Wojna domowa na Ukrainie 12.11.2014r- 67 dzień rozejmu.

Pod Debalczewem ukraińska armia traci coraz więcej sprzętu wojskowego.

Wczorajszy dzień upłynął w miarę spokojnie ale poza walkami na froncie ukraińskiej wojny domowej doszło do jeszcze jednego incydentu.

Ukraińska milicja podczas kontroli drogowej zatrzymała w Charkowie członków gwardii narodowej z batalionu „Kijów-2”, którzy przewozili z obszaru prowadzonej tzw. operacji antyterrorystycznej 12 kg narkotyków, którymi są prawdopodobnie marihuana. Sprawa obecnie jest na etapie wyjaśniania.

Jeśli potwierdzi się, że zatrzymani członkowie batalionu „Kijów-2” przewozili znaczne ilości narkotyków, tym samym zostanie potwierdzone, że w strefie walk narkotyki są powszechnie dostępne, a więc i zażywane przez walczących tam ukraińskich żołnierzy i członków ukraińskich organizacji paramilitarnych.

Jak podało centrum prasowe rządu Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), w ciągu pierwszego tygodnia listopada (od 1 do 8 listopada) w wyniku ostrzału ukraińskiej artylerii zginęło w Doniecku 38 osób cywilnych: 37 mężczyzn- w tym trzech nastolatków- i jedna kobieta.

Ponadto Komisja Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka DRL, przekazała informację, że w tym samym okresie przyjęto zgłoszenia o zaginięciu około 70 osób cywilnych i milicjantów (48 cywili i 21 milicjantów).

A oto aktualna mapa przedstawiająca linię frontu, rozmieszczenie ukraińskich sił i strefy walk:

Nadal ukraińska artyleria ostrzeliwuje cele cywilne na terenie dzielnicy Kijowskiej w Doniecku, gdzie po raz kolejny do ostrzału użyto pocisków zapalających zawierających fosfor.

Między innymi ostrzelano- tym razem pociskami zapalającymi- teren żeńskiego klasztoru Swiato-Iweskiego, który zlokalizowany jest niedaleko donieckiego lotniska:

Prowadzony też był ostrzał przedmieść Gorłowki, nie czyniąc tam większych szkód oraz rejon miejscowości Czernuchino, gdzie zostały ranne trzy osoby. Kontynuowane są walki w rejonie miejscowości Nikiszino leżącej na południowy-wchód od Debalczewa, która jest obecnie pod kontrolą sił powstańczych.

Trwały nadal intensywne walki w rejonie donieckiego lotniska i miejscowości znajdujących się w jego pobliżu.

Wczoraj ukraińska artyleria ostrzelała teren fabryki produkującej środki ochrony roślin w rejonie miejscowości Awdejewka, w wyniku czego wybuchł tam poważny pożar. Największe niebezpieczeństwo stanowiła możliwość rozszczelnienia zbiorników z chlorem, które znajdowały się w strefie pożaru. Dzięki wysiłkowi straży pożarnej sytuację opanowano. Powstańcza artyleria prowadziła kolejny dzień ostrzał stanowisk ogniowych artylerii ukraińskiej w rejonie Awdejewki i Piask. W rejonie miejscowości Jasinowataja i Pnatelejmonowki w dniu wczorajszym był spokój:

W rejonie na północny-wschód od Ługańska w okolicach miejscowości Stanica Ługańska powstańcy ostrzelali rakietami „Grad” ukraiński konwój woskowy, w wyniku czego zniszczono dziesięć sztuk różnego sprzętu wojskowego oraz zlikwidowano znaczną ilość siły żywej przeciwnika:

Na froncie południowym DRL, w okolicach Mariupola w ukraińskiej strefie przybrzeżnej Morza Azowskiego nastąpił potężny wybuch odczuwalny i słyszalny na obszarze całego miasta:

W rejonie tym ostrzelano też ukraińskie pozycje w miejscowości Czermalik:

Straty wynikłe z tego ostrzału nie są dotychczas znane.

W rejonie działania ukraińskiego batalionu „Ajdar” dochodzi o różnego rodzaju przestępstw i zbrodni wojennych dokonywanych wobec ludności cywilnej i mienia. Coraz częściej zgłaszane są przypadki kradzieży, znęcania się oraz brutalnych morderstw poprzedzanych torturami popełnianych wobec ludności cywilnej.

Na koniec kilka zdjęć z rejonu Lutugino, gdzie powstańcy zdobyli i zniszczyli podczas walk ukraiński sprzęt wojskowy:

Pozdrawiam.