Wojna domowa na Ukrainie 15.10.2015r.- 238 dzień od nowego rozejmu.

„The dog barking in the Dutch w wynikach holenderskiego raportu na temat katastrofy malezyjskiego samolotu Malaysia Airlines lot 17 i jest w nim absolutna cisza w odniesieniu do informacji amerykańskich służb wywiadowczych, które rzekomo posiadały w swoich rękach kluczowe dowody już kilka dni po jego katastrofie, ale zostały zatrzymane w tajemnicy”- pisze amerykański publicysta Robert Parry w internetowym wydaniu „Consortiumnews.com”.

Jak pisze dalej Parry, upublicznione ostatnio sprawozdanie holenderskiego Urzędu Bezpieczeństwa stwierdza, że prawdopodobnie samolot malezyjskich linii pasażerskich MH-17 został zestrzelony 17 lipca 2014 roku za pomocą rakiety przeciwlotniczej starszego modelu systemu „BUK”, ale jednocześnie nie odpowiada na pytanie, kto nacisnął przycisk i z czyjego polecenia została ona wystrzelona.

Uderzające w tym wszystkim jest to, że w raporcie nie zawarto wcześniejszych danych wywiadowczych, a przecież już trzy dni po zestrzeleniu samolotu amerykański Sekretarz Stanu John Kerry jednoznacznie wskazał, że rząd amerykański ma wiedzę na temat tego; kto ten przycisk nacisnął, skąd pocisk został wystrzelony i kto go wystrzelił.

Przypomnę, że w dniu 20 lipca ubiegłego roku, Kerry wydał oświadczenie podczas swojej obecności w studiu amerykańskiej sieci telewizyjnej „NBC”, gdy w programie „Meet the Press” stwierdził, iż „posiadamy zdjęcia na tą okoliczność. Znamy trajektorię. Wiemy skąd pochodzi. Znamy terminy. I było to dokładnie w tym czasie kiedy samolot zniknął z radarów”.

Ale okazało się po ogłoszeniu przez holenderską komisję raportu, że informacje te, o których mówił rok wcześniej Kerry, nie są w nim uwzględnione i żadna o nich wzmianka nie znajduje się na 279 stronach holenderskiego raportu.

Jak pisze dalej autor tekstu, na początku tego roku analitycy CIA spotkali się z członkami holenderskiej ekipy śledczej aby przedstawić im posiadane przez siebie dowody, ale zastrzegli, że muszą one pozostać tajne.

Dlaczego?

Ano z prostej przyczyny, bo według dokładniejszej interpretacji posiadanych przez amerykańskie służby dowodów dotyczących okoliczności zestrzelenia malezyjskiego samolotu, okazało się, że wskazują one innego winnego niż na początku deklarowano, a więc winnymi katastrofy mają być najważniejsze osoby państwa ukraińskiego, powiązane z jednym z głównych oligarchów, w tym: prezydent Petro Poroszenko i premier Arsenij Jaceniuk.

Pośrednim dowodem na taką tezę może stanowić fakt, że w czasie kiedy doszło do katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego MH-17 nad wschodnią Ukrainą, decydowały się losy zaostrzenia sankcji wobec Rosji, a więc oskarżenie Rosji (lub powiązanych z nią separatystów) dało bezpośredni pretekst do rozszerzenia sankcji, a tym wtedy zainteresowane były tylko kraje zmontowanej przez Stany Zjednoczone koalicji antyrosyjskiej, a więc m.in. Ukraina, Polska i USA.

Tak więc zaledwie 12 dni po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu, już 29 lipca ubiegłego roku, rozpoczęto zmasowaną nagonkę medialną wobec Rosji i donbaskich separatystów posługując się przy tym retoryką w stylu zimnej wojny.

https://consortiumnews.com/2015/10/13/mh-17-the-dog-still-not-barking/

http://cdn.onderzoeksraad.nl/documents/report-mh17-crash-en.pdf

Kończąc ten wątek przejdę teraz do zrelacjonowania stanowiska establishmentu politycznego z ukraińskiego rządu.

Otóż, już wczoraj były szef ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa, Walentyn Naliwajczenko powiedział, że:

„Nie obawiajmy się stwierdzić, że atak został zorganizowany przez agresora, Federację Rosyjską, na nasze terytorium, zaś „BUK M1″ był narzędziem ataku terrorystycznego i agresji na naszym terenie. Wszystko to jest wiadome ludziom, którzy pracowali ze mną w SBU w latach 2014-2015 (…) Miliony Holendrów, czeka cierpliwie na to, aby ukraińskie władze podjęły zdecydowane kroki: utworzenia trybunału do osądzenia sprawców tego ataku terrorystycznego, zatrzymania i aresztowania najważniejszego podejrzanego, obywatela rosyjskiego, agenta GRU Igora Girkina, znamy miejsce jego pobytu. Jeśli Ukraina tak będzie postępować to zostanie to ratyfikowane przez inne kraje, nie tylko Holandię”

***

Nadal w Donbasie utrzymuje się względny spokój i wojsko ukraińskie powstrzymuje się od ostrzału celów cywilnych przestrzegając bezwzględnego zawieszenia broni, które zostało zawarte w dniu 29 lipca br.

