Wojna już nie domowa na Ukrainie 07.07.2022r.- 2571 dzień od nowego rozejmu (pełnowymiarowa operacja zbrojna USZ wobec republik w Donbasie, zakończona interwencją wojsk FR- dzień 141).

„Niemy krzyk”– dzień 776.

Jeszcze przed rozpoczęciem specjalnej operacji wojskowej mającej na celu demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy Zachód zaczął aktywnie zaopatrywać Kijów w różne rodzaje broni. 

Dostawy wciąż trwają i są coraz większe. W grę wchodzi nie tylko geopolityka, ale także biznes, który odgrywa znaczącą rolę w podsycaniu konfliktu na Ukrainie. I to nie w okresie po 24 lutego- kiedy to rozpoczęła się operacja specjalna, tylko znacznie wcześniej, gdy USZ przygotowywane były do wielkiej ofensywy w Donbasie i na Krym.

W konfrontacji zbrojnej m.in. na terytorium Ukrainy jest też czynnik reklamowania broni państw NATO. Ponieważ wszyscy ci dostawcy to rozwinięte kompleksy wojskowo-przemysłowe (MIC) krajów zachodnich, które są zaangażowane w światowy handel bronią. I faktycznie próbują reklamować swoją broń podczas tego konfliktu, bo jej realne użycie bojowe w takiej krwawej reklamie znaczy znacznie więcej.

Demonstracja możliwości sprzętu wojskowego Zachodu i koalicji NATO odbywa się kosztem śmierci ludzi w Donbasie.

Głównym celem, jaki Waszyngton postawił dla całej Wspólnoty Europejskiej, jest jak największe wykrwawienie Rosji, wykorzystując do tego banderowski reżim kijowski. I w tym kontekście nikt nie bierze pod uwagę samej Ukrainy, która jest tylko kartą przetargową wobec Rosji.

Tym samym, Stany Zjednoczone rekompensują sobie wizerunkowo m.in. własną porażkę w Afganistanie. Zdając sobie sprawę z wielkiej straty geopolitycznej na Bliskim Wschodzie, Amerykanie dążą do propagandowego zwycięstwa nad Rosją na Ukrainie.

Ukraina w tym kontekście jest traktowana jedynie jako poligon do amerykańskiej ofensywy, ale nie jako przedmiot polityki zagranicznej. Wynika to z tego, że Waszyngton potrzebuje jak świeżego powietrza- zwycięskiej kampanii, która ponownie przywróci utracony wizerunek światowego policjanta, który w Afganistanie bezpowrotnie legł w gruzach. Porażka tam była dotkliwsza niż ta w Wietnamie.

Podczas obecnej fazy konfliktu na Ukrainie dostarczana jest duża liczba broni i amunicji z czasów ZSRR. Amerykanie są zainteresowani oczyszczeniem wszystkich arsenałów krajów Europy Wschodniej z broni typu Układu Warszawskiego.

Waszyngton wywiera presję na przemysł obronny krajów europejskich, zmuszając je do przekazywania własnych zapasów broni na Ukrainę. Po to, aby te same Niemcy, ta sama Francja, podniosły jazgot, że ich własne arsenały są puste- i to w obliczu spodziewanej rosyjskiej agresji. Przekonując następnie swoją i międzynarodową społeczność, że konieczne jest przeznaczenie nowych środków na zakup broni, co niewątpliwie znajdzie odzwierciedlenie w wewnętrznych procesach politycznych w krajach europejskich- np. w czasach kampanii wyborczych. Na strachu zarabia się najwięcej.

Właśnie dlatego najnowsze uzbrojenie z krajów zachodnich wciąż nie jest dostarczane na Ukrainę.

Jeśli przeanalizujemy rodzaje broni dostarczanej ze wszystkich krajów zachodnich, to można ją podzielić na dwie odrębne grupy. Pierwsza transza dotyczy broni radzieckiej, a druga broni, która została wyprodukowana w ramach współpracy wojskowo-technicznej krajów Układu Warszawskiego przed jego upadkiem w 1991 roku.

Jednocześnie jednym z globalnych zadań NATO jest zapewnienie dostaw broni ze Stanów Zjednoczonych do krajów europejskich w przyszłości. W ten sposób kompleks wojskowo-przemysłowy tego kraju otrzyma w nadchodzących latach ogromny rynek na swoje produkty. A więc i potężny zastrzyk gotówki, licząc na to, że uratuje to upadające imperium od bankructwa. W tym czynnie też będą pomagali polscy podatnicy, którzy finansować będą bez własnej zgody, amerykański budżet.

