Wojna domowa na Ukrainie 15-16.08.2017r.- 901 i 902 dzień od nowego rozejmu.


 

„To jest armia Rzeczypospolitej Polskiej, to nie jest niczyja armia prywatna, to jest armia, którą musimy wspólnie kształtować” – powiedział prezydent Andrzej Duda, przemawiając we wtorek w Warszawie w czasie obchodów dnia  Święta Wojska Polskiego.

 

 

„Oczywiście, są różne koncepcje, są różne wizje, ale jestem przekonany, że wszyscy politycy w Polsce – i ci, którzy sprawują dzisiaj władzę, i ci, którzy są dzisiaj w opozycji – rozumieją, że najważniejszą sprawą jest dobro wspólne, a dobro wspólne to przede wszystkim Rzeczpospolita, której absolutnie niewyjętą częścią jest polska armia. I to jest armia Rzeczypospolitej Polskiej, to nie jest niczyja armia prywatna. To jest armia, którą musimy wspólnie kształtować, to jest armia, dla której dobra musimy wspólnie pracować, bo jest to armia, która własną piersią broni Rzeczypospolitej, dzięki której Rzeczpospolita jest wolna, suwerenna i niepodległa (…) Jestem przekonany, że właśnie moim obowiązkiem jako prezydenta jest stać na straży wszystkich tych wartości, o których mówiłem. Staram się tę rolę wypełniać jak najlepiej i zapewniam, że będę to czynił przez całą swoją prezydencką służbę (…) Wierzę także głęboko w to, że w tym procesie zachowamy jedność. Zachowamy jedność jako politycy, ale będziemy umieli również zachować jedność w ramach polskiej armii. Bo polska armia jest jedna i nie można jej różnicować poprzez rodzaje wojsk czy jakąkolwiek inną klasyfikację. Wszyscy polscy żołnierze i wszystkie jednostki zasługują na szacunek.”– przepojony wiarą i swym przekonaniem prezydent Andrzej Duda wygłosił również powyższe słowa.

Po czym odznaczył, kończącego właśnie swą kadencję jako dowódca Wojsk Lądowych USA w Europie generała Bena Hodgesa Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi RP.

Podczas uroczystości obchodów Święta Wojska Polskiego wraz z prezydentem Andrzejem Dudą uczestniczyli także: szef MON Antoni Macierewicz  oraz szef BBN w Kancelarii Prezydenta RP Paweł Soloch, a także szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. broni Leszek Surawski, dowódcy rodzajów sił zbrojnych: generalny – gen. dyw. Jarosław Mika i operacyjny – gen. dyw. Sławomir Wojciechowski, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Wiesław Kukuła, a także komendant główny Żandarmerii Wojskowej gen. bryg. Tomasz Połuch i dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Robert Głąb.

Przypomnę, że na tydzień przed obchodami tego święta ujawnił się w końcu oficjalnie spór kompetencyjny na linii prezydent Duda- szef MON Macierewicz.

W sporze tym chodzi o to, że pod pretekstem niedokończonych prac nad nowym systemem kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, prezydent Andrzej Duda odmówił podpisania nowych nominacji generalskich przysłanych przez MON. Dlatego też, mimo tradycyjnego już zwyczaju, żaden polski dowódca nie otrzymał nominacji generalskiej w czasie uroczystych obchodów Święta Wojska Polskiego. Co było oficjalnie wymierzonym Macierewiczowi policzkiem przez zwierzchnika sił zbrojnych prezydenta Andrzeja Dudę.

Oficjalnym powodem odmowy podpisania nominacji generalskich przez Dudę mają być  prace nad nowym systemem kierowania i dowodzenia i brak uzgodnień w tej kwestii, co – w ocenie prezydenta – nie stwarza warunków do oceny kandydatów pod kątem merytorycznym i z uwzględnieniem potrzeb wojska.

W tle zaś tej decyzji jest kontrowersyjna sprawa w jakiej znalazło się prezydencki Biuro Bezpieczeństwa narodowego i kluczowa jego postać w łańcuchu podejmowania decyzji o awansach generalskich – dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi gen. bryg. Jarosław Kraszewski., któremu podległa MON Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) odmówiła czasowego (a więc trwającego nawet rok) dostępu do informacji niejawnych. Stało się to po tym, gdy kontrolne postępowanie sprawdzające wszczęła wobec generała Jarosława Kraszewskiego SKW..

