Wojna domowa na Ukrainie 14.12.2014r- 99 dzień rozejmu.


Grób 23-latka- jest to jedna z ofiar zbrodni popełnionych w  miejscowości Starobieszewo na ludności cywilnej przez członków  ukraińskiego batalionu gwardii narodowej „Azow”.

Powoli zbliżają się święta Bożego Narodzenia, które przez ukraińskich żołnierzy skierowanych do strefy działań tzw. operacji antyterrorystycznej też w jakiś sposób będą spędzane.

Niektórzy z nich już dziś zaczęli świąteczne przygotowania od ubrania choinki:

Po drugiej stronie linii frontu, a więc na terenach administrowanych przez powstańcze władze, również wykorzystując chwilę przerwy w działaniach wojennych ludność cywilna zaczyna się przygotowywać do świąt:

Wczoraj ustawiono choinkę na centralnym placu w Doniecku. Dziś zacznie się jej strojenie.

Natomiast żołnierze powstańczych sił zbrojnych w tym samym czasie zająć się mogą wreszcie uregulowaniem swoich spraw osobistych:

Mimo obecnie obowiązujących od 9 grudnia dni ciszy na terenie walczącego o swoje prawa Donbasu, które zostały zadekretowane przez ukraińskiego prezydenta, trwają wzmożone przygotowania przez kijowskie władze do rozpoczęcia kolejnej fazy tzw. operacji terrorystycznej.

Dowodem na to może być nadal prowadzona koncentracja ukraińskich wojsk na strategicznych kierunkach spodziewanego ataku, uzupełnianie stanu osobowego, sprzętu i amunicji oraz wprowadzenie zakazu lotów ze wszystkich lotnisk cywilnych znajdujących się w rejonie Donbasu, przy tym można zauważyć również, że ukraińskie władze wojskowe zamknęły praktycznie całą przestrzeń powietrzną dla samolotów cywilnych, co zazwyczaj się robi przed planowanym rozpoczęciem działań wojennych na dużą skalę:

https://pbs.twimg.com/media/B4wfloHCIAArqMl.png:large

Na potwierdzenie ewentualnego planu rozpoczęcia działań wojennych na dużą skalę w ciągu najbliższego czasu w Donbasie są słowa lidera ukraińskiej partii nacjonalistycznej „Swoboda”, Olega Tiahnyboka, który ujawnił  decyzję jaka miała zapaść podczas jego spotkania z prezydentem Poroszenką.

Otóż podczas tego spotkania miała zostać podjęta decyzja polegająca na tym, że jeśli Rosja w ciągu najbliższych 10 dni (a więc do dnia 22 grudnia br.) nie wycofa swoich wojsk z Donbasu, to ukraińskie władze wprowadzą tam i na Krymie stan wojenny:

http://u-f.ru/News/u342/2014/12/12/697447

Jeśli więc ta informacja miałby się potwierdzić, to za niecałe dziesięć dni można się spodziewać dalszej eskalacji konfliktu na południowo-wschodnich rubieżach Ukrainy włączając w to również Krym.

A że strona ukraińska przygotowuje jakąś dużą prowokację może również dowodzić fakt, że widziano niedawno, w strefie kontrolowanej przez ukraińską armię, w rejonie miejscowości Krasnogorowka (13 km na południowy-zachód od Doniecka) dwie kolumny wozów pancernych z umieszczonymi na nich rosyjskimi symbolami państwowymi, a których tam obecność  może posłużyć do spreparowania materiału propagandowego o obecności w Donbasie rosyjskiego sprzętu wojskowego.

Na powyższym zdjęciu Oleg Tiahnybok (pierwszy z lewej) w towarzystwie innych demokratów podczas  ubiegłorocznej demonstracji antyrządowej na kijowskim Placu Niepodległości.

W rejonie na południowy-zachód od Doniecka, na prowadzącej do niego lokalnej drodze, ukraińskie wojsko w miejscowości Marinka utworzyło blokadę, która ma uniemożliwić dostarczanie do Doniecka z tego kierunku transportów żywności.

Dodatkowo w rejonie tym  ukraińskie wojska skoncentrowały znaczne siły tak w ilości żołnierzy jak i ciężkiego sprzętu, a jak wiadomo jest to jeden ze strategicznych kierunków spodziewanego ataku na Donieck. Jednocześnie wojska te wykonują manewr rozszerzający linię frontu na tym odcinku o kolejną miejscowość leżącą bardziej na północ, Krasnogorowkę, z której można dokonać ataku na Staromichajłowkę i z niej na dzielnicę Kirowską, skąd jest najbliższa droga do centrum Doniecka.