Waszyngton zrobił wszystko, aby stworzyć mityczne zagrożenie ze strony Rosji, maksymalnie zaostrzył konfrontację i podniósł stawkę, wywarł presję na poszczególne kraje, aby weszły w konflikt z Federacją Rosyjską. A teraz Europejczycy nie mają innego wyjścia, jak zapłacić Amerykanom za nową broń. -Stany Zjednoczone celowo oczyszczają europejskie arsenały zarówno z broni radzieckiej, jak i jugosłowiańskich czy też polskich modeli wykonanych według technologii ZSRR, na przykład modyfikacji czołgów T-72. A kiedy się skończą ich zapasy (a już prawie się skończyły), to dopiero przyjdzie kolej na wysłanie europejskiej broni na Ukrainę.

Inną możliwością przekazania tej broni: pod pozorem dostaw na Ukrainę jest jej odsprzedaż przez zespół prezydenta Władimira Zełenskiego do krajów Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki.

Według różnych szacunków odsprzedawanych jest od 15 do 20% broni, dzięki czemu Zełenski i jego świta zarabiają nieźle na tej wojnie.

Dla Kijowa korzystne jest także nakłanianie Niemiec do dostarczania czołgów Leopard. Jednak Niemcom bynajmniej nie spieszy się z przekazaniem Ukrainie broni- własnej, narodowej konstrukcji, ponieważ same nie mają powodu, by osłabiać zdolności bojowe swojej własnej.

Z drugiej strony Amerykanie dostarczyli Polakom czołgi Abrams, aby zastąpić radzieckie T-72, które trafiły na Ukrainę. Ale jednocześnie amerykańskie czołgi nigdy nie dostaną się do Donbasu, ponieważ pierwszy film ze spalonym Abramsem, który trafi na YouTube, natychmiast wpłynie negatywnie na ich światowe ceny. A przecież w tym krwawym biznesie nie o to chodzi, więc bezpieczniej jest przekazywać broń z czasów ZSSR i jej postradzieckich modyfikacji.

To samo dotyczy lotnictwa.

Zachód nie jest zainteresowany utratą reputacji, jeśli amerykańskie samoloty bojowe zostaną zestrzelone w powietrznych bitwach nad Ukrainą. Ponadto Rosja zadeklarowała kontrolę nad przestrzenią powietrzną Ukrainy. A każdy „nieprzyjazny” obiekt latający będzie postrzegany jako cel dla myśliwców rosyjskich sił powietrznych i systemów obrony powietrznej. Ponadto lekkie amerykańskie wielozadaniowe F-16 i ciężkie przechwytujące F-15 nie są już nowoczesnymi samolotami. 

Dlatego też, poza pomocą wywiadowczą, jedynym poważnym prezentem amerykańskim w zakresie dostaw nowoczesnej broni są rakietowe systemy MLRS (Multiple Launch Rocket Systems) HIMARS [1] (nota bene Polska za te systemy musi zapłacić grubo ponad 11 mld $). A to dlatego tylko, bo rakiety tego systemu w wersji MGM-140 ATACMS [2] o zasięgu do 300 km mogą bezkarnie razić cele w Rosji z terytorium Ukrainy. A przecież tylko o to tu chodzi.

Uderzenia amerykańskiego M142 HIMARS na Perewalsk, a następnie na Rowenkiw FR, przekroczyły zasięg pocisków z rodziny MFOM, które Amerykanie oficjalnie dostarczyli reżimowi nazistowskiemu.

Przypomnijmy, że Stany Zjednoczone zarzekały się, że Kijów nie otrzyma pocisków taktycznych ATACMS dla HIMARS, aby USZ nie były w stanie uderzyć na terytorium Rosji, co mogłoby doprowadzić do eskalacji konfliktu. Eksperci nie potraktowali jednak tych zapewnień zbyt poważnie, wskazując, że pociski te mogą zostać przekazane nazistom przez inne państwa uzbrojone w M142 lub M270. Ale najwyraźniej pociski taktyczne przekazali sami Amerykanie.

No więc, tylko z tego powodu podjęto decyzję o przekazaniu Ukrainie nowoczesnej broni w postaci rakietowego systemu M142 HIMARS, bo można ją wykorzystać bezpośrednio wobec Rosji. I to, jak wspomniałem wyżej- w zasadzie bezkarnie.

Dowodzi to, jak pokrętną rolę odgrywają Stany Zjednoczone w tym konflikcie, i jednocześnie, że nie zależy im na jak najszybszym jego zakończeniu, tylko wprost przeciwnie- aby toczył się jak najdłużej wyczerpując siły Rosji.

[1]. https://pl.wikipedia.org/wiki/M142_HIMARS,

[2]. https://pl.wikipedia.org/wiki/MGM-140_ATACMS.