Gen. Jarosław Kraszewski jest najwyższym rangą wojskowy doradcą prezydenta Dudy. I jako dyrektor departamentu bezpieczeństwa opiniuje wszystkie wnioski o nominacje generalskie, jakie przysyła do Kancelarii Prezydenta szef MON. W dalszej kolejności kandydatów rekomenduje szef BBN Paweł Soloch. Dopiero wówczas następuje podpis prezydenta i kontrasygnata premiera.

Tak więc, w momencie gdy gen. Jarosław Kraszewski został pozbawiony możliwości wglądu w dokumenty niejawne, jednocześnie nie mógł racjonalnie dokonać przedstawionych przez szefa MON propozycji awansów generalskich. Jest to oczywista krecia robota szefa MON, który w ten sposób, niejako bez nadrzędnej kontroli, chce przeforsować na ważnych stanowiskach w strukturach dowodzenia i nauczanie PSZ swoich ludzi, a więc zwiększyć w ten sposób osobistą kontrolę nad armią. Przed czym przestrzegł, w cytowanym powyżej fragmencie przemówienia Andrzej Duda.

Przypomnę, że w ramach uzyskania pełnej kontroli nad PSZ przez Antoniego Macierewicza już od chwili jego nominowania na stanowisko szefa MON, została przeprowadzona przez niego bezprecedensowa czystka na najważniejszych stanowiskach dowódczych w polskim wojsku.

I tak, w tym czasie doszło do następujących zmian:

  1.    szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego – generała Mieczysława Gocuła zastąpił gen. broni Leszek Surawski,
  2.    dowódcy generalnego – za gen. broni Mirosława Różańskiego przyszedł gen. dyw. Jarosław Mika,
  3.    dowódcy operacyjnego – gen. broni Marek Tomaszycki został zastąpiony przez gen. dyw. Sławomira Wojciechowskiego,
  4.   dowódcy Garnizonu Warszawa – zamiast gen. dyw. Wiesława Grudzińskiego dowodzi gen. bryg. Robert Głąb,
  5.    komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej – gen. bryg. Piotra Nideckiego zastąpił gen. bryg. Tomasz Połuch.

W efekcie tej totalnej czystki dokonanej przez szefa MON Antoniego Macierewicza na stanowiskach dowódczych w PSZ, w latach 2016-17 z zawodowej służby wojskowej zostało zwolnionych 36 generałów i admirałów (25 w 2016 r. i 11 w 2017 r.). Z tej liczby na własną prośbę odeszło 22 (14 w 2016 r. i 8 w 2017 r.).

Ponadto, dodatkowo 9 generałów i admirałów odeszło w skutego osiągnięcia ustawowej granicy wieku (60 lat lub w niektórych przypadkach 63 lata), 1 na skutek wypowiedzenia dokonanego przez organ państwa, zaś 4 ze względu na niewyznaczenie na stanowiska w czasie, gdy przebywali w rezerwie kadrowej.

MON z reguły bardzo szybko reagował na te odejścia generałów i admirałów. Bardzo często też Antoni Macierewicz wyznaczał następcę- na opuszczone stanowisko dowódcze- jeszcze tego samego dnia, a więc gdy tylko do mediów przedostawała się informacja, że dany oficer postanowił odejść ze służby. Co bardzo charakterystyczne szef MON potrafił, gdy robiła się z tego medialna afera, sięgać po tych samych oficerów więcej niż raz. I tym sposobem np. gen. bryg. Cezary Wiśniewski od listopada 2015 r. zajmuje już czwarte stanowisko służbowe, gen. bryg. Wojciech Marchwica – trzecie. Cztery stanowiska w tak krótkim czasie zajmował także gen. broni Leszek Surawski. Oczywiście nie są to jedyne przykłady na poparcie tej tezy, ale były najbardziej głośne. Tymczasem zgodnie z ustawą o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych kadencja danego oficera na stanowisku służbowym trwa od dwóch do trzech lat.