Jednie w rejonie Gorłówki doszło dzisiejszej nocy, około godziny 23:20 do poważnego incydentu, gdzie ukraińskie wojsko z kierunku na północ od miasta z okolic Majorska przeprowadzili rutynowy ostrzał moździerzowy terenu o okolic kopalni 6/7.

W wyniku tego ataku na terenie osiedla Gołmowskij został uszkodzony jeden budynek i ogrodzenie. Nie było ofiar wśród ludności cywilnej.

Kolejnym miejscem, gdzie ukraińscy żołnierze naruszyli warunki zawieszenia broni był donieckie lotnisko, które zostało przez nich ostrzelane moździerzami kaliber 82 mm.

Wczoraj w Doniecku miała miejsce spontaniczna demonstracja mieszkańców, którzy protestowali pod hasłem „Nie ma miejsce dla oligarchów w Donieckiej Republice Ludowej” przeciwko działalności biznesowej Sergieja Kurczenko- właściciela firmy zajmującej się dystrybucją gazu na terenie Donbasu:

Szef rządu DRL Aleksander Zacharczenko uczestniczył wczoraj przy odsłonięciu tablicy pamiątkowej poświęconej pamięci poległego w czasie walk o wzgórze Saur-Mogiła Olega Griszina:

Szef rządu ŁRL Igor Płotnicki nakazał przeznaczyć z budżetu 10 mln rubli w celu zakupu warzyw z Białorusi. Ma to na celu po niskiej cenie uzupełnienia niedoboru warzyw ocenianego na 30% spożycia.

Jak podkreślił minister rolnictwa i żywności ŁRL, Rusłan Sorokowenko;„zakup warzyw z Białorusi da możliwość zaoszczędzenia od 2 do 4 rubli na kilogramie”, co wynika z różnicy cen oraz kosztów transportu wcześniej sprowadzanych warzyw z Rosji:

Według informacji przekazanych przez przedstawicieli federacyjnego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, po kontroli granicznej wjechał na teren Donbasu 41 konwój z rosyjską pomocą humanitarną.

***

W Zaporożu w dniu wczorajszym przebywał ukraiński prezydent Petro Poroszenko, który odwiedził tam zakład naprawy samolotów „MIGremont”.

Powodem wizyty było uroczyste odebranie dwóch wyremontowanych tam na koszt przedsiębiorstwa samolotów bojowych dla ukraińskich sił lotniczych Su-27:

Jak powiedział wczoraj w wywiadzie ukraińskiego portalu „Сегодня.ua” jeden z liderów ps. „Chorwat” ze skrajnie nacjonalistycznej organizacji „Prawy Sektor” na temat blokady Krymu:

„Istotą naszej pracy jest pierwszy etap działania na rzecz powrotu Krymu do Ukrainy. To jest historyczny moment, bo tworzymy w ten sposób odskocznię do ataku na Krym”

A więc nie jest celem dla „Prawego Sektora” sama blokada Krymu, tylko atak w celu jego odzyskania.

Jak widać jeszcze nie dość się jeszcze naskakali, teraz zechcą poskakać na Krymie.

http://www.segodnya.ua/regions/krym/pravyy-sektor-my-sozdaem-placdarm-dlya-nastupleniya-na-krym-658229.html

Na koniec kilka zdjęć:

Donieck- protest mieszkańców przeciwko działalności przestępczej jednego z lokalnych oligarchów Sergieja Koruczenko.

Donieck- odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej poległemu w czasie walk w zeszłym roku o wzgórze Saur-Mogiła Olegowi Giszinie.

Zaporoże- ukraiński prezydent odbiera dwa pierwsze wyremontowane w tamtejszym przedsiębiorstwie „MIGremont” samoloty szturmowe Su-27.

We Lwowie nieznani sprawcy usunęli tablicę pamiątkową poświęconą pamięci ideologa ukraińskiego nacjonalizmu Dymitra Doncowa. Tablica ta została odsłonięta w październiku 2013 roku z inicjatywy znanej ze swych skrajnych poglądów nacjonalistycznych Irinę Farion.

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

***

***

Pozdrawiam.