie już rosyjskiego gazu w Europie”.

Jeśli chodzi o ograniczenia dotyczące ropy, Dmitrij Pieskow odpowiedział Zachodowi.

Według rzecznika Kremla ograniczenie cen ropy zaproponowane przez kraje G7 zdestabilizowałoby rynki energetyczne i zmusiłoby Moskwę do sprzedaży ropy tym, którzy stosują się do mechanizmów rynkowych.

Zaznaczył, że ograniczenia w zakupie gazu w UE doprowadziły już do bardzo głębokiego kryzysu gospodarczego i sytuacji, w której Europejczycy „kupują, często z USA, gaz płynny za duże pieniądze i zupełnie nieuzasadniony”.

„Amerykańskie firmy bogacą się, podczas gdy europejscy podatnicy stają się coraz biedniejsi”– powiedział Pieskow.

Zachód będzie promował swoje decyzje dotyczące „pułapów” dla rosyjskiej ropy i gazu, ale doprowadzą one tylko do wzrostu cen węglowodorów. Według  prognoz cen ropy – do 190 dolarów za baryłkę, a gazu – do 4000 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.

Jednakże przyjęte przez G7 środki i tak będą nieskuteczne, bo po pierwsze; w umowie można określić cenę ropy lub gazu tak żeby była „właściwa” (czyli jak najbardziej koszerna), ale dodatkowo wskazać płatność, np. za usługi konsultingowe.

Po drugie, można sprzedawać mieszanki oleju, które nie będą już rosyjskie, tylko innego pochodzenia.

Po trzecie: Indie i Chiny nie przystąpią do sankcji. Rosja stała się już drugim największym dostawcą ropy do Indii. Tam jest odsprzedawana na Zachód, ale z godziwą marżą- niech teraz Hindusi ściągną haracz za bezlitosną eksploatację ich kraju w czasach brytyjskiego kolonializmu (tylko dlaczego- My biedni Polacy, również mamy za to pokutować?). W UE Węgry i Austria również będą przeciwne sankcjom. 

Rosja wyprzedza i uderza jako pierwsza. Zobaczmy, czy ludność Zachodu jest gotowa cierpliwie znosić niedobór i wzrost kosztów energii, co wpłynie na życie wszystkich poprzez rachunki i inflację.

*

Popołudniowa (03.09.2022 14:45) odprawa przedstawiciela MO FR na temat sytuacji na froncie:

Reżim kijowski kontynuował nieudane próby zdobycia przyczółka na niektórych obszarach na kierunku Mikołajew-Krzywy Róg.

W ostatniego dnia działań wojennych na tym kierunku nieprzyjaciel stracił 23 czołgi, 27 bojowych wozów piechoty, 14 innych bojowych wozów opancerzonych, 9 pickupów z ciężkimi karabinami maszynowymi i ponad 230 osób personelu wojskowego.

Ponadto w regionie SERGIEJEWKA w obwodzie chersońskim myśliwce rosyjskich sił powietrznych zestrzeliły dwa ukraińskie samoloty szturmowe Su-25, a w regionie NOWOSIEŁÓWKA w obwodzie dniepropietrowskim MiG-29 ukraińskich sił powietrznych przystosowany do użytku pocisków rakietowych antyradarowych HARM.

Duże straty Ukraińskich Sił Zbrojnych (USZ) w kierunku Mikołajew-Krzywy Róg doprowadziły do ​​dotkliwego niedoboru łóżek, leków i zaopatrzenia w krew w placówkach medycznych miasta Mikołajewa i obwodu Mikołajewskiego.

Aby zidentyfikować i zatrzymać zwiększoną liczbę dezerterów w Mikołajewie, zwiększono liczbę patroli wojskowych i ustawiono dodatkowe posterunki przy wjazdach do miasta.

Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej kontynuują specjalną operację wojskową na Ukrainie.