Prócz oficerów, którzy z dużą częstotliwością zmieniają stanowiska, są też stanowiska, na których często zmienia się obsada. Od listopada 2015 r. mieliśmy np. już trzech szefów Zarządu Organizacji i Uzupełnień – P1 SG WP i trzech inspektorów Sił Powietrznych. Zresztą, na tym ostatnim stanowisku nie ma obecnie oficera wyznaczonego na stałe, jest tylko pełniący obowiązki. Identycznie sprawa przedstawi się w odniesieniu do Inspektoratu Wojsk Specjalnych.

W rezultacie tych masowych zmian personalnych okazuje się, że również zmniejszyła się liczba generałów na stanowiskach w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego (SG WP”. Obecnie w SG WP jest  co najmniej 18 stanowisk, ale jednocześnie tylko sześć z nich jest obsadzonych przez generałów, reszta przez pułkowników, którzy zapewne gdy się ugną do woli szefa MON mogą rychło zostać awansowani na stopień generalski albo znajdą się inii kandydaci.

Tak jest na przykład w sprawie dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) , które nie wiadomo z jakiego powodu zostało bezpośrednio podporządkowane szefowi MON, gdy  nominację na to stanowisko uzyskał niedawno co mianowany na stopień generała brygady Wiesław Kukuła (mon.gov.pl).

A więc, jeszcze wtedy, gdy Antoni Macierewicz przystąpił do formowania prywatnej armii PiS, Andrzej Duda nie miał żadnych do tego uwag i potulnie wykonywał to co do niego należało.

Dlaczego więc nagle, prezydent Duda nabrał odwag i zaczął stawiać się szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi?

Czy ktoś nieformalnie będąc nadprezydentem i nadpremierem zadecydował, że trzeba zatrzymać tą chucpę odprawianą przez Macierewicza na stanowisku szefa MON, bo robi się przy tym za dużo hałasu?

Co oczywiście nie zmienia postaci rzeczy, że od tej chwili spokojnie i poza zasięgiem mediów, będzie realizowany plan prezesa PiS przejęcia pełnej kontroli nad PSZ i przerobienia ich w ten sposób na prywatną armię tej formacji politycznej. Zresztą takich zapędów można się było spodziewać już wcześniej mając wiedzę z jakich środowisk wywodzi się wierchuszka tej formacji politycznej, jak i sam prezes Kaczyński.

Zresztą taką wersję wydarzeń potwierdził, jak zwykle niezawodny Antoni Macierewicz, który w poniedziałek 14 sierpnia powiedział, że:

„Nie ma ani konfliktu, ani tym bardziej sporu z prezydentem; moje wnioski generalskie dotyczyły działań bieżących i jestem przekonany, że one zostaną szybko zrealizowane”.

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-08-14/macierewicz-nie-ma-ani-konfliktu-z-prezydentem-ale-gdy-wreczal-awanse-wojskowym-nie-bylo-nikogo-z-kancelarii-dudy/,

A więc, nie ma tu żadnego konfliktu, tylko jest prowadzona pod publiczkę pewna medialna gra, a i tak wszystko co sobie zaplanował wcześniej Macierewicz zostanie zrealizowane. Czyli, że prezydent w tej rozgrywce nadal ma być tylko pionkiem.

 

http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artykul/najnowsze/komunikat-mon-72017-08-08/.

***

Na tym kończąc ten wstęp, przechodzę teraz do relacji z dwóch ostatnich dni wojny domowej na południowo-wschodniej Ukrainie.

W czasie gdy trwają intensywne przygotowania do spotkania specjalnego wysłannika rządu amerykańskiego ds. Ukrainy Kurta Volkera z prezydenckim pełnomocnikiem ds. Ukrainy Władisłwem Surkowem, ukraińska junta przygotowuje pod nie odpowiedni grunt. A więc nastąpiło gwałtowna, ze strony ukraińskich żołnierzy, eskalacja konfliktu w Donbasie.