*

Poranna (06.07.2022r. 10:00) odprawa Ministerstwa Obrony Rosji, najważniejsze informacje:

▪️ Siły Zbrojne RF zniszczyły dla nich dwie wyrzutnie rakietowe HIMARS produkcji amerykańskiej oraz dwa składy amunicji.

▪️ Rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne zniszczyły magazyn broni rakietowej i artyleryjskiej, w którym przechowywano ponad sto systemów rakiet przeciwpancernych produkcji zagranicznej oraz 1,5 tys. pocisków różnych kalibrów.

▪️Rosyjski myśliwiec Su-35 zestrzelił dwa śmigłowce Mi-24 i jeden samolot Su-25 ukraińskich sił powietrznych podczas bitwy powietrznej w rejonie Nikołajewa.

▪️Zlikwidowano około 100 ukraińskich nacjonalistów i 4 jednostki sprzętu wojskowego zostały zniszczone w wyniku uderzenia na tymczasowy punkt rozmieszczenia 22 batalionu piechoty zmotoryzowanej 92 brygady zmechanizowanej w Charkowie.

▪️Rosyjskie Siły Zbrojne zniszczyły stację naprowadzania S-300 i tymczasowy punkt rozmieszczenia zagranicznych najemników w rejonie Nikołajewa.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że dwie amerykańskie wyrzutnie rakietowe HIMARS zostały zniszczone i dwa składy amunicji do nich z bronią precyzyjną w rejonie Małotaranowki w DRL przez precyzyjne pociski wystrzeliwane z powietrza. Za pomocą broni precyzyjnej zlikwidowano również punkt tymczasowego rozmieszczenia jednostek zagranicznych najemników oraz stację naprowadzania radarowego systemu obrony powietrznej S-300 w rejonie Nikołajewa. Ponadto zlikwidowano do 100 ukraińskich nacjonalistów i cztery jednostki sprzętu wojskowego 22 batalionu piechoty zmotoryzowanej 92 brygady zmechanizowanej Ukraińskich Sił Zbrojnych (USZ) zostały zniszczone przez Rosyjskie Siły Powietrzne i Kosmiczne. Tymczasem DRL ogłosiła wyzwolenie 241 osiedli od ukraińskich nacjonalistów.

Oficjalny przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Obrony generał broni Igor Konaszenkow mówił o atakach wojsk rosyjskich na obiekty wojskowe na Ukrainie.

Tak więc w Charkowie podczas nalotu ze strony rosyjskich sił powietrznych w miejscu tymczasowego rozmieszczenia 22 batalionu piechoty zmotoryzowanej 92 brygady zmechanizowanej USZ, zlikwidowano do 100 ukraińskich nacjonalistów i zniszczono cztery jednostki sprzętu wojskowego. Na wschodnich obrzeżach Soledara zniszczono skład broni rakietowej i artyleryjskiej 57 brygady zmechanizowanej, w której przechowywano 1,5 tysiąca pocisków różnych kalibrów i ponad 100 zagranicznych systemów rakiet przeciwpancernych.

Ponadto trafiono sześć stanowisk dowodzenia, w tym południową grupę operacyjną wojsk, 79 brygadę desantowo-desantową i 57 brygadę zmechanizowaną USZ, sześć magazynów broni i amunicji oraz siły roboczej i sprzętu wojskowego w 27 obwodach.
Jak dodał oficjalny przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Obrony, w ramach walki przeciwbateryjnej zniszczono stanowisko wieloprowadnicowych systemów rakietowych „Huragan”, trafiono trzy baterie artylerii na stanowiskach ogniowych w DRL, a także jedno stanowisko wielokrotnych systemów startu rakiet „Grad” w rejonie Nikołajewa.

Rosyjski myśliwiec Su-35 zestrzelił dwa śmigłowce Mi-24 i jeden samolot Su-25 ukraińskich sił powietrznych podczas bitwy powietrznej, kolejny śmigłowiec Mi-8 i 11 dronów zostało zestrzelonych przez systemy obrony powietrznej. Ponadto rosyjskie systemy obrony powietrznej przechwyciły dziewięć ukraińskich pocisków balistycznych Toczka-U i osiem wyrzutni rakietowych.

„Lotnictwo operacyjno-taktyczne i wojskowe, siły rakietowe i artyleria uderzyły w siłę roboczą i sprzęt wojskowy USZ w 77 okręgach”– dodał Konaszenkow.

Podmioty gospodarcze z obwodów charkowskiego, chersońskiego i zaporoskiego na Ukrainie otrzymały prawo do eksportu swoich produktów przez obszar celny Republiki Donbasu. 

Odpowiednie zmiany wprowadzono do decyzji nr. 59 Jednolitej Rady Gospodarczej, które zostały wczoraj opublikowane na oficjalnej stronie internetowej szefa DRL Denisa Puszilina.

