Wojna już nie domowa na Ukrainie 21.03.2023r.- 2828 dzień od nowego rozejmu (pełnowymiarowa operacja zbrojna USZ wobec republik w Donbasie, zakończona interwencją wojsk FR- dzień 398).

„Niemy krzyk”– dzień 1018.

Tym razem nie będzie „okrągłego stołu”.

Dwa główne wydarzenia minionego tygodnia to katastrofa amerykańskiego drona na Morzu Czarnym oraz wstrząsy w sektorze naftowym i finansowym.

Amerykański dron rozbił się 14 marca na Morzu Czarnym. Według amerykańskiej wersji został zestrzelony przez rosyjskie myśliwce, które wcześniej cynicznie „obsikały” go, bo tak określiła zachodnia narracja propagandowa zrzucanie paliwa z rosyjskich samolotów na amerykańskiego drona. Według Rosji dron sam się rozbił, bo operator stracił nad nim kontrolę, bo żadne samolot nawet go nie dotknął.

Amerykanie byli oburzeni i wściekli. Generał sił powietrznych USA powiedział, że dron, powszechnie używany w Iraku i Afganistanie do obserwacji i nalotów, „wykonywał rutynowe operacje” tego dnia. A Rosjanie strącili go, co było „bezczelnym naruszeniem prawa międzynarodowego”– poinformował Departament Stanu.

Następnie Stany Zjednoczone podkreśliły, że nie zaprzestaną swoich „misji obserwacyjnych” na Morzu Czarnym, ponieważ leży to „w interesie ich bezpieczeństwa narodowego”.

Wkrótce Forpost  poinformował, że dron został już znaleziony, około 60 km od Sewastopola na znacznej głębokości 900 m niedaleko gazociągu południowego. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew powiedział, że należy go  zdobyć i przestudiować, dodając, że piloci zostali zgłoszeni do odznaczeń państwowych.

The Washington Post  ostrzegł, że „celowe zniszczenie załogowego samolotu może zostać uznane za akt wojny”. Senacka Komisja Sił Zbrojnych stwierdziła, że ​​po tym wydarzeniu Rosję należy traktować wyłącznie jako zagrożenie i nie należy nawet mówić o deeskalacji.

Ale jeden z głównych przeciwników dalszego wspierania Ukrainy, republikański kongresman Matt Goetz, uznał incydent za alarm innego rodzaju. Powiedział, że Ameryka musi pilnie odejść od konfliktu ukraińskiego, inaczej będzie musiała w nim uczestniczyć nie za dolary, ale za życie Amerykanów. A raczej ich śmierć.

CNN poszło dalej: kanał przyznał, że ten incydent zadecyduje o losach Ukrainy. Ale nie w tym sensie, że teraz Amerykanie wyślą całą swoją siłę militarną, by jej pomóc, ale wręcz przeciwnie: naprawdę nie chcą bezpośrednich starć z Rosją, a jeśli już do nich doszło, należy pilnie wyciągnąć wnioski z tej historii.

W tym scenariuszu obywatele w przyszłym roku nie wybiorą Bidena, który zapowiedział popieranie Zełenskiego tak długo, jak będzie to konieczne, ale Donald Trump czy Ron DeSantis, którzy wprost mówią, że niech Ukraina sama sobie poradzi, to nie jest sprawa Stany.

Jak widać, w kwestii problematyki ukraińskiej rozłam w Partii Republikańskiej, o czym nie tak dawno informował Reuters, okazuje się wcale nie jest tak kategoryczny: według ostatniego sondażu 80% Republikanów chce prezydenta, który jest przeciwny zaangażowaniu USA w konflikt na Ukrainie. Dodam, że znaczna część popierających kandydatów Partii Demokratycznej, także jest przeciwko udziałowi Stanów Zjednoczonych w pomocy wojskowej dla reżymu z Kijowa.