I tak, przedwczoraj (poniedziałek 14 lipca), ukraińscy żołnierze na donieckim odcinku frontu przy użyciu: ciężkiej artylerii, czołgów, moździerzy oraz granatników i broni maszynowej, 64 razy ostrzeliwali terytorium DRL, a tam rejon 17 miejscowości znajdujących się na całej długości linii frontu.

W efekcie tego ostrzału, zostały uszkodzone trzy domy znajdujące się na ulicy Letników i Karnawałowej w Doniecku, w strefie dzielnicy przemysłowej Jasinowatej- dwa domy, jeden w Krutaju Bałku i cztery w miejscowości Spartakus. To w rejonie Doniecka, a na południowym odcinku tego froantu, jeszcze dwa domy we wsi Sachanka znajdujące się przy ulicy Komsomolskiej nr. 10 i 12. Tam też w wyniku tego ostrzału przy ulicy Konstytucji nr. 20 została ranna 71-letnia kobieta. Nadal ludność Komiternowa i wsi Zajczenko pozbawieni są dopływu energii elektrycznej.

W dniu wczorajszym i w ciągu minionej doby, na tym odcinku frontu, sytuacja nie uległa jakieś większej zmianie.

I tak, nadal ukraińscy żołnierze prowokacyjnie ostrzeliwali pozycje obronne sił zbrojnych DRL oraz cele cywilne wzdłuż linii frontu. W wyniku tego ostrzału w rejonie wsi Trudowskij został uszkodzony dom przy ulicy Krasnej Zwiezdy nr. 14, a także znajdującą się w pobliżu letnią kuchnię i garaż.

Łącznie na tym odcinku frontu, w czasie poprzedniej doby, ukraińscy żołnierze przy użyciu:  czołgów i moździerzy oraz opancerzonych wozów bojowych, a także granatników i broni maszynowej, 56 razy ostrzeliwali terytorium DRL, a tam rejon 23 miejscowości.

Poza tym również przedwczoraj, ukraińscy żołnierze na ługańskim odcinku frontu przy użyciu: moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz opancerzonych wozów bojowych i wyrzutni pocisków przeciwpancernych, a także różnego typu granatników i broni maszynowej, osiem razy ostrzeliwali terytorium ŁRL. A tam,  następujące miejscowości lub ich bliskie okolice: Donieckij, gdzie w wyniku tego ostrzału został uszkodzony dom znajdujący się przy ulicy Kalionwki nr. 56 oraz spłonął jeden budynek gospodarczy w obejściu przy ulicy Kalinowki nr. 52, a także również spaliły się dwa garaże znajdujące się przy ulicy Stepowej nr. 21, Gołubowskoje, Żiełobok, Kalinowo, Łogwinowo i Kalinowki.

Łącznie na tym odcinku frontu, wieczorem i w nocy z poniedziałku na wtorek na ostrzeliwane tereny spadło około 55 pocisków moździerzowych.

Natomiast w czasie minionej doby, ukraińscy żołnierze przy użyciu: moździerzy kaliber 120 i 82 mm oraz opancerzony wozów bojowych, a także granatników i broni maszynowej, sześć razy ostrzeliwali terytorium ŁRL. A tam rejon następujących miejscowości: Sokolników, Kalinowa, Kalinowki i Niżnego Łozowego. Łącznie na tym odcinku frontu, w ciągu minionej doby, na terytorium spadło około 65 pocisków moździerzowych wystrzelony z kierunku pozycji zajmowanych przez ukraińskie siły ATO. A więc, pomimo spadku ilości ostrzałów ich intensywność rośnie.

Poniżej raporty za dwie ostatnie doby udostępnione przez centrum prasowe sztabu ukraińskiego dowództwa wojskowego prowadzącego przeciwko rosyjskojęzycznej ludności Donbasu tzw. operację antyterrorystyczną (ATO):