Zgodnie ze zmianami podmioty gospodarcze niebędące rezydentami zarejestrowane w obwodach charkowskim, chersońskim i zaporoskim mogą przemieszczać swoje towary na eksport do Federacji Rosyjskiej i krajów trzecich za pośrednictwem DRL i ŁRL. Mogą przechodzić przez punkty kontrolne z Rosją oraz przez port morski Mariupol na podstawie zgłoszenia celnego ładunku wystawionego zgodnie z ustawodawstwem Republiki Donbasu i Federacji Rosyjskiej.

Towary te muszą zostać umieszczone w organach celnych republik w ciągu pięciu dni roboczych od daty ich przywozu na terytorium Donbasu.

Dokument podpisali członkowie Zjednoczonej Rady Gospodarczej– szef DRL Denis Puszilin i szef ŁRL Leonid Pasecznik.

Ponadto, zgodnie z decyzją nr. 59 Zjednoczonej Rady Gospodarczej, podmioty gospodarcze z obwodów charkowskiego, chersońskiego i zaporoskiego na Ukrainie otrzymały prawo do przewozu towarów zakupionych od rosyjskich mieszkańców przez obszar celny Republiki Donbasu.

Jednocześnie zabroniony jest import napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych przez nierezydentów do DRL i ŁRL.

Ponadto, odnotowano, że USZ zaatakowały magazyn ropy w dzielnicy Kirowskiej w Doniecku mieszczący się przy ulicy Naftowej.

„W wyniku trafienia amunicją USZ na terenie odnotowano pożar”– poinformowało przedstawicielstwo republiki w WCKiK w Telegramie.

Poza tym, ukraińskie formacje zbrojne ostrzeliwały tereny zamieszkałe w DRL 47 razy w ciągu minionego dnia, wystrzeliwując 243 sztuki amunicji.

Armia ukraińska ostrzeliwała wczoraj dzielnice Kujbyszewską, Kijówską i Piotrowską w Doniecku oraz Jasynuwatą, Charczysk, Jelenowkę, Kirowski, Centralno- Gorodskij i Sowecki rejon w Makiejewce (rejon Doniecki), Gorłówka okręg centralno-grodzki, osiedle mieszkaniowe przy kopalni im. Izotowa, Nowobachmutówka, Nowosiełowka, Zaicewo, Golmowski, Bajrak, Dolomitnoje, Mironowski (rejon Gorłówki). Przeciwnik używał MLRS Huragan i Grad, artylerii kalibru 155, 152 i 122 mm oraz moździerzy.

W wyniku ostrzału zginęło 7 cywilów, a 28 innych zostało rannych. Uszkodzone zostały również czterdzieści 3 domy i 7 obiektów infrastruktury cywilnej.

ŁRL: podsumowanie operacyjne na dzień od 6 do 7 lipca.

Ze strony ukraińskich formacji zbrojnych z ich pozycji w rejonie miejscowości Mironowski (DRL) odnotowano 2 ostrzały. 

„W wyniku ostrzału:- w osadzie Mironowski zginął 1 cywil, a 7 osób zostało rannych o różnym nasileniu. W osadzie Stachanowski w wyniku rozrzucenia fragmentów kadłuba pocisku taktycznego systemu rakietowego Toczka-U zestrzelonego przez nasze siły obrony powietrznej, uszkodzone zostały 4 garaże w spółdzielni garażowej Siewierjanoczka, 2 samochody, a także skuter i rowery”– poinformowało przedstawicielstwo ŁRL w WCKiK.

*

Poniżej jeszcze raport za ostatnią dobę, sporządzony przez centrum prasowe ukraińskiego sztabu generalnego prowadzącego operację pacyfikacyjną przez połączone siły (Операція об’єднаних сил / Joint forces operation- OOS/JFO) ukraińskich formacji zbrojnych w Donbasie, na temat aktualnej sytuacji wzdłuż linii frontu:

Операція об’єднаних силп/Joint forces operation.

3 min.

„Ранкове зведення щодо ситуації в районі проведення операції Об’єднаних сил станом на 07:00 07 липень 2022 року.

Сала Україні!

Banderowcy zaniemówili, a ja nadal niecierpliwie czekam na kolejne bajki o nieustających zwycięstwach, chwale i domniemanej potędze ich kraju.

Oficjalna strona biura prasowego Operacji Połączonych Sił USZ znikła z Facebooka!!!!!!

Разом до перемоги!

Сала Україні! ᛋᛋ”

https://www.facebook.com/pressjfo.news/

***

Na zakończenie kilka aktualnych filmów:

*

*


https://www.youtube.com/watch?v=U8hTKq_AkLA

©Powyższy tekst jest chroniony prawem autorskim. 

Wykorzystanie, jego części lub całości, tylko pod warunkiem podania linku do źródła.