Jeśli chodzi o wczorajszą sytuację na froncie, to zasadniczo nie różniła się ona od poprzednich dni, a więc nadal dochodziło do lokalnych potyczek, głównie poza terenami zamieszkałymi, i do wymiany ognia z broni ręcznej, co nie zmieniło przebiegu linii frontu i rozmieszczonych na niej wojsk. Generalnie sytuacja jest stabilna z utrzymującym się lekko napięciem w niektórych miejscach linii rozgraniczenia.

Na donieckim lotnisku również spokojnie z dobiegającymi z niego co jakiś czas dalekimi odgłosami pracy ręcznej broni maszynowej:

A to film ze starego terminala donieckiego lotniska:

Większe walki o znaczeniu lokalnym miały miejsce w nocy w miejscowości Nikiszino, która została ostrzelana przez ukraińskich żołnierzy z ręcznych granatników przeciwpancernych, nie powodując strat wśród mieszkańców, ani rozlokowanych tam oddziałów powstańczej milicji.

Oraz w rejonie Ługańska gdzie ukraińska artyleria ostrzelała pozycje powstańczych sił zbrojnych w miejscowości Waluisko, gdzie zostały zniszczone dwa domy. Nie ma tam ofiar wśród mieszkańców cywilnych jak i wśród milicji.

Obserwuje się wzmożony ruch samolotów wojskowych i helikopterów na lotniskach w Kramatorsku i Zaporożu, gdzie widziano dwa transportowe samoloty amerykańskie, z których wyładowywano jakieś paczki:

Na koniec kilka filmów:

I film o historii jednej zbrodni:

Pozdrawiam.

257 uwag do wpisu “Wojna domowa na Ukrainie 14.12.2014r- 99 dzień rozejmu.

  1. Dzien dobry @LL !

    „Był czas, gdy w sejmie prześcigali się wszyscy w oratorskich popisach na temat tego, że Rzeź Wołyńską trzeba nazwać w uchwale ludobójstwem – a teraz ci sami krzykacze pozują do zdjęć z politycznymi potomkami ludobójców!

    A my co? Mamy tylko bezsilnie wygrażać tym pogrobowcom banderowców?

    Nie! Politycy, których wybraliśmy, są jak pupa od s.ania do tego, aby nasze stanowisko prezentować całemu światu. Bo jest okazja by nas w końcu usłyszano! Wyjątkowo rzadka okazja. Właśnie teraz możemy postawić weto zarówno UE, jak i Radzie Europy, jeśli nie uznają naszych racji w sprawie Wołynia.

    Politycy tańcujący w Kijowie z Tiahnybokami powinni wiedzieć, że nie mają powrotu do polskiego sejmu. A dziennikarze skandujący tam „sława herojam!” nie będą w Polsce czytani. Bo najemnik pióra to nie dziennikarz!

    Juszczenkę nie my wybieraliśmy. Natomiast ci z polskich polityków, propagandzistów i dziennikarzy, którzy go wspierali, ścielili mu kobierce w UE – muszą za to odpowiedzieć. Muszą! Bo czas już skończyć z bezkarnością naszych sprzedajnych politykierów. Najwyższy.

    Polityka to nade wszystko sztuka przewidywania. Jeśli ktoś uzyskał nasz mandat do politycznej reprezentacji, to jego psim obowiązkiem jest reprezentowanie naszej woli, naszych interesów, naszej pamięci historycznej, w końcu – tych właśnie okrutnie pomordowanych na Wołyniu.

    Kto tego nie pojął, kto tego nie czuje – nie jest godzien wypowiadać się w imieniu Polski.”

    ps. dzis nad ranem znalezione w necie!

    Polubione przez 8 ludzi

  2. Wybieramy się pod sejm: http://sokzzuka11.blog.onet.pl/2014/12/12/17-xii-manifestacja-w-warszawie-przeciwko-wizycie-petro-poroszenki-w-polsce/

    W skrócie:
    „Oświadczenie Stowarzyszenia „KURSK”:

    „W dniu 17 grudnia członkowie stowarzyszenia „KURSK” biorą udział w manifestacji przeciwko wizycie w Polsce prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki. Uznajemy tego człowieka za sprawcę ogromu nieszczęść jakie spadły na mieszkańców południowo-wschodniej Ukrainy. Potępiamy także działalność Bronisława Komorowskiego, który zdecydował się zaprosić do naszego kraju człowieka jawnie pochwalającego działalność UPA.Zgromadzenie odbędzie się w godzinach 12.00 – 17.00 pod Sejmem.””

    Polubione przez 8 ludzi

Możliwość komentowania jest wyłączona.