#АТОподії
„Зведення прес-центру штабу АТО станом на 18.00 14 серпня 2017 року
Упродовж сьогоднішнього дня ситуація у районі проведення АТО залишалась напруженою, проте контрольованою українською армією. У порівнянні з вчорашнім днем кількість обстрілів наших позицій збільшилась майже у двічі.
Як і декілька днів поспіль, сьогодні найбільш гаряче було на околицях Авдіївки. Майже з 7 ранку російсько-окупаційні угруповання 4 рази били по наших опорних пунктах з мінометів, гранатометів та стрілецької зброї. У відповідь українські військові активно застосовували зброю на ураження противника. Крім того, на Донецькому напрямку, під ворожим вогнем опинились позиції сил АТО у районі Луганського та Верхньоторецького.
На Маріупольському напрямку бандформування випустили щонайменше 10 мін калібру 120 міліметрів по наших захисниках на підступах до Мар’їнки та Красногорівки. А близько 7 ранку, внаслідок гранатометного обстрілу українських укріплень поблизу Гнутового, двоє наших захисників отримали поранення.
Також сьогодні, близько 16 години, в ході вогневого протистояння із силами АТО, бойовики вдарили з великокаліберних кулеметів по будинках мирних мешканців Мар’їнки. Руйнування будівель зараз оцінюються. На щастя з місцевих ніхто не постраждав.
Варто додати, що незважаючи на перманентні бойові дії, у районах проведення АТО продовжують працювати українські сапери. Лише за минулий тиждень групи розмінування перевірили понад 60 гектарів земель, з яких вилучено та знешкоджено близько 1000 вибухонебезпечних предметів”.

 

#АТОподії
„Зведення прес-центру штабу АТО за 14.08.2017 року.
У районі проведення АТО вчергове спостерігається тенденція до загострення обстановки.
Вже декілька днів поспіль, на підступах до Авдіївки, практично не припиняються обстріли позицій Збройних Сил України. Так, вчора, з 18 години і до опівночі російсько-окупаційні угруповання, фактично безперервно били по наших укріпленнях у районі промзони. Тут, окрім використання гранатометів, великокаліберних кулеметів, бойовики випустили щонайменше 10 мін калібру 120 міліметрів та 19 мін калібру 82 міліметри. На кожен обстріл противника сили АТО відповідали щільним вогнем, який приборкував вогневі засоби противника. Крім того, на Донецькому напрямку, наприкінці доби, під вогнем опинились наші позиції неподалік Кам’янки та Луганського. А в результаті мінометного обстрілу українських укріплень у районі Верхньоторецького п’ятеро наших бійців отримали поранення.
На Маріупольському напрямку активність бойовиків фіксувалась неподалік Мар’їнки. Тут злочинці двічі застосовували міномети різних калібрів. А внаслідок гранатометного обстрілу опорного пункту на підступах до Водяного ще один український воїн отримав поранення.
Загалом, за минулу добу незаконні збройні формування 31 раз порушили перемир’я. Восьмеро наших військових отримали поранення.
Варто додати, що незважаючи на зростаючу активізацію бандформувань, використання злочинцями озброєння, калібр якого перевищує 100 міліметрів, Збройні Сили України суворо дотримуються Мінських угод. Водночас, у разі систематичного не виконання противником мирних домовленостей, підготовки до наступальних дій, сили АТО спроможні у найкоротші терміни підвести до лінії розмежування важке озброєння та дати ворогу жорстку відповідь”.

#АТОподії
„Зведення прес-центру штабу АТО станом на 18.00 15 серпня 2017 року
Сьогоднішній день у районі проведення АТО знову не пройшов спокійно. Для порівняння, минулого тижня, у світлу пору доби, кількість обстрілів наших позицій з боку російсько-окупаційних угруповань була мінімальна. Цього ж тижня бойовики відкривають вогонь без урахування часу та фактично вздовж усієї лінії розмежування.
Так, з початку доби, збройне протистояння з Авдіївської промзони перемістилось на Маріупольський напрямок. Тут під мінометний вогонь ворога потрапили наші опорні пункти у районі Широкиного, Новотроїцького, Павлополя. Вночі, внаслідок гранатометного обстрілу українських укріплень на підступах до Мар’янки та Водяного, двоє наших військових отримали поранення.
На Луганському напрямку вогневі провокації противника зафіксовані неподалік Новоолександрівки та Троїцького. А на Донецькому – злочинці вдень випустили 15 мін калібру 82 міліметри неподалік Верхньоторецького.
Варто додати, що за нашою оперативною інформацією на тимчасово окупованих територіях Донбасу командування російсько-окупаційних військ продовжує шахрайським способом затягувати місцевих у лави бойовиків. Навіть за відсутності нормальних місць праці і враховуючи серйозний ризик загинути, мешканці Донеччини не поспішають у бандформування. Натомість, російські ватажки обіцяють рекрутам службу у віддалених від лінії зіткнення районах, а виїзд на передову – тільки за згодою. Однак після підписання контракту більшість новобранців відправляють до районів ведення бойових дій, що, у свою чергу, призводить до збільшення кількості фактів дезертирства”.