W każdym razie teraz kolej na Bidena. Politico pisze, że Ukraina przygotowuje się do ofensywy przeciwko Rosji do maja i do tego czasu Ameryka spróbuje ją wyszkolić i uzbroić. Możliwe są dwie strategie ofensywne: skierować się na południe, na Krym przez Chersoń lub na wschód, a następnie na południe, odcinając rosyjski most lądowy. Pierwszy jest trudniejszy. Pentagon skłania się ku temu drugiemu.

Ale w Kijowie nie zdecydowali się jeszcze na żadną z tych wersji. Wysoki rangą ukraiński urzędnik poinformował Washington Post, że Ukraińskie Siły Zbrojne nie mają ani ludzi, ani broni: bo najbardziej doświadczeni żołnierze już zginęli, a czołgi przekazane przez Zachód to kropla w morzu potrzeb. Nie ma więc żadnych szans na „wielką kontrofensywę”, maksimum to obrona i spowalnianie marszu rosyjskich wojsk na Kijów.

Teraz trochę o ropie naftowej.

Jak wiadomo, dzień p incydencie na Morzu Czerwonym, w dniu 15 marca doszło do załamania na rynku ropy. Powodem jest zbyt realistyczna perspektywa globalnego kryzysu. Zaczął się on od Stanów Zjednoczonych, gdzie upadł jeden z największych banków, a za nim poszły inne. Giełdy straciły pół biliona dolarów w ciągu dwóch dni, a inwestorzy wagi ciężkiej ostrzegali przed upadkiem amerykańskiego kapitalizmu na naszych oczach. Założyciel największego na świecie funduszu hedgingowego, Bridgewater Associates, Ray Dalio porównał upadek Silicon Valley Bank do kanarka w kopalni: w starożytności górnicy zabierali ze sobą ptaka do pracy, a jeśli nagle ptaszek wyzionął ducha, oznacza to, że że zaczął się wyciek gazu i czas pilnie ulotnić się zanim gaz nie uśpi górników tak jak ich kanarka.

Jak zauważył Bloomberg, ta symptomatyczna historia ujawniła krytyczne sprzeczności w amerykańskiej gospodarce. I są coraz gorsze, biorąc pod uwagę, że administracja rozwiązała problem jak struś, który po prostu schował głowę w piasek udając, że go nie ma. Prezydent Joe Biden według nowej świeckiej tradycji ogłosił, że wszystkiemu winny jest jego poprzednik Donald Trump, dodając, że chociaż nie ma co się tym tak przejmować, bo wszystko jest w porządku, stabilne i pewne jak amerykański dolar, chociaż ja bym określił tą sytuację, że wszystko jest tak trwałe jak amerykański sen po przebudzeniu. Bidena poparła sekretarz skarbu Janet Yellen, twierdząc, że system bankowy nie dotknęły żadne wstrząsy, bo jest on niewzruszony jak skała.

Jednocześnie UE postanowiła jeszcze bardziej obniżyć pułap ceny rosyjskiej ropy z 60 do 51,45 USD za baryłkę– oczywiście pomysł należy do Estonii, Litwy i Polski. W Bloombergu pojawiła się również wzmianka o gotowości Indii do przystąpienia do sankcji naftowych, co zostało później obalone przez źródła Reutersa w Indyjskim Ministerstwie ds. Ropy, a także rosyjskiego ambasadora w Delhi Denisa Antipowa.

W takich warunkach Europa chciałaby kupować tyle amerykańskiej ropy, ile nie kupowała wcześniej. Jednak, jak ostrzegali już od dawna analitycy, do realizacji takiego planu potrzebne są możliwości techniczne, a w Europie są one bardzo ograniczone. Jak na ironię, właśnie z powodu własnych sankcji.

Działania antyrosyjskie zakłóciły światowe szlaki handlowe, pisze Bloomberg. Federacja Rosyjska i Unia Europejska rozpoczęły już prawdziwą bitwę o tankowce: statki są nie tylko drogie w zamawianiu, ale także bardzo ich brakuje. Małe tankowce stały się nieopłacalne i coraz częściej są wynajmowane do dostarczania rosyjskiej ropy do Azji.