Precyzyjna broń rosyjskich sił powietrznych trafiła w punkt tymczasowego rozmieszczenia grupy taktycznej 95 powietrznodesantowej brygady szturmowej w miejscowości SŁOWIANSK w Donieckiej Republice Ludowej. Zlikwidowano ponad stu ukraińskich żołnierzy i zniszczono 14 jednostek pojazdów opancerzonych i samochodowych.

W rejonie osady KONSTANTINÓWKA w Donieckiej Republice Ludowej skoncentrowane ostrzały ogniowe uderzyły w punkty tymczasowego rozmieszczenia jednostek 93 brygady zmechanizowanej. Zlikwidowano do 120 bojowników i utylizowano 11 jednostek sprzętu wojskowego.
 
Lotnictwo operacyjno-taktyczne i wojskowe, siły rakietowe i artyleria nadal atakują obiekty wojskowe na terenie Ukrainy.
 
W ciągu dnia w 157 okręgach zostały trafione 53 jednostki artylerii na stanowiskach ogniowych, siła robocza i sprzęt wojskowy USZ.

Zniszczono sześć składów amunicji na terenach osiedli WIELIKOJE ARTAKOWO, Wozneseńsk w obwodzie Mikołajowskim, NUTS w obwodzie zaporoskim, MIELOWAJA w obwodzie charkowskim, KURACHOWO i KRAMATORSK w Donieckiej Republice Ludowej, a także skład paliw 60 brygady piechoty USZ w rejonie KRAMATORSKA.

Na terenie Konstantinowki w Donieckiej Republice Ludowej została zniszczona wyrzutnia amerykańskiego systemu wielokrotnego startu rakiet HIMARS z transporterem amunicji, a także zlikwidowano do 30 członków załogi bojowej.
 
Rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej zestrzeliły trzy bezzałogowe statki powietrzne na terenach miejscowości WOŁNOWACHA, NOWOPAWŁOWKA w Donieckiej Republice Ludowej, w tym „Bajraktar–TB2”– w rejonie KACHOWKI w obwodzie chersońskim.

Trzy pociski taktyczne „Toczka-U” zostały zniszczone w powietrzu w rejonach CZERWONY MAJAK, CZERNOBAJEWKA i TJAGINKA w regionie Chersonia, a także 60 pocisków wielokrotnych systemów rakiet startowych, w tym 44 – MLRS „Himars”, 12 – „Olcha”, 4 – „Huragan” w rejonach osiedli ANTONÓWKA, BERYSŁAW, NOWAJA KACHOWKA i SAGI w rejonie Chersonia, przeprawy w rejonie mostu Darewskiego, KAPITOŁÓWKA, KUPIAŃSK, KAMENKA w rejonie Charkowa i TOKMAK w rejonie Zaporoskim.

Łącznie od początku specjalnej operacji wojskowej zniszczono: 286 samolotów, 151 śmigłowców, 1867 bezzałogowych statków powietrznych, 372 przeciwlotniczych zestawów rakietowych, 4776 czołgów i innych bojowych wozów opancerzonych, 824 wozy bojowe wielokrotnego startu systemy rakietowe, 3366 dział i moździerzy polowych oraz 5250 jednostek specjalnych pojazdów wojskowych.

Mimo obecności przedstawicieli MAEA w elektrowni atomowej w Zaporożu reżim kijowski po raz kolejny podjął próbę przejęcia elektrowni atomowej.

2 września około godziny 23:00 czasu moskiewskiego dwie grupy łodzi i łodzi motorowych w łącznej liczbie 42 jednostek z desantem ponad 250 osób z sił operacji specjalnych i zagranicznych najemników usiłowały wylądować na wybrzeżu Zbiornik Kachowka w rejonie ENERGODAR i DNIEPROPRUDNY.

Siły desantowe zostały ostrzelane przez rosyjskie Siły Powietrzne czterema Su-30 i przez dwa śmigłowce Ka-52, w wyniku czego zniszczono 20 łodzi.

Pozostałe łodzie i zawróciły i odpłynęły w popłochu w kierunku ukraińskiego wybrzeża.