 

#АТОподії
„Зведення прес-центру штабу АТО за 15.08.2017 року.
Наприкінці минулої доби обстановка у районі проведення АТО залишалась напруженою. Російсько-окупаційні угруповання не лише активно застосовували міномети різних калібрів, а й вдарили по наших позиціях з переносної реактивної пускової установки «Град» (Партизан).
Так, ввечері, на Приморському напрямку, бойовики відкривали вогонь з мінометів калібру 120 та 82 міліметри в районі Красногорівки. Позиції поблизу Павлополя злочинці спочатку двічі обстріляли з гранатометів, мінометів та стрілецької зброї. А близько опівночі, по захисниках Павлополя ворог випустив 4 снаряда з переносної реактивної пускової установки «Град» (Партизан).
На Луганському напрямку бойовики з мінометів різних калібрів декілька разів били по наших укріпленнях на підступах до Кримського та Троїцького. Крім того, ввечері під гранатометним вогнем опинились українські війська у районі Новоолександрівки та Новозванівки.
На Донецькому напрямку бандформування продовжили обстріли Авдіївської промзони. Лише за вечір і ніч злочинці тричі відкривали вогонь з мінометів, гранатометів та стрілецької зброї. Щоразу наші військові, вогневою перевагою, примушували бойовиків до тиші.
Загалом, за минулу добу, незаконні збройні формування 33 рази порушили перемир’я. Внаслідок бойових дій двоє українських військових поранено, ще один отримав поранення у результаті підриву на міні”.

 

Na zakończenie tego wątku jeszcze krótka relacja filmowa dokumentująca skutki przedwczorajszego ostrzelania przez ukraińskich żołnierzy miejscowości Dokuczajewsk:

Oraz miejscowości Spartakus:

A także relacja z pozycji obronnych sił powstańczych z okolic Telmanowa na południe od Doniecka:

No i jeszcze z Zajcewa na północnych obrzeżach Gorłówki:

 

***

Na koniec kilka zdjęć:

 

 

I jeszcze kilka aktualnych filmów:

 

 

***

***

 

 

Pozdrawiam.

© Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

82 uwagi do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 15-16.08.2017r.- 901 i 902 dzień od nowego rozejmu.

  1. Fundusz Gwarantowania Depozytów Osób Fizycznych zaktywizował współpracę z Biurem Informacji Kredytowej (BIK) i aktualizuje informacje na temat kredytobiorców niewypłacalnych banków.
    Chodzi o załatanie dziury budżetowej w Funduszu Gwarantowania Depozytów Osób Fizycznych. Im więcej osób nie spłaca zobowiązań wobec upadłych banków tym wieksze straty musi spłacać fundusz. Ciekawostka jest to, ze aż 95% kredytobiorców upadłych banków NIE spłaca swych zobowiązań, cześć klientów jest usprawiedliwiona-miała w upadłych bankach oszczędności, które nie zostały zwrócone przez instytucję.
    http://www.fg.gov.ua/news/17615-fond-harantuvannia-aktyvizuie-spivpratsiu-z-biuro-kredytnykh-istorii-ta-onovliuie-informatsiiu-pro-pozychalnykiv-neplatospromozhnykh-bankiv

    Polubienie

  2. A taki byłem ciekaw relacji” szefa” w sprawie jak to WOT na defiladzie maszerowało i sie przewracało w trakcie maszerowania (jak zapowiadał odkładając swoją relację) „szef” a tu nic….ani słowa …..

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.