Teraz Europa chce przestawić się z małych jednostek na supertankowce na zakupy z USA, bardziej opłaca się je wynająć. Problem w tym, że tylko kilka portów w Europie może przyjąć taki statek.

A więc wpadliśmy jak zwykle z deszczu pod rynnę.

*

Popołudniowa (20.03.2023r. 15:50) odprawa Ministerstwa Obrony Rosji, najważniejsze informacje:

Siły Zbrojne Rosji kontynuują prowadzenie specjalnej operacji wojskowej.

Na kierunku kupiańskim siły lotnicze i ogień artyleryjski Zachodniej grupy rosyjskich wojsk uderzyły w jednostki ukraińskich sił zbrojnych w pobliżu osiedli Dwurecznaja i Bieriestowoje w obwodzie charkowskim oraz Artemówka w Ługańskiej Republice Ludowej.

Wyeliminowanych zostało do 55 ukraińskich żołnierzy oraz zniszczono opancerzony wóz bojowy, dwa pickupy i haubicę D-20.

Na kierunku Krasno-Limańskim aktywne działania grupy wojsk Centrum, działania lotnicze i ostrzał artyleryjski zniszczyły siły osobowe i sprzęt przeciwnika w rejonach Jampołowki i Terny w Donieckiej Republice Ludowej.

W ciągu dnia wyeliminowano ponad 100 ukraińskich mundurowych oraz zniszczono bojowy wóz piechoty, trzy pick-upy, pojazd oraz haubicę Msta-B.

Na kierunku donieckim podczas aktywnych działań jednostek Południowego zgrupowania sił zbrojnych i ostrzału artyleryjskiego w rejonach Semenówki, Pietrowskei i Tonienkoje wyeliminowano ponad 245 ukraińskich mundurowych oraz zniszczono jeden czołg, trzy opancerzone wozy bojowe, trzy pickupy, wóz bojowy MLRS Grad oraz haubicę Msta-B.

Na południe od Doniecka i w Zaporożu siły lotnicze i ostrzał artyleryjski zgrupowania Wschód uderzyły w jednostki ukraińskich sił zbrojnych w pobliżu miast Ugledar i Nowomichaiłowka w Donieckiej Republice Ludowej.

Łączne straty wroga w tych rejonach w ciągu dnia wyniosły ponad 50 ukraińskich żołnierzy oraz trzy czołgi, cztery bojowe wozy piechoty, dwa opancerzone wozy bojowe, cztery pojazdy i jedną haubicę D-20.

Na kierunku chersońskim w trakcie ostrzału wyeliminowano do 40 ukraińskich żołnierzy oraz zniszczono dwa opancerzone wozy bojowe, trzy pojazdy, samobieżną haubicę Goździk, haubicę D-30 oraz jednostkę artylerii samobieżnej Paladin produkcji amerykańskiej.

W ciągu minionej doby lotnictwo operacyjne i taktyczne, wojska rakietowe i artyleria zgrupowań wojsk zbrojnych Federacji Rosyjskiej uderzyły w 82 jednostki artylerii na stanowiskach ogniowych oraz w siły i sprzęt przeciwnika w 112 rejonach.

Samoloty myśliwskie rosyjskich sił powietrznych zestrzeliły śmigłowiec Mi-8 ukraińskich sił powietrznych w pobliżu wsi Koleśnikowka w obwodzie charkowskim.

Siły obrony powietrznej przechwyciły w ciągu dnia pięć rakiet systemu wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS oraz jeden pocisk antyradarowy HARM.

Ponadto siedem ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych zostało zniszczonych w rejonach Kreminna, Rubiżne, Płoszczanka i Karmazinowka Ługańskiej Republiki Ludowej oraz Kiriłówka Donieckiej Republiki Ludowej.