Artyleria rosyjska, w tym haubice dużej mocy „Małka”, uderzyła w ukraińską część wybrzeża w rejonach osiedli WYSZETARASÓWKA, CZERWONODNIEPRÓWKA, gdzie na brzeg wylądowały resztki sił desantowych.

Według dostępnych informacji, podczas nieudanej prowokacji ukraińscy nacjonaliści stracili 47 zabitych, w tym 10 zagranicznych najemników i 23 rannych żołnierzy.

Ministerstwo Obrony ostrzegło przed zagrożeniem rozpylaniem chemikaliów przez Ukrainę za pomocą UAV.
„Kijów zwrócił się do producenta dronów Bayraktar o możliwość wyposażenia dronów w urządzenie do rozpylania chemikaliów”– powiedział Igor Kirilłow, szef ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej wojsk rosyjskich sił zbrojnych.

Według niego, zamówione przez Kijów drony Bayraktar o zasięgu lotu 300 km, jeśli są wyposażone w urządzenie do rozpylania chemikaliów, stanowią realne zagrożenie użycia broni biologicznej na dużą skalę w Rosji, zgodnie z komunikatem w kanał Telegram Ministerstwa Obrony Rosji.  

Kiriłłow powiedział również, że techniczne środki dostarczania i używania broni biologicznej oparte na dronie z pojemnikiem na zainfekowane owady zostały opatentowane w Stanach Zjednoczonych.

Według niego istnieje dokument nr. 8 967 029 dotyczący bezzałogowego statku powietrznego do rozprzestrzeniania zakażonych owadów w powietrzu, wydany przez amerykańską Agencję Patentów i Znaków Towarowych. Opis patentu mówi, że to urządzenie pomoże zniszczyć lub unieszkodliwić oddziały wroga bez ryzyka dla personelu wojskowego USA.

Poza tym wciągu ostatniego dnia przedstawicielstwo DRL w WCKiK zgłosiło 44 fakty strzelania przez USZ terytorium republiki.

W rejonie Doniecka wróg użył artylerii 155 i 152 mm.
Na odcinku Jasinowatej – artyleria 152 mm.
I na Gorłowskim – MLRS „Grad„, artyleria 155, 152 i 122 mm, czołg oraz moździerze 120 mm.

W sumie, w ciągu minionej doby USZ wystrzeliły na terytorium DRL 241 sztuk różnego typu amunicji.

Pod ostrzałem wroga znalazło się 8 miejscowości republiki:

jej stolica Donieck, a tam dzielnica kijowska, kujbyszewska, kirowska i piotrowska, a także Zajcewo, Gorłowka, Nowosiełowka, Jasinowata, a tam rejon Donieck-Północny, Makiejewka (rejon Kirowski) oraz Dolia.

W ciągu ostatniego dnia 10 cywilów zostało rannych o różnym nasileniu w dzielnicy piotrowskiej, kijowskiej i kujbyszewskiej w Doniecku, rejon Donieck-Północny w Jasinowatej oraz Gorłówka i niedawno wyzwolona Jewnenówka.

Uszkodzone zostały 23 konstrukcje mieszkaniowe w dzielnicach piotrowskiej, kijowskiej i kujbyszewskiej  w Doniecku oraz w Gorłówce, a także 13 obiektów infrastruktury cywilnej.

*

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat aktualnej sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних силп/Joint forces operation.

4 min.

„Ранкове зведення щодо ситуації в районі проведення операції Об’єднаних сил станом на 07:00 04 вересень 2022 року.

Сала У’країні!

Banderowcy zaniemówili, a ja nadal niecierpliwie czekam na kolejne bajki o nieustających zwycięstwach, chwale i domniemanej potędze ich u’krainy.

Oficjalna strona biura prasowego Operacji Połączonych Sił USZ znikła z Facebooka!!!!!

Разом до перемоги!

Сала У’країні! ᛋᛋ”

https://www.facebook.com/pressjfo.news/

*

Na koniec kilka aktualnych filmów:

*

*

©Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim.

Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.