Od początku specjalnej operacji wojskowej zniszczono łącznie:

402 samoloty, 223 śmigłowce, 3 471 bezzałogowych statków powietrznych, 414 systemów rakietowych ziemia-powietrze, 8 355 czołgów i innych opancerzonych wozów bojowych, 1 070 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 4 395 sztuk artylerii polowej i moździerzy oraz 9 027 specjalnych pojazdów wojskowych.

Aktualna sytuacja na froncie rano 21 marzec.

Na froncie donieckim siły rosyjskie, wspierane artylerią, przeprowadziły ofensywę w granicach miasta Marinka, w kierunku Siewiernoje, od Opytnego do południowych obrzeży Awdiejewki, w Kamience i w okolicach Stepnoje. W trzech ostatnich wymienionych rejonach widać postępy. Tym samym twierdza AFU w Awdijiwce jest zagrożona od południa, wschodu i północy. Rosyjska artyleria uderzyła na Nowomichajłowkę, Pobiedę, Georgijówkę, Krasnogorowkę, Newelskoje, Pierwomajskoje, Orłowkę, Berdyczów i Nowy Jork. Ukraińskie siły zbrojne uderzyły na Donieck.

Na południowy zachód od Bachmutu, PMC Wagner, wspierany przez artylerię, posunął się w kierunku Iwanowskoje i w południowej części Bachmutu. Na północy „Muzycy” kontynuują natarcie w strefie przemysłowej. Na północnym zachodzie atakują w pobliżu Chromowoje i Bogdanówka. Po uderzeniach artyleryjskich PMC Wagner udało się sforsować obronę USZ w kierunku Grigrówki. Ostrzeliwane są ukraińskie pozycje w Oriechowo-Wasilówka, Wasiukówka, Sewiersk i Spornoje.

Grupa Wagner kontroluje około 70% Artemowska i kontynuuje ofensywę.

Poinformował założyciel PCM „Wagner” Jewgienij Prigożyn.

Na kierunku ługańskim wojska rosyjskie wspierane przez artylerię ponownie zaatakowały Białogorówkę. Rozpoczęły też ofensywy na Jampołówkę, Terny, Newske i Makiejewkę. Podjęły też próbę przełamania pozycji ukraińskich sił zbrojnych w Nowosielskoje.

Oficjalne podsumowanie misji DRL w WCKiK za okres od godziny 00:00 20.03.2023 do godziny 00:00 21.03.2023r.

❗️W ciągu ostatnich 24 godzin misja odnotowała 19 przypadków ostrzału terytorium DRL ze strony ukraińskich sił zbrojnych.

Na kierunku donieckim przeciwnik przeprowadził 19 ostrzałów z MLRS, artylerii 155 mm i 152 mm.

W sumie, w wyniku wczorajszych ostrzałów ze strony USZ na terytorium republiki spadły 102 sztuki różnego typu pocisków.

Pod ogniem wroga znalazły się dwie miejscowości republiki:

Donieck (dzielnice Kijowska, Kujbyszewska, Kirowska i Piotrowska) oraz Aleksandrówka.

🆘 W ciągu minionej doby w dzielnicy Kujbyszewskiej w Doniecku zgłoszono śmierć 1 mężczyzny – cywila.

W dzielnicach Kujbyszewskiej i Piotrowskiej w Doniecku oraz w Aleksandrówce uszkodzono 7 domów. Nie odnotowano uszkodzeń infrastruktury cywilnej.

*

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat aktualnej sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних силп/Joint forces operation.

1 min.

„Ранкове зведення щодо ситуації в районі проведення операції Об’єднаних сил станом на 07:00 21 березень 2023 року.

Сала У’країні!

Banderowcy zaniemówili, a ja nadal niecierpliwie czekam na kolejne bajania o nieustających zwycięstwach, chwale i domniemanej potędze ich u’krainy.

Oficjalna strona biura prasowego Operacji Połączonych Sił USZ znikła z Facebooka!!!!!

Разом до перемоги!

Сала У’країні! ᛋᛋ”

https://www.facebook.com/pressjfo.news/

*

Na koniec kilka aktualnych filmów:

*

*

©Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim.
Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.